Opinie o Bułgaria i Rumunia - Bałkańskie Czary

4.7/6
(108 opinii)
Intensywność programu
4.5
Pilot
5.2
Program wycieczki
4.9
Transport
5.1
Wyżywienie
4.1
Zakwaterowanie
4.1
Zweryfikowane treści - Opinie pochodzą od Klientów, którzy odwiedzili dany hotel lub uczestniczyli w wycieczce objazdowej.
pani z lornetka
Dowiedz się, co sądzą inni
Nowość AI

Zastanawiasz się, czy ta wycieczka to dobry wybór? Wpisz pytanie, a dostaniesz podsumowanie wszystkich opinii naszych gości.

    3.5/6

    Czy ta opinia była pomocna?

    10

    Rumunia z dodatkiem Bułgarii

    ELŻBIETA, --- 07.08.2024 | Termin pobytu: lipiec 2024 | Tagi: powyżej 65 lat, z rodziną

    Wycieczki objazdowe, to taki rodzaj spędzania wakacji, który mi bardzo odpowiada. Tym razem jednak, moim zdaniem z powodu źle pomyślanej organizacji trasy, przejazdy były zbyt długie i nie proporcjonalne do liczby odwiedzonych miejsc i zwiedzania. Zaczynając od przylotu do Warny i całego zmarnowanego dnia ( w przypadku przylotu z Warszawy) dzień spędzony w hotelu oddalonym od Warny i w dodatku bez żadnych sugestii, że należy wziąć taxi i na własną rękę obejrzeć Warnę - uważam, za duży minus. Przejazd do Rumunii i z powrotem do Warny - dobił liczbę kilometrów na liczniku - co spowodowało zmęczenie. Zobaczyliśmy piękne i ciekawe miejsca i za to bardzo dziękuję, szczególnie przewodniczce Julii, która pokazała Rumunię w sposób bardzo interesujący i inspirujący. Wspaniały kierowca, był bardzo kompetentny, pomocny i doskonale wwiózł nas na Przełęcz Fogaraską. Dziękuję! Hotele - dosyć zróżnicowane. Natomiast posiłki w Bułgarii były dużo lepsze niż w Bułgarii. Reasumując, moja ocena na 3.5 w skali 6.0 wynika z nadmiernej liczby kilometrów w autobusie i nie wszędzie dobrych hoteli.

    3.5/6

    Czy ta opinia była pomocna?

    31

    Bułgaria i Rumunia - Bałkańskie Czary

    Ewa, Łomianki 10.10.2016 | Tagi: 46-55 lat, z rodziną

    podam minusy, bo jest ich mało, reszta była ok. - w programie jest dolina róż, tylko że nikt z nas nie widzial choć jednego krzaka. Nie ma choć przejazdu obok pól różanych!! Dobrz eby było uprzedzić w programie a nie robić fałszywą reklamę. Muzeum w Kazanłyku beznadziejnie nudne i to wszystko jeśłi chodzi o róże. - koszmarne obiadokolacje ( zawsze to samo przez 5 wieczorów). Oczywiście chodzi o te standardowe, nie dedykowane wieczory. obleśny i twadry jak podeszwa kawałek piersi kurczaka, zimne kartofle lub frytki i trochę surowej kapusty białej lub czerwonej - poprostu pokrojona i wrzucoan do miseczki, bez jakiejkolwiek obróbki, czy sosu - drogi i niesmaczny dopłacany obiad w Bułgarii Reszta ok. Bardzo Bardzo kompetentny przewodnik po Rumunii. Naprawdę perełka hotele porządne i czyste, szwankowała w niektórych pokojach klimatyzacja w części objazdowej i obsługa nie bardzo kwapila sie do zmiany pokoju Część pobytowa ok. Poza strasznymi śniadaniami było wporządku jak na trzy gwiazdki w Bułgarii.

    3.5/6

    Czy ta opinia była pomocna?

    9

    Bałkańskie Czary

    WERONIKA, BIŁGORAJ 14.09.2017 | Termin pobytu: sierpień 2017 | Tagi: 46-55 lat, z rodziną

    wycieczka bardzo ciekawa, Bukareszt piękny Braszow cudowne miasto a trasa transforgadzka cudo natury.

    3.0/6

    Czy ta opinia była pomocna?

    7

    Bałkańskie rozczarowanie

    Magda 12.08.2022 | Tagi: 26-35 lat, ze znajomymi

    3.0/6

    Czy ta opinia była pomocna?

