Opinie klientów o Dalmatyńska Eskapada

5.2 /6
314 
opinie
Intensywność programu
4.5
Pilot
5.3
Program wycieczki
5.5
Transport
5.0
Wyżywienie
4.8
Zakwaterowanie
4.6
Opinie pochodzą od naszych Klientów, którzy odwiedzili dany hotel lub uczestniczyli w wycieczce objazdowej.

Osoba dodająca opinię musi podać dane osobowe, takie jak imię i nazwisko oraz dane dotyczące wyjazdu, czyli datę i kierunek wyjazdu lub numer rezerwacji. Dzięki tym informacjom sprawdzamy, czy autor opinii faktycznie podróżował z nami. Jeżeli dane się nie zgadzają, wówczas nie publikujemy opinii.
Najlepiej oceniane
Wybierz

5.5/6

Robert Jerzy, Radom 03.08.2016

Cuda przyrody i perły architektury

Mój pierwszy wyjazd do Chorwacji (przez Słowenię).Było warto! Jestem pod wrażeniem uroczych nadmorskich miast a przyrodą po prostu zachwycony.Wygodny autokar, sympatyczny pilot. Zamówiliśmy wersję podstawową. Dostaliśmy bez dopłaty wersję dla wygodnych tzn. z dodatkowym noclegiem w Słowenii.Hotel w Słowenii nie był wypasiony. Śniadanie skromne. Biorąc jednak pod uwagę, że był to nieoczekiwany gratis zamiast całonocnej podróży, byłem zadowolony. Zwłaszcza, że przy portierni działało wi-fi.Zwiedzanie Ljubljany: Ładna starówka. Wrażenie zrobiła na mnie ulica zakończona panoramą ośnieżonych szczytów gór.Gdyby było odrobinę więcej czasu wolnego, można byłoby jeszcze udać się na zamek i z góry obejrzeć panoramę miasta.Jaskinia Postojna bardzo fajna. Są audioprzewodniki po polsku. Można stamtąd puścić pocztówkę.Gdyby jeszcze na końcu, w sali koncertowej puścili jakąś muzykę, byłoby nie jak pod ziemią ale jak w niebie. Kolejny nocleg już w Chorwacji, w Karlobagu. Posiłki może bez wypasu ale nie nastawialiśmy się na all inclusive.Wi-fi trochę wolne ale coż. Napstrykałem zdjęć a te przechodzą dość długo.Kąpiel w wodzie morskiej przed kolacją (pierwsza w Adriatyku!) podziałała jak krioterapia.Zdążyłem już zapomnieć co to znaczy trząść się z zimna. Nie odpuściłem wszakże ani jednej do końca wycieczki! Dzień trzeci. Degustacja miejscowych przysmaków u zadomowionej tu Polki i chwilę potem wodospady Parku Narodowego Krka.CU-DO-WNE! Pod najpiękniejszym, na samym końcu kąpiel.Go-Pro obowiązkowe lub przynajmniej znajomy z aparatem wyposażonym w dobry teleobiektyw. Nocleg w Omišu.Ładnie oświetlone wieczorem miasteczko z górującymi nad nim ruinami zamku i uroczym kanionem odprowadającym do morza seledynowe wody rzeki.Gotowa propozycja spędzenia wolnego czasu dla tych, którzy nie zapisali się na wycieczkę fakultatywną do Mostaru i Medjugorie następnego dnia. Dzień czwarty. Po przekroczeniu tunelem granicy gór rozpościera się przed nami urocza dolina rzeki Neretwy.Wszędzie zieleń. Widać, że trochę biedniej ale też ceny nieco niższe a ludzie bardzo uprzejmi.W Mostarze pierwsze wrażenia to oczywiście pozostałości wojny ale też naprawdę niepotykany most na Neretwie.Około 27 metrów nad powierzchnią przejrzystej turkusowej wody.Latem przy odrobinie szczęścia można obejrzeć śmiałków skaczących do rzeki z najwyższego punktu na moście.Prócz tego mnóstwo lokalnych pamiątek i przytulnych kafajek.Medjugorie raczej dla amatorów. Więcej drobnego, dewocjonalnego biznesu niż wiary. Dzień piąty. Mały, przyjemny Trogir i Split z dużą, zdbaną mariną i pałacem Dioklecjana.Do tego fajny, niesamowicie wygadany miejscowy przewodnik. Wieczorem 3,5 godzinny rejs na Korčulę do miejscowości Vela Luka.Tam woda już jak w Bałtyku. Oczywiście należy pamiętać o jeżowcach i zaopatrzyć się w gumowe buty do kąpieli. Dzień szósty. Fish picnic dla chętnych. Tzn. rejs na niemalże rajską plażę na sąsiedniej niezamieszkałej wysepce.Wraz ze znajomymi popłynęliśmy tam wypożyczoną motorówką (60€/dzień). Było warto! Jaka woda! Jakie kolory! Siódmy dzień to przejazd (dla chętnych) na drugi koniec wyspy do miejscowości Korčula.Jak Trogir ale jeszcze mniejsza i moim zdaniem ładniejsza. W drodze powrotnej degustacja wina. Dzień osmy to przejazd do Dubrowvnika. Zwiedzanie miasta. Znów rewelacyjna, dowcipna. miejscowa przewodniczka. Krótki rejs wokół murów i czas wolny.DUbrovnik, to rzeczywiście perłą Adriatyku. Nic dodać, nić ująć. Obowiązkowy punkt programu.Ostatni nocleg w miejscowosci Neum na nielkim skrawku wybrzeża Adriatyku należącym do Bośni i Hercegowiny.Hotel zdecydowanie najfajniejszy z dotychczasowych. Jedyna wada to miejscami zimne prądy wody morskiej wokół molo. Dzień dziewiąty to Jeziora Plitvickie. I znów coś niesamowitego. Można to jedynie porównać do Parku Narodowego Krka.Szkoda tylko, że nie można się kąpać. Ale za to te ławice ryb w zasięgu ręki! I te kolory! Potem już tylko powrót do kraju i wspomnienia w gronie znajomych... Program dobrze - moim zdaniem - połączył cuda przyrody i perły architektury. Na pierwsze spotkanie z Chorwacją zdecydowanie polecam.

