5.0/6 (1377 opinii)
4.0/6
Restauracja główna nie najwyższych lotów. Dania niezbyt urozmaicone. Pod koniec okresu wydawania posiłki mocno „ przetrzebione” . Często brakowało talerzy a brak miseczek na zupę to było już prawie regułą.
4.0/6
Hotel położony przy przepięknej plaży, w bardzo ładnym tropikalnym ogrodzie. Drugi kompleks basenowy dużo ładniejszy niż ten przy recepcji. Dobre jedzenie, duży wybór, jako wegetarianka nie miałam problemu, żeby codziennie zjeść coś innego. Codziennie były sałatki, owoce, makarony, pizza, warzywa na ciepło, mięsa, ryby i/lub owoce morza; na śniadanie jajka, warzywa, pieczywo, sery, wędliny, jogurty, owoce, świeże soki. Jak na bufet naprawdę smaczne. Szczerze jestem ciekawa, co jedzą w domu ci, co narzekają tu w komentarzach ;) Białe wino mi nie smakowało, ale różowe i czerwone było całkiem dobre. Wifi przy senatorze działa lepiej, ale dalej słabo, na szczęście w Puerto Plata można kupić kartę już od 250 peso. Pokoje są najsłabszym punktem hotelu (tj. wyglądają jak na zdjęciach - nic gorszego, ale jednak jak cały resort oceniłabym na 4 gwiazdki, to pokój na 3). Przydałoby się odświeżenie, za to duży metraż, fajny balkon, działająca klima. Obsługa na recepcji i barach w porządku, w restauracji trzeba się prosić o kawę czy napoje do kolacji i strasznie długo to trwa. Próbowałam się zapisać na kolację do restauracji a la carte, ale niestety albo nie było osoby zapisującej o podanej godzinie, albo nie było podobno miejsc, więc nie mogę ocenić.
4.0/6
Miejsce bardzo przyjemne, piękna piaszczysta i ogromna plaża, Duży kompleks (wraz z Senatorem) mający spory potencjał, choć nie do końca wykorzystany. I chyba tyle plusów. Poza tym bardzo przeciętnie. Wprawdzie na stołówkach jedzenia dużo, ale jest ono słabe i monotonne. Oczywiście nie sposób też nie wspomnieć o przechorowaniu. Obsługa miła, zwykle uśmiechnięta. Ciekawe wieczory tematyczne. Sprzątanie to tylko proforma. Pani zmyje podłogę i pościele łóżka, ale zabite komary czy brudne lustro w łazience po poprzednikach nie tknięte do końca pobytu. W recepcji 3 dni prosiłem o zawieszkę na drzwi. Nie doczekałem się, podobnie z lunch boxami. Piszą, notują i na tym się kończy. Za to bardzo chętnie wyciagają ręce po różne opłaty czy napiwki. Co ważne - koniecznie proszę sprawdzać stan pokoi i zgłaszać na pismie albo za jakimś potwierdzeniem (czy świadkiem) stan pokojów, bo sie może okazać , że sprzątaczka coś uszkodziła, albo po poprzednich gościach coś pozostało uszkodzone/pobite i Wy za to zapłacicie - były takie przypadki. Ogólnie oceniam hotel na 3 gwiazdki. Nie ma sznas na więcej. To małe miasteczko żyjące swoim życiem w standardzie bardziej afrykańskim aniżeli amerykańskim. Dominikana jest piękna i warta zwiedzenia, ale ten hotel pozostawia sporo do życzenia. Senator obok jest standard wyżej.
4.0/6
Hotel ok wbrew opiniom pięknie położony plaża ok wyżywienie ok pokoje mogłyby być nowocześniejsze ale tak naprawdę tylko tam śpimy