5.5/6 (72 opinie)
Kategoria lokalna 3.5
5.0/6
Wyjazd dwutygodniowy w drugiej połowie maja 2023 r. Temperatur a w dzień do 28 stopni, w nocy do 17 stopni, morze do 24 stopni. Zero opadów. Apartament: Idealny dla tych, którzy chcą uciec od resortów i zasmakować prawdziwego życia miasta! Sprzątanie co drugi dzień, ręczniki na życzenie, a pościel co tydzień – w sam raz na dwutygodniowy pobyt. Kuchnia skromna, ale wszystko, co potrzebne: sztućce, garnki, AGD – taki budżetowy raj. Łazienka? No cóż, prysznic bez osłonki to prawdziwa przygoda! Ale hej, kto by się przejmował, kiedy właściciel jest taki serdeczny i zawsze chętny do pomocy. Okolica i bezpieczeństwo: Bezpieczna i spokojna, zwłaszcza w niskim sezonie. Zero awantur, pełen relaks! Restauracje: W pobliżu mnóstwo knajpek na każdą kieszeń! Od tanich przekąsek po wykwintne dania – każdy znajdzie coś dla siebie. Sklepy spożywcze: W sąsiedztwie do wyboru, do koloru - spożywczaki, warzywniaki, piekarenki. A im dalej w miasto, tym taniej – więc ruszaj na zakupy i odkrywaj nowe smaki! Miasto: Tłoczne, duszne, zaśmiecone, ale i pełne zapachów! Idealne dla tych, którzy lubią miejskie dżungle. Morze, plaża: Morze piękne, lśniące, cieplutkie – w drugiej połowie maja temperatura wody sięga 24 stopni, więc aż prosi się o pływanie! Ale publiczna plaża w Budvie... Kto pamięta nasze rodzime nadmorskie klimaty z lat 90., ręka w górę. Papieroski, porozrzucane śmieci i człowiek na człowieku. Plaża bardzo kamienista, więc buty do wody to absolutny must-have. A w sezonie? Zapełniona płatnymi leżakami i parasolami, więc trudno znaleźć miejsce na kocyk. Czarnogóro, proszę, nie idź tą drogą! Budva, Czarnogóra: Malownicze wybrzeże, które warto zwiedzić. Rezydenci: Sympatyczni, chętni do pomocy, nienarzucający się - tacy powinni być wszyscy przewodnicy! Szacun. Ogólna ocena: Czarnogóra jest naprawdę piękna, choć nadal nieco nieprzygotowana pod turystów. Dla niektórych może to być wada, ale dla mnie to właśnie zaleta. W Budvie można naprawdę miło spędzić czas, leniwie wylegując się na plaży, pluskając się w morzu i delektując się lokalnymi przysmakami w knajpkach, które są rajem dla mięsożerców. Z ręką na sercu polecam tę wycieczkę wszystkim wahającym się, warto!
5.0/6
Wyjazd do Budvy miał miejsce w drugiej połowie lipca. trafiliśmy na upały - po 40 stopni. Wieczorami temperatura spadała do 30 stopni. Lot i transfer ok. Na miejscu czekała na nas właścicielka i sprawnie porozdzielała pokoje, niestety mimo prośby o łóżko małżeńskie dostaliśmy pokój z dwoma oddzielnymi łóżkami. Pokoje czyste, wyposażone w lodówkę, kuchnię ceramiczną i zlew. Kubki, szklanki i klika talerzy + 2 kieliszki do wina. Widok z tarasu na inne apartamenty oraz (z naszej strony) na góry. Pani sprzątająca sympatyczna - szło się dogadać co do wymiany pościeli i ręczników. Praktycznie na przeciwko apartamentu jaes mały sklep z podstawowymi artykułami, niedaleko jest piekarnia i market . Do plaży niestety czeka nas spacerek. Najbliższa plaża jest zatłoczona i średnio urokliwa. Lepiej pójść dalej np. do Becici albo podjechać na Jaz. Kilka razy płynęliśmy też na Hawaii
5.0/6
Piękna Czarnogóra - natura, starówki miast. Bardzo wygodny apartament w Hotelu Budva Palace. Położenie hotelu z dala od zgiełku miasta. Piekarnia, markety, bary, restauracje parę kroków od hotelu. Rej po Zatoce Kotorskiej - cudny. Wycieczka objazdowa Kotor, serpentyny, Cetynje ekstra - bardzo ciekawa, dzięki ogromnej wiedzy P. pilotki. Plaża Mogren l i Mogren II - piękna - polecam. Zaskoczenie w Budvie - brudno, dużo śmieci, niedopałki papierosów, budowa nowych molochów hotelowych. Mimo to, cieszę się, że byliśmy i chętnie wrócę, najchętniej poza szczytem wakacji
5.0/6
Nowoczesny i dobrze wyposażony obiekt..Wygodne łóżka.Lodówka ,kuchenka elektryczna ,czajnik,mikrofalówka.Mili i pomocni właściciele.