Opinie o IBEROSTAR Bellevue

3.0/6

Najmocniejsza strona hotelu to jej personel: przemila, b przyjazna i uczynna obsluga. Rowniez lokalizacja idealna na samodzielne zwiedzanie okolicznych atrakcji. Pol godz spacerkiem promenada do Budvy ( brak cienia, wiec idzie sie w totalnym ukropie) Otoczenie hotelu b zadbane, duzo zieleni, ladny widok na gory i wode. Wnetrze hotelu, pokoj - mocne 3 gwiazdki. Klimatyzacja w pokoju smierdzaca plesnia (pokoj nr 1412). Mikro lazienka. Jedzenie monotonne. B kiepskiej jakosci animacje zarowno dla dzieci jak i doroslych. Mini club jest, ale dzieci nie moga w nim liczyc na jakas wspolna zorganizowana zabawe, jedyne co pracujace w nim panie robily to malowanie farbami twarzy dzieci. Dodatkowo mini club jest usytuowany w pelnym sloncu, wiec w ciagu dnia nie da sie tam skorzystac z hustawek czy karuzeli bo sa tak gorace, ze nie sposob na nich usiasc. Na szczescie wzdluz promenady jest sporo placow zabaw. Brodzik dla maluchow 45cm glebokosci, zacieniony b solidnie, dziecko sie nie spali sloncem, ale tez woda przez to chlodniejsza niz w pozostalych basenach. W terminie 1-8.06 wszystkie lezaki przy basenach zajete juz od rana. Nie wyobrazam sobie, co sie bedzie dzialo w szczycie sezonu. Plaza przy hotelu i wzdluz promenady szara od koloru kamieni i zwiru, brudna, b waska z b gesto ustawionymi lezakami, zero zieleni. Trudno powiedziec o niej urokliwa. Wszystkie napisy po rosyjsku, generalnie poza hotelem latwiej sie porozumiec po rosyjsku niz angielsku. Podsumowujac, miejsce idealne dla osob lubiacych aktywne spedzanie czasu poza hotelem i nie przywiazujacych zbyt duzej wagi do tego, w jakich warunkach nocuja. Absolutnie nie polecam dla osob szukajacych wysokiego standartu badz tych lubiacych dluzej pospac i spedzac czas nad basenem - jesli w towarzystwie nie bedzie porannego skowronka, ktory zajmie lezaki, po prostu nie znajdziecie miejsca juz po sniadaniu.