Opinie o Labranda Senses Resort

5.5/6 (104 opinie)

Kategoria lokalna 4

5.5/6
104 opinie
Atrakcje dla dzieci
4.2
Obsługa hotelowa
5.5
Plaża
5.4
Pokój
5.2
Położenie i okolica
5.8
Rezydent
5.2
Sport i rozrywka
4.9
Wyżywienie
5.6
Opinie pochodzą od naszych Klientów, którzy odwiedzili dany hotel lub uczestniczyli w wycieczce objazdowej.

Osoba dodająca opinię musi podać dane osobowe, takie jak imię i nazwisko oraz dane dotyczące wyjazdu, czyli datę i kierunek wyjazdu lub numer rezerwacji. Dzięki tym informacjom sprawdzamy, czy autor opinii faktycznie podróżował z nami. Jeżeli dane się nie zgadzają, wówczas nie publikujemy opinii.
Sortuj: Najlepiej oceniane
Typ turysty: Wybierz
  • 3.5/6

    Tragiczny transport

    Miejsce ładne, miłe i spokojne, ale żeby się do niego dostać, a później wydostać, przeżyliśmy gehennę. Rainbow tragicznie zorganizowało transport, więc na lot o 12:00 mieliśmy zbiorkę przed 4 w nocy. Później czekanie w deszczu na autobus na lotnisko przez 2 godziny. Masakra. Nie polecam nikomu, już szybciej byśmy samochodem z Polski dojechali.

