Kategoria lokalna 4
Opinie pochodzą od naszych Klientów, którzy odwiedzili dany hotel lub uczestniczyli w wycieczce objazdowej.
Osoba dodająca opinię musi podać dane osobowe, takie jak imię i nazwisko oraz dane dotyczące wyjazdu, czyli datę i kierunek wyjazdu lub numer rezerwacji. Dzięki tym informacjom sprawdzamy, czy autor opinii faktycznie podróżował z nami. Jeżeli dane się nie zgadzają, wówczas nie publikujemy opinii.
4.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Hotel średniej klasy. Negatywnie oceniam wyżywienie: codziennie to samo i mały wybór dań, ale oczywiście najeść się można. Trzy restauracje tematyczne na zapisy. Pozytywnie oceniam plażę: hotelowa, w dni robocze leżaki i parasole darmowe, weekend płatne 7,50 osoba. Po sąsiedzku dwie przepiękne plaże tzw. "miejskie". Basen duży, zadbany, woda czysta. Pobyt w hotelu oceniam pozytywnie.
4.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Hotel w mojej ocenie 3,5-4 gwiazdki. Jeśli szukasz luksusu nie jest to hotel dla Ciebie.Całe szczęście większość czasu spędza sie na zewnątrz. Drugi raz bym go nie wybrała. Wszystko rekompensowała bliskość plaży i piękno Cypru
4.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
"The Dome" to propozycja dla tych, którzy nie szukają luksusów. Hotel ma duże możliwości, ale zdecydowanie przydałby się tu już remont. Pierwsze wielkie rozczarowanie spotkało nas w samolocie, gdy okazało się, że jako rodzina z 4-letnim dzieckiem mamy miejsca w trzech zupełnie różnych rzędach. Gratulujemy wyobraźni tym, którzy o tym decydują! Choć oczywiście nikt nie przyznaje się do podjęcia tej decyzji. Stewardzi w samolocie niezbyt ochoczo próbują pomóc. Przedstawiciele Rainbow też umywają ręce. Co ważne - nie byliśmy jedyni. Więcej było rozdzielonych par i rodzin. Jeśli więc ktoś wybiera się z biurem Rainbow na wakacje, musi się liczyć z tym, że w czasie lotu obok niego zasiądzie samotnie kilkuletnie dziecko oddzielone od rodziców, którym trzeba będzie się zająć... W drodze powrotnej problem się powtórzył. Na lotnisku udało się zmienić przydzielone fotele i "wywalczyć" dwa miejsca obok siebie. Trzeciego już jednak nie... Ostatni dzień pobytu w hotelu wygląda dość osobliwie. Jako że wylot przewidziany jest na okolice północy - a doba hotelowa kończy się w południe - powstaje pytanie, co hotel ma do zaoferowania w tym czasie swoim gościom. Od początku pobytu rezydentka opowiada o tym, że istnieje możliwość wykupienia dodatkowych godzin w swoim pokoju (35 euro za wynajęcie pokoju do godziny osiemnastej lub 50 euro do dwudziestej). Recepcja odsyła jednak wszystkich i każe zgłosić się w tej sprawie rano w dniu wyjazdu. Ale wtedy słyszymy (wszyscy po kolei), że nie ma takiej możliwości. A jedyne, na co możemy liczyć, to udostępnienie prysznica na popołudniową kąpiel ("pół godziny dla rodziny")... Poza tym niedopowiedziane zostaje - jak wygląda sprawa posiłków ostatniego dnia pobytu. Absurdalne jest stwierdzenie rezydentki, że możemy "nieoficjalnie" pojawiać się w restauracji, tzn. nie będziemy wchodzić głównymi drzwiami, ale od strony plaży, żeby nie rzucać się w oczy... Świetnie! Poczujmy się jak wyłudzacze posiłków. Kuchnia hotelowa działa natomiast niezwykle sprawnie. Potrawy wciąż są dostępne - nie ma przestojów i braków. Kawa dostępna w kilka sekund. Desery pojawiają się w bufecie przez cały czas trwania posiłków. Do tego kuchnie tematyczne. Bardzo pracowici kelnerzy.
4.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Hotel ogólnie sprawia całkiem przyzwoite wrażenie, położenie ok - dwie miejskie płatne plaże bezpośrednio przy hotelu - jedna z piaszczystym łagodnym zejściem, druga w wodzie kamienista, w ramach spaceru kolejne. Trochę trudno wyobrazić sobie znalezienie wolnego leżaka w sezonie - byliśmy w maju. Woda wspaniała, ciepła i czysta. Pokoje ok, chociaż nam się trafił nad towarowym wjazdem do podziemi hotelu - od świtu dostawy, w nocy śmieci - szkoda bo w nocy jeszcze było na tyle chłodno, że chętnie by się spało przy otwartych oknach bez klimatyzacji - pech. Dobra okolica do bliskich i dalekich spacerów wzdłuż plaży, również ulicą tym bardziej że bardzo dobrze działa komunikacja autobusowa. Słabą stroną hotelu jedzenie - praktycznie 1 raz smażona szprotka reszta to jakieś mielonki w postaci paluszków rybnych - oczywiście poza rybami to każdy znajdzie coś do woli dla siebie ale bez specjalnych emocji. Obsługa na jadalni ok - napoje podawane szybko wg zamówienia. Hotel w większości zajęty przez Anglików ale to w końcu Cypr. Zasadniczą niedogodnością to fakt, że hotel organizuje praktycznie codziennie prywatne imprezy - głównie wesela - we wspólnej przestrzeni hotelowej. Wieczorem kakofonia dźwięków. Głośna muzyka z wesela, z baru i próbujących się w tym wszystkim przebić ze swoimi dźwiękami animatorami. W niedzielę trafiły nam się dwa wesela - dla nas zdecydowanie za głośno - trudno było wieczorem porozmawiać przy drinku.