    0

    Bułgaria i Rumunia

    Dariusz, 16.08.2025 | Termin pobytu: sierpień 2025 | Tagi: 46-55 lat, w parze

    Witam, Zacznę od plusów wycieczki.Kierowca autobusu sprawił się wyśmienicie.Autokar mógłby być lepszy ,jednak miał klimatyzację która działała dobrze, toaleta w autokarze nie działała. Widoki bardzo ładne Trasa Transfogarska niesamowita .Jezioro i okolice przecudne (szkoda tylko że zatrzymaliśmy się przy jeziorze na bardzo krótko).Są tam wspaniałe widoki i dużo straganów z lokalnymi wyrobami .Bukareszt warto zobaczyć jest pełen kontrastu .Parlament robi duże wrażenie. Gorzej już było z hotelami.Warunki w hotelach byly tak słabe, że zdominowaly konwersacje i bardzo zaburzyły nastroje. Śniadani ok bez szału ale dało sie najeść.Kawa , herbata jakieś zimne napoje. Hotele według mnie 2 noclegi na 7 były ok .Niestety w pozostałych hotelach klimatyzacja była słaba lub wogóle nie działała .Brud w hotelach...tragedia , poza tym lokalizacja trzech noclegów woła o pomstę do nieba , albo w dzielnicy w której głównie mieszkają tak było na pierwszy dzień wycieczki w Warnie ( szkoda tak na przyjazd tak ładnego miasta nie obejrzeć, bo niestety sam przewodnik nie polecał wyjścia wieczorem, cyganie przy autostradzie i lini kolejowej, albo gdzie do sklepu spożywczego jest kilometr.Poza tym jeździliśmy w tą i z powrotem np:jechaliśmy 70km do hotelu by na następny dzień cofać się. Absolutny brak czasu dla się siebie , chodź by na to by spokojnie zjeść posiłek.Dolina róż:Nie ma tam nic, jest tylko muzeum z i sklepik z wyrobami z róż , jakieś lejki zapachowe , mydła czy perfumy.Jeśli ktoś myśli że naprawdę zobaczy piękna dolinę usłaną różami to niestety zobaczy miasteczko, skromne muzeum.Ogólnie zwiedzaliśmy stare cerkwie i kościoły.Czasem stare mury i obronne. Podsumowując:Bukareszt i parlament :tak .Trasa Transfogarska, jezioro :tak Nesebyr :tak .Firma Rainbow powinna zastanowić się nad planem wycieczki ,hotelami itp.Nie każdy lubi oglądać koscioły i cerkwie , a tego w tym programie jest sporo.Szkoda bo wybrałem firmę ktora zorganizowała wycieczkę w inne miejsce, gdzie wszystko było dopracowane dobrze,ciekawe miejsca do zwiedzania super przewodnik , no i czas dla siebie. Raczej nie polecam tego programu wycieczki z tym przewodnikiem.Dariusz

    3.0/6

    Czy ta opinia była pomocna?

    0

    Piękna Rumunia, słaba organizacja

    Paulina 10.09.2025 | Termin pobytu: sierpień 2025 | Tagi: 26-35 lat, w parze

    Wyjazd Bułgaria i. Rumunia- bałkańskie czary niestety okazał się jednym ze słabszych, w moim doświadczeniu podróżniczym. Choć odwiedzane miejsca, zwłaszcza w Rumunii, były naprawdę piękne i warte zobaczenia, to pod względem organizacyjnym sporo kwestii możnaby poprawić. Już na etapie przelotu pojawiły się komplikacje — ponieważ z powodów logistycznych lot był do Warny, pierwszy dzień wycieczki (formalnie uznany za drugi, ponieważ dzień przylotu do Warny figurował jako „pierwszy”) polegał na wielogodzinnym przejeździe do Bukaresztu. Dla osób lecących z Katowic, które dotarły do hotelu po locie dopiero o 3 w nocy, podczas gdy śniadanie serwowano już o siódmej rano. Dużo lepszym, choć pewnie bardziej kosztownym, rozwiązaniem byłby lot do Bukaresztu. Zdecydowanie najwięcej czasu spędzaliśmy w autobusie, co ograniczało możliwości zwiedzania i odpoczynku. Z niejasnych powodów codziennie wracaliśmy do hoteli już około godziny 17–18, a same obiekty były najczęściej położone na uboczu, z dala od atrakcji czy sklepów. Czas wolny był mocno ograniczony, co odbierało wyjazdowi swobodę i elastyczność. Kolejnym rozczarowaniem były obiadokolacje — ich jakość była dość niska, szczególnie w kontekście wygórowanej ceny. Po jednej z nich część uczestników miała problemy żołądkowe, co dodatkowo wpłynęło na komfort podróży. Standard hoteli również pozostawiał wiele do życzenia: brak podstawowego wyposażenia bo suszarek, ciasne pokoje, nawet brud. Jedynym wyjątkiem był hotel w Rumunii, który oferował zdecydowanie lepsze warunki. Na uwagę zasługuje również kwestia przewodników. Przewodnik w Rumunii był osobą barwną, ale niestety dość kontrowersyjną — o ile jego wiedza i doświadczenie nie wzbudzały wątpliwości, reagował nerwowo na pytania, palił papierosy podczas oprowadzania, a w swoich wypowiedziach przemycał osobiste poglądy polityczne. Na szczęście towarzyszyła nam również pani przewodnik Olga, która wykazała się dużą wiedzą i umiejętnością ciekawego przekazywania informacji o lokalnej historii i kulturze — to zdecydowanie jeden z jaśniejszych punktów całego wyjazdu. Podsumowując — mimo pewnych niedociągnięć organizacyjnych, wycieczka pozwoliła mi zobaczyć wiele pięknych miejsc i poszerzyć wiedzę o regionie. Z odpowiednimi usprawnieniami, taki program ma potencjał, by stać się naprawdę wyjątkowym doświadczeniem podróżniczym.