    Jan, Kraków - 03.10.2022

    6/9 uznało opinię za pomocną

  • 3.5/6

    Labranda Senses Resort - lipiec 2024

    Plusy pobytu: * Hotel położony jest w lesie sosnowym, co przy wysokich temperaturach jest jego niewątpliwym atutem, ponieważ łatwo znaleźć zacienione miejsce, gdzie można schronić się przed słońcem i odpocząć. Składa się z kilku pojedynczych budynków mieszkalnych i osobnej stołówki, gdzie serwowane są posiłki. Winda znajduje się tylko w budynku, gdzie jest recepcja. W pozostałych jej nie ma, do tego wszędzie jest sporo schodów i kamieni. Okolica spokojna, do najbliższego miasteczka Vrboska, oddalonego od hotelu o około 2 km można dojść ścieżką spacerową lub dojechać na wynajętym rowerze. Wokół hotelu znajdują się liczne zatoczki, w których można popływać. Woda jest przejrzysta i ciepła, ma piękny kolor. Brzeg kamienisty, w wodzie dużo kamieni, dlatego dla bezpieczeństwa polecam zabrać ze sobą buty do wody. * Miejsce dla osób nastawionych na odpoczynek. W samej okolicy nie za wiele się dzieje. Hotel również nie jest z tych, gdzie każda wolna chwila jest wypełniona atrakcjami dla gości i animacjami. Można wynająć samochód (koszt około 100 euro za dzień), lub taxi wodne ( 20 euro w jedna strone do Jelsy, jeśli kupujemy bilety dla dwóch osób, powyżej trzech osób jest dużo taniej). Można przemieszczać się też autobusem. Przystanek znajduje się na końcu miejscowości Vrboska. W sezonie bilet do stolicy wyspy Hvaru dla 1 osoby dorosłej to koszt 6,5 euro, w dwie strony 11 euro. Podróż trwa ponad godzinę. Rozkład jazdy i mapkę okolicy można otrzymać w recepcji. W hotelu można spróbować zamówić też busa, który zabierze nas do Hvaru bez konieczności udawanie się na przystanek autobusowy w miejscowości w Vrboska. Koszt przejazdu to 25 euro od osoby w dwie strony, ale muszą się zgłosić minimum 4 osoby, żeby podróż się odbyła. Zarówno w samym hotelu, jak i w najbliższej okolicy są stanowiska, gdzie można wypożyczyć kajaki, rowerki wodne, rowery, supy itp. * Pokój i łazienka nie były zbyt duże, ale dla dwóch osób na tygodniowy pobyt wystarczające. W środku czysty i schludnie. Sprzątanie i wymiana ręczników na życzenie. Każdy pokój ma dostęp do balkonu, na którym znajduje się stolik i dwa krzesła. Odradzam dopłacanie do pokoju z widokiem na morze, ponieważ poza częściowo budynkiem B, widok jest przesłonięty wysokimi drzewami. W pokoju telewizor, z dwoma polskimi kanałami, mała lodówka, sejf, zestaw do parzenia kawy i herbaty, kapcie, podstawowe kosmetyki w łazience. * Jedzenie dość dobre, na obiad i kolację pojawiały się nowości, śniadania codziennie takie same. Podczas posiłków nie było tłumów, każdy bez problemu mógł znaleźć miejsce dla siebie. Obsługa sprawnie sprzątała stoliki i donosiła z kuchni potrawy, jeśli coś się skończyło. Co prawda po tygodniu zaczyna się już odczuwać lekka monotonię i jedzenie zaczyna nam się nudzić, jednak myślę, że to kwestia indywidualna i każdy mimo wszystko znajdzie coś dla siebie. Od 12 do 17 w barze pod restauracją główną można zjeść pizzę i hot doga. Obok znajduje się też niewielki sklepik, gdzie można kupić drobne pamiątki. Nie ma też większego problemu z dostępem do wody. * Ilość ogólnodostępnych toalet jest wystarczająca. Teren wokół hotelu w miarę zadbany, ale jak ktoś oczekuje pięknych ogrodów to raczej nie tutaj. Obsługa to większości młode osoby. Dobrze wykonują swoją pracę, ale brakowało nam osoby, która czuwała by nad całością. Minusy pobytu: *Transfer jest największym minusem pobytu na wyspie Hvar. W ofercie biura podróży Rainbow jest informacja, że transfer z lotniska do hotelu trwa około 4 godziny i może ulec zmianie. 4 godziny są jednak mocno niedoszacowane. Wylatując z lotniska w Katowicach o 15.45 jesteśmy w hotelu o 23 ! To 8 godzin podróży, najpierw z lotniska w Splicie do portu, tam czekanie kilka godzin na prom, który na wyspę płynie często ponad 2 godziny, następnie transfer do hotelu małymi busami. Przylatujący z Warszawy mają jeszcze gorzej, bo po przylocie do Splitu czeka ich przymusowe zwiedzanie miasta przez kilka godzin, co w rezultacie prowadzi do tego, że w hotelu pojawiają się o 4 nad ranem. Powrót jest jeszcze dłuższy, ponieważ już o 13 wyjeżdża się z hotelu, a lot do Katowic jest zaplanowany dopiero na 22.45. Do tego większość połączeń ze Splitu do Katowic lub Warszawy jest opóźniona. Oznacza to, że od momentu opuszczenia hotelu do momentu wejścia na pokład mija zwykle 10 godzin. Przy aktualnych temperaturach absolutnie odradzam ten hotel rodzinom z dziećmi. Transfer jest tak męczący i uciążliwy, że nie nigdy nie zdecydujemy się na powrót do hotelu Labranda Senses Resort na wyspie Hvar. Wiem, że pierwszy i ostatni dzień pobytu przeznaczony jest na transfer, ale tutaj długość transferu jest zdecydowanie przesadzona, ponieważ można to zorganizować szybciej, ale Rainbow chce przede wszystkim zarobić i niezbyt przejmuje się komfortem podróżnych. * Pan Marcinowi, który był naszym rezydentem sugeruję, aby zasięgnął aktualnych informacji na temat funkcjonowania hotelu i najbliższej okolicy, albo zmienił zawód, ponieważ jego aktualna praca mija się z celem. Większość informacji, które przekazuje jest błędna lub nieaktualna, na zadane pytania często odpowiada “nie wiem”. Na spotkaniu informacyjnym zachowywał się tak, jakby przedstawianie czegoś przed większą widownią sprawiało mu ewidentny dyskomfort. Jestem zdania, że rezydent, to taka osoba, która powinna posiadać wysokie kompetencje interpersonalne, a Pan Marcin sprawia wrażenie jakby żył w swoim własnym świecie. Pierwszy raz mam odczucie, że obecność rezydenta była całkowicie zbędna. * Żadna z proponowanych przez biuro podróży wycieczek się nie odbyła, z powodu małego zainteresowania. Proszę wziąć to pod uwagę, ponieważ z wyspy trudno się wydostać na własną rękę, więc jeśli ktoś nastawia się, że uda mi się zwiedzić Dubrownik przy okazji pobytu na wsypie Hvar, to raczej niech się nastawi na zwrot kosztów za niezrealizowaną usługę. * Kolejnym czynnikiem, który wpływa na ogólne wrażenie z pobytu jest wszechobecna rezerwacja leżaków od wczesnych godzin porannych. Mam tu na myśli sytuacje, gdzie codziennie przed 7 rano, większość leżaków była już zarezerwowana. Zwłaszcza te znajdujące się przy linii brzegowej, gdzie można się schronić przed upałem pod drzewami. Obsługa nic z tym nie robiła, więc jeśli ktoś przyszedł po 9, musiał liczyć się z tym, że nie będzie miał się na czym położyć. Dodatkowo leżaki były bardzo niewygodne. Można było zakupić w hotelowym sklepiku specjalne maty, ale myślę, że od hotelu 4 gwiazdkowego raczej nie tego się wymaga. * Większość pokoi jest łączona, co oznacza mniej więcej to, że w Waszym pokoju znajdują się drzwi do sąsiadów za ścianą. Nasze były otwarte, dopiero w recepcji udało nam się uzyskać klucz i odseparować się od drugiego pokoju. Proszę liczyć się z tym, że przez te drzwi wszystko słychać, więc o prywatności można pomarzyć. * Nie wiem czy to tylko kwestia naszego pokoju, ale najniższa temperatura, jaką można było ustawić to 25 stopni, co przy temperaturach na zewnątrz dochodzących do 40 stopni nie daje wystarczającego chłodzenia i komfortu. * Na terenie hotelu jest tylko jeden basen, który od godziny 10 jest okupowany przez dzieci. Na basenie nie ma ratownika, więc nikt nie kontroluje tego, co się tam dzieje. Skaczące nad Waszymi głowami dzieci, których nie zawsze pilnują rodzice to standard. * Hotel bardziej zasługuje na 3 gwiazdki. Nie wszyscy z obsługi są zaangażowani w swoją pracę. Drinki z All inclusive to raczej kategoria żartu. Prawie żaden nie nadaje się do wypicia. * Ogólne wrażenia: Chociaż sam hotel położony jest w pięknym miejscu, jedzenie jest dość dobre, a obsługa pomocna, to jednak kilka kwestii rzutuje na końcową ocenę. Raczej nie zdecydujemy się na powrót w to samo miejsce. Za cenę, którą zapłaciliśmy i długość pobytu w samym hotelu można zdecydowanie oczekiwać czegoś więcej. Nie do końca rozumiem, czemu hotel ma aż tak wysoką ocenę ogólną. Polecamy niezbyt wymagającym i tym, którym kilkunastogodzinny transfer nie straszny.

