Opinie o Bułgaria i Rumunia - Bałkańskie Czary

2.0/6

Bułgaria i Rumunia-podróżowanie a nie zwiedzanie

Wycieczka została zorganizowana w sposób nieprzemyślany. Jednego dnia zwiedzaliśmy Bukareszt, po czym z dwa dni znowu przejechaliśmy ponad 200 km, żeby powrócić do tegoż Bukaresztu po to, żeby zwiedzać jedynie Parlament. Należało połączyć zwiedzanie Parlamentu z innymi atrakcjami Bukaresztu tak, by można było przeznaczyć dzień z Parlamentem na zwiedzanie innego ciekawego miasta Rumunii. Jednego dnia wyjechaliśmy z hotelu i od rana przejechaliśmy trasę do godziny 14.30 po to, by zobaczyć jedną atrakcję, na którą przeznaczona był niecała godzina, po czym znowu wsiedliśmy do autokaru i do wieczora jechaliśmy do kolejnego hotelu. Było zdecydowanie za dużo jazdy autokarem w stosunku do zwiedzania. Liczyłam, że zobaczę więcej zabytków i ciekawych miejsc. Pani przewodnik to osoba początkująca w swoim fachu, niemniej jednak nie usprawiedliwia to faktu, że jak tłumaczyła z języka angielskiego opowieści naszego przewodnika, to często myliła się w datach, nie był w stanie przetłumaczyć wszystkich opowieści naszego przewodnika. Jedzenie ogólnie było smaczne, chociaż gdy serwowane na talerzu, ograniczone do 3 plasterków wędliny, niekoniecznie świeżej, jednego plasterka sera,2 plasterków pomidora i ogórka, jajka na twardo. Powinien być większy wybór potraw, najlepiej śniadania serwowane we wszystkich hotelach w postaci szwedzkiego stołu Obiadokolacje smaczne, składające się z dwóch dań i deseru.