3.9/6 (243 opinie)
Kategoria lokalna 3.5
4.0/6
My trafiliśmy całkiem dobrze, ale dlatego,że dostaliśmy pokoje w nowej części budynku.Choć zamówionego widoku na morze w jednym pokoju nie było.Czujemy się też lekko oszukani, bo bynajmniej nie są to pokoje przedstawiane w ofercie.Ale inni z naszego turnusu mieli gorzej(a to grzyb na ścianie, a to przeciekająca rura w łazience)po dwóch przeprowadzkach na ostatnie dwa dni dostali wreszcie przyzwoity pokój.Miejscowość mała, malutka zatoka,ok.kilometra,spacerować za bardzo nie ma gdzie, i tego brakowło nam najbardziej. Plaża kamienista, co nie jest wadą, ale czarnogórcy wyraźnie uznali środek września za koniec sezonu,bo leżaki i parasole zostały sprzątnięte ,a ostatni dzień pobytu na plaży mieliśmy uatrakcyjniony pracą koparki, która wyciągała pale od parasoli z ziemi. Stołówka rodem z PRL-u(niech nikogo nie zmyli zdjęcie restauracji w ofercie) ale jedzenie nie najgorsze, spory wybór dań, my nie narzekaliśmy. Sporo jeździlśmy, na własną rękę, byliśmy w Barze, Budvie,Sutomore. Komunikacja,jeśli uzbroić się w cierpliwość, bo żadne rozkłady nie rządzą,tania i do ogarnięcia.Generalnie ładny kraj, ale dobre kilkadziesiąt lat do tyłu, klimaty rodem z lat siedemdziesiątych, chociaż nie wszędzie, tam gdzie pieniądze i bogatsi turyści,trochę lepiej.Króluje brud i niechlujstwo. Podsumowując byliśmy nawet zadowoleni,bo po prostu tego się spodziewaliśmy.Jeśli chodzi o opinię hotelu,to radzę nie kierować się opisem i zdjęciami z oferty,bo tego nie dostaniecie😛
4.0/6
Hotel, pokój, loggia z widokiem na morze - OK. Rozpadające się foteliki w loggi i zepsuty telewizor - nie OK. Niedogodności usunięte dopiero po 3 dniach od zgłoszenia i to dopiero po interwencji u opiekuna wyjazdu z ramienia portalu "wakacje.pl". Brak windy w hotelu (pokój był na 3 piętrze). Jedzenie: ilość i różnorodność - OK. Smak: taki sobie. Późna godzina początku obiadokolacji (19:00, byłoby lepiej 18:00). Brak ciągłej dostępności do serwowanych owoców i ciast podczas obiadokolacji. Długie okresy oczekiwania na uzupełnienia lub ich całkowity brak. Częste długotrwałe kolejki do pobrania jedzenia obiadokolacji. Tylko jeden dystrybutor napoi gorących (kawa,herbata, mleko). Generowało to niepotrzebne kolejki. Pozytyw: bliskość plaży (2-3 min. spacerkiem). Minus: w reklamie Rainbow określa: plażę jako piaszczysto - żwirkową, w rzeczywistości jest kamienista; cenę zestawu parasola i leżaków na 3 EUR/dobę, w rzeczywistości wynosiła ona od 7 do 10 EUR/doba. Osada Canj kameralna, spokojna, z plażą, położona pod wypiętrzającymi się górami. Ogólnie: malowniczo. Wyjazd był w terminie 25.07 - 08.2019 r. (7x7 - objazd i wypoczynek).
4.0/6
spędzilismy 7 dni w hotelu Montenegro 4* w Canj w sierpniu 2023 ,jest to początek sezonu w regionie. Hotel czysty 100 m od plaży ,śniadania i obiadokolacje smaczne i wystarczające. Najgorszym miejscem była plaża , kamienisto - żwirowa zatłoczona niezbyt czysta , korzystaliśmy z plazy królowej gdzie za 4 euro w obie strony można dojechać taksówkami wodnymi , ale też zwirowo kamienista ale z małym odcinkiem gdzie można wejśc do wody po piasku. W miejscowości duzo Serbów można poznać po tablicach rejestracyjnych , którzy jakby mogli to samochodami wjechali by na plażę .W Canj budują sie jeszcze nowe hotele ale na tak niedużą plażę i miejscowość to przesada. Czarnogóra jest pięknym kraje do zwiedzania skorzystaliśmy z wycieczek fakultatywnych , piękne widoki , dużo historycznych miejsc. Nie polecam miejscowości z małymi dziećmi ze względu na plaże i brak atrakcji. To co najciekawsze zobaczyliśmy bo to mały kraj , jednak na typowy wypoczynek wybierzemy inny kraj.
4.0/6
Wyjazd udany. Pogoda piękna, morze czyste i ciepłe. Plaża w większości kamienista. Bez obuwia do wody kąpiel i spacery plażą trudne. Widoki przepiękne. Wystarczy wykupić kilka wycieczek czy to w biurze czy na miejscu , żeby poznać Czarnogórę. Jest to malutki , ale gościnny kraj. Niestety stosunkowo wysokie ceny.