    Anna, Kraków - 19.07.2024  | Termin pobytu: lipiec 2024

    4/4 uznało opinię za pomocną

  • 3.5/6

    Ła branda

    Hotel blisko płazy w pięknym lesie sosnowym. Przydałby się większy basen oraz częstsze sprzątanie w pokoju. Ogolnie pozytywnie

    Edyta, Kielce - 16.08.2020

    3/5 uznało opinię za pomocną

  • 3.5/6

    Hotel cudowny, organizacja transferu beznadziejna

    Hotel uroczy w mega spokojnej okolicy. W zasadzie wszystko zgodne z opisem. W ofercie Rainbow nie zgadzają się godziny posiłków wiec jeśli ktoś liczy na późne śniadania i kolacje do 22:30 to się rozczaruje. Cały urok wypoczynku psuje sposób zorganizowania transferu z Hvar na lotnisko. Wylot o godzinie 21:05: wyjazd z hotelu o 13. Prom do Splitu przypłynął o 15:20, po czym zostalismy przewiezieni na lotnisko i zostawieni 2 godziny przed możliwością odprawienia się. prawie 5 godzin koczowania na lotnisku na którym są jedynie dwie kawiarenki z kanapkami i żadnej opcji ciepłego jedzenia. Wybrałam zorganizowany wyjazd bo nie chciałam się użerać z organizowaniem sobie przejazdów, a trafiłam na totalny pokaz braku umiejętności organizacyjnych i braku szacunku do klienta, bo nikt o tym, jak będzie zorganizowany ten transfer nas nie uprzedził, a rezydent unikał jak mógł przekazywania konkretnych informacji i zmył się jak tylko wysiadł z autobusu przed lotniskiem.

    Anna, -- - 13.08.2023  | Termin pobytu: sierpień 2023

    6/8 uznało opinię za pomocną

telefon

Pobierz aplikację mobilną Rainbow

i ciesz się łatwym dostępem do ofert i rezerwacji wymarzonych wakacji!

pani-z-meteracem