Opinie o Cesarskie Miasta

5.2/6 (2005 opinii)
5.2/6
2005 opinii
Atrakcje dla dzieci
6.0
Intensywność programu
4.8
Obsługa hotelowa
6.0
Pilot
5.4
Plaża
6.0
Pokój
6.0
Położenie i okolica
6.0
Program wycieczki
5.4
Sport i rozrywka
6.0
Transport
5.6
Wyżywienie
4.4
Zakwaterowanie
4.5
Opinie pochodzą od naszych Klientów, którzy odwiedzili dany hotel lub uczestniczyli w wycieczce objazdowej.

Osoba dodająca opinię musi podać dane osobowe, takie jak imię i nazwisko oraz dane dotyczące wyjazdu, czyli datę i kierunek wyjazdu lub numer rezerwacji. Dzięki tym informacjom sprawdzamy, czy autor opinii faktycznie podróżował z nami. Jeżeli dane się nie zgadzają, wówczas nie publikujemy opinii.
  • 6.0/6

    Cesarskie Miasta

    Bardzo dobrze przemyślany program; znakomita organizacja; niezwykle profesjonalna i sympatyczna pilotka.

    Krzysztof, WROCŁAW - 20.03.2015

    6/6 uznało opinię za pomocną

  • 6.0/6

    pazdziernik 2014

    wycieczkę zaliczam do udanych.to kraj wielu kontrastów. od nędzy do bogactwa. profesjonalna pani przewodnik[ p.aleksandra senator] cudny ocean ,pogoda,bardzo mili ludzie podczas całej wycieczki.polecam.

    ilona-łódz - 19.10.2014

    15/27 uznało opinię za pomocną

  • 6.0/6

    Maroko wrota do islamskiego świata

    Wycieczkę do Maroka mogę określić jako strzał w dziesiątkę. Kraj niezwykle zróznicowany od kurortu z prawdziwego zdarzenia jakim jest Agadir, przez szalony Marakesz bo bardziej tradycyjny i tajemniczy Fez i Rabat. Każde miasto ma swój niepowtarzalny klimat. Krajobrazy górskie, równinne, pustynne... Na ulicach poczucie bezpieczeństwa, uprzejmi ludzie, oczywiscie gromada nagabujących z każdej strony handlarzy, ale rozumiejących stanowcze słowo "nie". Był to mój pierwszy pobyt w kraju islamskim. Maroko jest świetnym wyborem na zapoznanie się z tak inną kulturą i religią, bo w duzym stopniu to kraj zeuropeizowany i tolerancyjny, ale jednocześnie nie tracący swego orientalnego charakteru. Przepyszne jedzenie, urokliwe mediny, pełne wąskich uliczek, artyści, kuglarze i niekonczące się targowiska. Jest co oglądać. Oczywiście poziom higieny trochę odbiega od europejskich standardów ale i tak byłem mile zaskoczony pod tym wzgledem, Pokoje i pościel zawsze czyste, ręczniki może czasami niezbyt śnieżnobiałe, a w łazienkach niekiedy ślady pleśni ale to drobne mankamenty zdarzające się wszędzie. Na to trzeba brać poprawkę odwiedzając egzotyczniejsze kraje. Nikt nie chodził głodny, obiadokolacje prawie zawsze w formie bufetów, bardzo smaczne, zawsze wspaniałe słodkości na deser. Często soki i swieże owoce. Przed wyjazdem zastanawiałem się czy brać euro czy dolary. Opowiedź jest jednoznaczna: EURO! Po pierwsze w wielu miejscach można nimi płacić (przelicznik na dirhamy zazwyczaj 1:10, w zielarni zdarzyło się 1:11), dolary są problematyczne ze względu na konieczność posiadania nowych banknotów (banknoty ze starych emisji są niewymienialne, mało tego ich wprowadzanie w obieg karalne). Przewodnik także przyjmował płatności za pakiet obowiązkowy tylko w euro i dirhamach, więc z dolarami najlepiej dać sobie spokój. Wskazówki i porzemyślenia: Warto robic zakupy w Essaouirze gdzie ceny są niższe. Targować się, targować się i jeszcze raz targować. Wiem jest to uciażliwe ale trzeba :) Warto przywieźć aromatyczne przyprawy, olejki arganowe i wyroby z tui. Pocztówki są tanie i szeroko dostępne (1-5 dirhamów), znaczek do Europy 10 dirhamów (4zł) dostępny w wielu sklepach, trzeba tylko znaleźć żółtą skrzynkę lub pocztę. Restrykcje dotyczące stroju nie są odczuwalne, jedynie wizyta w meczecie wymaga bardziej konserwatywnego ubioru chociaż częśc panów miała krótkie spodenki i nie spotkała się z negatywną reakcją Wbrew panującym opiniom Marokańczycy często dają się fotografować, oczywiście nikt nie lubi jak podtyka mu się aparat/telefon pod sam nos, ale zdjęcia z pewnej odległosci nie wywołują negatywnych reakcji, sam zrobiłem wiele takich ujęć. Wygodne buty to podstawa, uliczki w miastach brukowane, sporo schodów, progów i nierówności Woda mineralna dostępna na każdym kroku 1,5 l butelka zazwyczaj od 6 do 8 dirhamów (2,5-3zł) Uwaga na drogach ! Marokańczycy są koszmarnymi kierowcami, zasady ruchu drogowego są naginane jak tylko się da. Wystarczy spojrzeć na auta obite z każdej strony. To nie Europa tu zielone światło nie zawsze znaczy "możesz iść". Wciskanie się na trzeciego, przejazd po pasach gdy inny samochód przepuszcza pieszych to norma. Warto mieć oczy na około głowy. Bardzo popularnym środkiem treansportu są taksówki (każde miasto ma określony kolor taksówek), przewożące wg przepisów max 3 osoby. Są tanie, ale warto umówić się z góry na cenę przejazdu lub zadbać o włączenie taksometru. Polecam zabrać swój czajniczek, albo grzałkę. W hotelach brakuje tego na wyposażeniu. Życzę miłych wrażeń z podróży do cudownego Maroka! :)

    Michał M - 11.10.2018  | Termin pobytu: wrzesień 2018

    52/54 uznało opinię za pomocną

  • 6.0/6

    maroko

    Ogólnie wycieczka bardzo udana, na szczególne uznanie zasługuje Pani Sonia, nasza przewodniczka. Niesamowita wiedza na temat odwiedzanych miejsc a przede wszystkim umiejętność przekazania tych informacji. Dowcipna , konkretna i pomocna. Program może nie jest powalający (szczególnie rozczarowuje Casablanka) ale ogólne było ok. Przepiękne mediny i klimatyczna Essaouira robią wrażenie.

    Katarzyna Bogusława, Białystok - 12.08.2019

    0/0 uznało opinię za pomocną

telefon

Pobierz aplikację mobilną Rainbow

i ciesz się łatwym dostępem do ofert i rezerwacji wymarzonych wakacji!

pani-z-meteracem