5.0/6 (199 opinii)
5.5/6
Hotel nowy oddany w 2017r., bardzo czysto, wygodne łóżka, wymieniane ręczniki. Śniadania w formie bufetu skromne, ale można sobie coś wybrać - pyszny ser, płatki, jajka sadzone, wędlina,pasztecik,dżem. Obiado - kolacje miały być do wyboru, były serwowane dania, do zjedzenia, ale bez zachwytu. Do posiłków napoje zimne i herbata.Personel bardzo miły i pomocny.Pobyt uważam za bardzo udany. Hotel kameralny, spokojnie i cicho.
5.5/6
Czarnogóra - morze i góry. Program pozwalający obejrzeć Czarnogórę z bałkańskim guru pilotem Asią. Uznanie dla cierpliwości, wiedzy praktycznej i prowadzeniem wycieczki z humorem. Hotel Szars w Dobrej Wodzie sprawdził się w każdym względzie a szczególnie w przypadku wycieczki objazdowej. Polski opanowany do perfekcji przez kelnerów i recepcjonistkę, menu tłumaczone na język polski, dostosowywane konsekwentnie do różnorodnych podniebień turystów. W pobliżu hotelu dwa sklepy w tym i Franca była, gdzie można kupić wody i wina pod dostatkiem, a tego na urlopie najbardziej nam trzeba. Przejazdy po Jadrańskiej magistrali różnie, ale z początkiem czerwca jeszcze się tak nie korkowało. Polecam szczególnie rejon Zatoki Kotorskiej : miasta Kotor, Perast, Hercegnovi.
5.5/6
Czarnogóra jest piękna! Nasz wyjazd był w ostatnim tygodniu sierpnia. Temperatura odpowiednia do zwiedzania i plażowania - 24-26 stopni. Program dobrze dobrany, urozmaicony. Piękne stare miasteczka, fantastyczne widoki, przejazdy górskimi serpentynami, ciepłe i piękne morze. W zwiedzanych miejscach odpowiednia ilość czasu na kawę lub posiłek albo po prostu na własny spacer. Piękne rejsy po morzu i Jeziorze Szkoderskim. Bardzo dobrze przygotowana pilotka pani Asia oraz lokalni przewodnicy /zresztą dotyczy to wszystkich wycieczek, na których byłam z Rainbow/. Przekazali dużo informacji o historii, przyrodzie i obyczajach w Czarnogórze i Albanii. Polecam wycieczki fakultatywne, zwłaszcza kaniony Czarnogóry.
5.5/6
Wyjazd bardzo udany, zarówno to co było planowane jak i dodatkowe wycieczki pozwalają poznać dokładniej ten kraj. Bardzo dużym plusem było to, że mieszkaliśmy w jednym hotelu i nie było konieczności co ranek pakowania bagażu. Kto chciał, mógł zrezygnować z 2 fakultetów i spokojnie poleniuchować nad wodą. Mieszkańcy życzliwi i wyrozumiali, przy pomocy rąk i kalkulatora w telefonie można się spokojnie dogadać po polsku. Pogoda dopisała szczególnie, specjalnie braliśmy wyjazd w początku czerwca, licząc na umiarkowaną temperaturę, a tu 32-35 Celcjuszy! Całe szczęście, że klima w pokoju działała i jest sterowana indywidualnie, pokój ładny i duży z balkonem i dość małą w sumie łazienką, chociaż sam prysznic zabierał jej połowę powierzchni (śmiało na 4 osoby).