4.9/6 (121 opinii)
4.0/6
Wycieczka dobrze zorganizowana .Baseny termalne - rewelacja. Wizyta w piwniczce z winami w Tokaju i obiad też. Zwłaszcza w upale. Wieczór u cyganów w Czarcie , gdzie była pyszna zabawa z jedzeniem, winem i tańcem również. Przewodniczka miejscowa elokwentna , wszystko wyjaśniała. Przewodnik z Polski ok. Pomagał , wyjaśniał z jednym zastrzeżeniem. Zostawienie pod parlamentem to niewypał. Nie wiem czy to w ramach żartu było. Ogólnie jestem zadowolona a to dzięki pięknym Węgrom, ludziom tamtejszym i ich cudnej stolicy. Dużo spotkałam tam Polaków przemieszczających się indywidualnie. Czyli lubimy Węgry. 😜👍🍷
4.0/6
Program wycieczki interesujący. Minusem wycieczki była organizacja wyjazdu. Podróż z Warszawy na Węgry zajęła nam 18 godzin. Do Katowic jechaliśmy drogą okrężną przez Radom, Kielce, Kraków zbierając po drodze pozostałych podróżnych. Może należało zrobić zbiórkę w Katowicach a do Katowic dojechać na własną rękę. Pilotem naszej wycieczki była Pani Karolina - osoba miła i kulturalna jednakże jej wiedza na temat Węgier nie była wysoka. Radzę przygotować się samemu do wyjazdu. Poczytać na temat Budapesztu oraz historii Węgier. Nasza grupa była liczna - 48 osób. Chodzenie w tak licznej grupie po Budapeszcie powodowało, że często nie słyszeliśmy przewodnika. Polecamy wizytę w źródłach termalnych w Miskolc. Do Budapesztu z pewnością wrócimy ale tym razem indywidualnie
4.0/6
Pan Tomasz pilot najlepiej gdyby zastanowił się nad zmianą pracy, bo jakiś ma problem z komunikowaniem się - brak zainteresowania, rzetelnych informacji itp. A panowie kierowcy jeden wiecznie obrażony, a drugi brak wiedzy na temat topografii miasta i te ich pretensję do siebie, które trzeba było słuchać w autokarze oraz wycieczka po mieście, bo pan kierowca zgubił klucze w trawie. Objazdówka nie doprecyzowana, czasami trzy razy było się w tym samym miejscu. Ogólnie Budapeszt ładny, zwłaszcza nocą, architektura ciekawa, natomiast ludzie z którymi się jechało - średni, no ale na to nie ma się wpływu. ;-) Daje ocenę 4 a nie 3, bo miejscowy przewodnik pani jak dobrze pamiętam Lidia, czy Liliana była fantastyczna, pełna pasji, wiedzy i poczucia humoru. :-)
4.0/6
Wycieczka ciekawa, ale bardzo słaby przewodnik.