    3.0/6

    Czy ta opinia była pomocna?

    9

    Cofniecie sie do epoki wczesnego Gierka

    Joanna, Kłodzko 03.10.2024 | Termin pobytu: wrzesień 2024 | Tagi: 56-65 lat, w parze

    Przepiekne krajobrazy gorskie i miasta Siedmiogrodu nie zatarly zlego wrazenia z obrzydliwie brudnych hoteli usytuowanych w cyganskiej dzielnicy, strefie portowej, na odludziu, niesmacznych sniadan i opryskliwej pilotki. I te kolejki do porannej kawy..... aach ....Back to the URSS ;-) Nieskladnie i niezrozumiale mowiaca rumunska przewodniczka, glownie o jedzeniu, ciagle zatrzymywanie sie na watpliwej uurody stacjach benzynowych i namawianie na wymiane euro na leje i lewy, tak jakby karty platnicze nie istnialy, autokar z zepsuta klimatyzacja i ubikacja, i co gorsze, z uszkodzonymi pasami bezpieczenstwa... takie to atrakcje beda Panstwa czekaly na tej wycieczce.

    3.0/6

    Czy ta opinia była pomocna?

    0

    bardzo bardzo słabo

    EWA 09.09.2025 | Termin pobytu: sierpień 2025 | Tagi: 56-65 lat, z rodziną

    Przed wyjazdem czytałam opinie innych o tej imprezie. W uwagach najczęściej pojawiała się krytyka dot. zakwaterowania i wyżywienia, więc nastawiłam się, że będzie "skromnie", ale rzeczywistość przeszła moje oczekiwania - było poniżej minimum. Koszty wycieczki nieadekwatne do poziomu. Wisienką na torcie był przewodnik w Rumunii - jak twierdził "w zastępstwie". Ludzie błagali po cichu, żeby juz przestał mówić, bo boli głowa. Kto miał słuchawki, wkładał do uszu, żeby go nie słuchać. WYRÓZNIENIE jedynie dla polskiej rezydentki - Pani Olga - profesjonalna, kulturalna, aż miło :)

    3.0/6

    Czy ta opinia była pomocna?

    8

    Wielki Żal

    Janusz, Swarzędz 29.09.2019 | Tagi: 56-65 lat, w parze

    Program imprezy zapowiadał dużo atrakcji. Niestety przez awarię autokaru nie mogliśmy skorzystać z największej atrakcji jaką miał być przejazd Trasą Transfogarską i obejrzenie Jeziora Balea. Brak realizacji programu wycieczki w tych punktach pozbawił jej podstawowego atutu jakim miał być pobyt w Karpatach Rumuńskich.

    3.0/6

    Czy ta opinia była pomocna?

    7

    Mieszane uczucia

    Joanna, Kłodzko 22.09.2024 | Tagi: 56-65 lat, w parze

    Wycieczka ciekawa, przyblizajaca nieznane mi wczesniej kraje. Rumunia ze wspanialymi zabytkami Siedmiogrodu i gorami z niedzwiedziami, niesamowity palac bylego dyktatora Ceausescu w Bukareszcie, trackie zabytki w Bulgarii. Piekno krajobrazow i przezyc kulturowych zostalo niestety zaklocone przez opryskliwa i nieuprzejma pilotke pania Olge, tragicznie mowiaca po polsku rumunska przewodniczke pania Jole, ktorej nieskladne opowiesci, glownie o jedzeniu? powodowaly najpierw usmiech a pozniej bol glowy. Cala wycieczka w pewien sposob cofnela mnie do epoki slusznie minionej poznego Gierka, straganow, cienc many, obowiazkowych zwiedzan sklepow z pamiatkami watpliwej jakosci i temu podobnych atrakcji. Na osobny opis zasluguja hotele w Warnie i Bukareszcie, brudne, smierdzace papierosami, polozone w strefie przemyslowej, przy ruchliwej trasie dojazdowej z widokiem na cyganskie, jakze barwne osady. Autobus... no coz... niedzialajaca klimatyzacja, zamknieta toaleta, niedzialajace pasy bezpieczenstwa, natomiast szofer byl wspanialy. Uczucie ulgi ostatniego dnia, ze to juz koniec mordegi.

telefon

Pobierz aplikację mobilną Rainbow

i ciesz się łatwym dostępem do ofert i rezerwacji wymarzonych wakacji!

pani-z-meteracem