Zastanawiasz się, czy ta wycieczka to dobry wybór? Wpisz pytanie, a dostaniesz podsumowanie wszystkich opinii naszych gości.
6.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Jesteśmy z mężem bardzo zadowoleni z wycieczki. program wyjazdu bardzo ciekawy, bogaty, przystosowany do udźwignięcia przez ludzi w różnym wieku.Zetknięcie z kulturą inną niż nasza sprawia niesamowite wrażenia i skłania do refleksji.
6.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
kto chce choc troche poznac Maroko to najlepszy sposob ! mieszanka smakow, zapachow i kultur podana na tacy !!!
6.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Bardzo dobra
6.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Wciąż pozostaję pod wrażeniem wycieczki objazdowej do cesarskich miast Maroka, choć od jej zakończenia upłynęły już prawie dwa tygodnie. Maroko - niezwykle ciekawe, piękne i barwne samo w sobie - nabrało jeszcze więcej barw i piękna dzięki przybliżeniu go naszej grupie przez jedyną i niezastąpioną panią Krystynę Dabrowską, która snuje swoje pełne wiedzy o Maroku opowieści tak, jakby czytało się najciekawszą książkę pod słońcem. Ogromne dzięki dla organizatorów objazdu i dla pani Krystyny za dopilnowanie każdego, najmniejszego szczegółu wycieczki.
6.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Polecam wszystkim lubiącym smak i zapach orientu przepiękne zabytki , cudowna kuchnia , zapachy i dźwięki , przeurocze Mediny. Profesjonalny przewodnik w osobie pana Michała prawdziwy pasjonat. Świetnie skrojony plan wycieczki nie męczący dużo swobody i czasu wolnego wiele ciekawostek dobry autokar dobrze dobrane miejscówki do spania. 100 % polecam można się poczuć ja w baśni 1000 i jednej nocy !!!
6.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Wymarzone wakacje które udało się spełnić w tym roku. Cała wycieczka zgodna z planem. Zwiedzanie nie jest intensywne i dostosowane do potrzeb grupy. Zawsze chwila czasu wolnego aby coś zobaczyć na własną rękę czy też usiąść w urokliwej knajpce i napić się kawy czy zjeść marokanski przysmak. Świetny przewodnik p. Sebastian który dzielił się wiedzą i spostrzeżeniami na temat tego fantastycznego kraju. Poznaliśmy historię Maroka jak również dostaliśmy mnóstwo informacji o życiu dzisiejszym. Świetnym rozwiązaniem są zestawy słuchawkowe. Każdy słyszał przewodnika a On sam nie przeszkadzał innym grupom w obiektach które zwiedzaliśmy. Maroko nas urzekło swoimi barwami, smakami i zapachami. Szkoda że zdjęcia nie są w stanie oddać tego co widzieliśmy na żywo.
6.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Bardzo dobrze rozplanowane zwiedzanie poszczególnych obiektów, bez śpimy i wczesnego wstawania. Przewodniczka, jak nie pomyliłam imienia, Pani Bożena bardzo ciekawie opowiadała o historii Maroko i zwiedzanych obiektach. Duża wiedza. Polecam
6.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Wszystko przebiegało świetnie ;) Zabytki,nowe smaki,ludzie a zwłaszcza pogoda ( w Marakeszu 54 stopnie ;) ) były nie do pobicia ;) Nie zastanawiajcie się tylko jedźcie ;) I nie narzekajcie na wyżywienie na objeździe bo naprawdę nikt głodny nie chodził ;) A jak się słucha tych jęków i stęków to człowiek się zastanawia czy reszta tej"szlachty" zajada w domu na śnidanie,obiad i kolację homary i popija to wszystko szampanem ;) Wodę pić tylko butelkowaną i próbować koniecznie soku pomarańczowego-pyyyyychaaaa!!!!! Nie bac się tubylców-było bezpiecznie ;) Jechać,jechać i jeszcze raz jechać ;) I dobrze się bawić ;)
6.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Bardzo dobra organizacja bez wiekszych zastrzezen.
6.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Pasjonująca wyprawa dla osób, które lubią poznawać odmienne kultury. W Maroku zachwycają przede wszystkim uśmiechnięci ludzie, później przepyszne jedzenie (mięsa, owoce morza, świeże soki), a dalej - krajobraz i zabudowania (szczególnie warte polecenia są Fez i Marakesz). Pilot, pani Sylwia to gwarancja udanej wycieczki - merytoryczna, zorganizowana, bez problemu utrzymująca porządek w grupie, a przede wszystkim uśmiechnięta i otwarta. Bardzo pozytywna osoba. Hotele trafiły się nam różnej jakości. Tak samo hotelowe jedzenie, jednak duży plus za to, że podczas wielu bufetów można było posmakować marokańskich dań. Polecam ucztę feską jako dodatkową atrakcję. Jedzenie - palce lizać. Sierpień to miesiąc dla odpornych podróżników. Temperatura w Agadirze sięgnęła ok. 50 stopni. Wyżywienie w hotelu w Marakeszu skutkowało problemami gastrycznym, dlatego rekonenduję zabranie ze sobą leków na zemstę faraona, tak na wszelki wypadek. Jedzenie na mieście za to - choć przygotowywane w polowych warunkach - o dziwo bezproblemowe. Gorąco polecam ten objazd.