5.5/6

Bożena, Olszyna 22.09.2020

opinia wycieczki Dalmatyńska eskapada

Nie pierwszy raz wybrałąm się w podróż z biurem Rainbow,jestem bardzo zadowolona z tej wycieczki tak jak i z poprzednich plusem było to ,ze nie musieliśmy przenosić do innych hoteli że baza był hotel w Omisiu.Nie mama powodu do narzekania co do wyżywienia w ani do hotelu .Jeżeli chodzi o wycieczki programowe i dodatkowe bardzo byłam zadowolona było naprawdę cuda do pooglądania rejs statkiem z pyszna ryba zwiedzanie wyspy to cos co na zawsze zostanie w pamięci. Pan Pilot p. Borys dbał o nasza o ekipę każdemu dał szansę komunikatywny i dużo miał do opowiedzenia nam na tematy historyczne Chorwacji jak współczesne.no i niewątpliwym plusem była szansa na plażowanie chodzenie i pływanie w morzu.Jeżeli to będzie mozna powtórzyc to bedzie spełnienia mojego marzenia. Bożena

5.5/6

Dorota i Emil 12.07.2014

czerwiec/lipiec 2014

Pierwszy raz byliśmy na wycieczce zorganizowanej i się nie rozczarowaliśmy.W zasadzie wszystkie najważniejsze miejsca w Chorwacji można na tej wycieczce zwiedzić,ale co jest ogromnym plusem można też odpocząć i mieć czas dla siebie chociaż pilotka proponuje na każdy wolny dzień dodatkowe wycieczki z których można skorzystać.Jeśli ktoś lubi dłuższe spacery po zwiedzanych miejscach to czasu troszkę za mało.Przejazdy z miejsca na miejsca nie były zbyt uciążliwe ze względu na częste postoje.Widoki piękne,pogoda wspaniała,atmosfera wycieczki na 6+. Jesteśmy bardzo zadowoleni i polecamy.Nasza pilotka Pani Kasia B. to super babka.Warto zabrać sprzęt do snoorkowania, dno morza tuż przy samym brzegu skrywa wspaniały podwodny świat i koniecznie trzeba mieć buty do chodzenia w wodzie ze względu na jeżowce, kamieniste plaże i dno Adriatyku.Koniecznie trzeba pójść na pizze i owoce morza ich lokalny specjał.Nie ma się co obawiać ewentualnego pobytu w Neum gdyż tam ludzie nastawieni są na turystów z Polski, zabawa super.

5.5/6

Iwona, Gliwice 24.08.2014

Dalmatyńska Eskapada

Uważam wyjazd za godny polecenia.Jak na wyprawę objazdową nie było wielkiej gonitwy. Hotele były dopasowane do kierunku zwiedzania, poza tym były na dobrym poziomie. Wyżywienie także było dobre.Według mnie z wycieczek fakultatywnych najsłabsza to Medjugorie i w połączeniu z Mostarem, który jest fajny, trochę droga.Autokar, którym podróżowaliśmy był na średnim poziomie, ale kierowcy robili wszystko co w ich mocy żeby było OK.
140414279
telefon

Pobierz aplikację mobilną Rainbow

i ciesz się łatwym dostępem do ofert i rezerwacji wymarzonych wakacji!

pani-z-meteracem