5.0/6 (568 opinii)
Kategoria lokalna 5
4.0/6
Hotel 5 gwiazdek ale nie na standardy europejskie. Dwie kategorie pokoi: stare i te odnowione. W ofercie rainbow niestety tylko te stare wymagają ewidentnie remontu. Mało wydajna klimatyzacja, podniszczona łazienka, zapach starości i stęchlizny. Recepcja restauracje bary inne miejsca należące do hotelu czyste i odnowione. Baseny i otoczenie czyste i bardzo komfortowe. Obsługa raczej przyjazna ale bardziej chętna do współpracy po obdarowaniu napiwkiem. Markowe alkohole tylko w sport barze przy recepcji czynne całą dobę. Bar przy basenie oparty na lokalnych alkoholach. Plaża piaszczysta ale wąska. Możliwość pospacerowania wzdłuż plaży ale tylko w obrębie zatoki przy której jest zlokalizowany hotel. Rezydenci Rainbow kompetentni i dobrze przygotowani. Uwaga na słońce.
4.0/6
1 raz w Dominikanie. Piękno przyrody i wspaniała pogoda rekompensują długi lot. Sam hotel pozostawia jednak wiele do życzenia. Drugi raz raczej bym się na niego nie zdecydował, a już na pewno nie na 2 tygodnie. Generalnie po hotelu 5* spodziewałem się więcej. Na standard europejski to raczej 3,5*.
4.0/6
Drugi nasz pobyt w Hotelu Senator.Posanowiliśmy ponowić wizytę w tym hotelu po pobycie w 2019 roku gdzie znaleźlismy się w bardzo przypadkowy sposób a mimo to było bardzo przyjemnie , Tym razem jednak Rainbow zaskoczył nas zamknietą gastronomią w Sentaorze (poza pool barem} i koniecznością korzystania z restauracji w Blaya Bachata . Obiekt bardzo przestarzały i wymagający remontu od już .Jedynym pomieszczeniem użytku wspólnego posiadającym klimatyzację jest sklepik z pamiątkami. Wszędzie indziej duchota i gorąc. Same posiłki średnie .Obsługa słaba. Warto jednak dopłacić do Senatora zamiast "mieszkać " w Playa Bachata. W Senatorze mozna dopłacić 80 USD /dzień za zakwaterowanie w nowej czesci hotelu z dostępem do prv basenu lub widoku na morze. Moim zdaniem nie warto. Oferty broni cena ,jednak na 7 dni nie polecam , to łacznie 20 h w samolocie i 2x zmiana czasu po 6 h . Natomiast 14 dni z pewnością pozwoli wypocząć a cena jest ledwo kosmetycznie wyższa. Ofertę okreslił bym jako średnią pośród średnich .
4.0/6
Hotel zgodny z opisem w ofercie. Jest to bardzo duży kompleks, więc ciszy i spokoju raczej nikt nie znajdzie. Na plaży przy oceanie bardzo mało słońca ze względu na drzewa. Pod palmami dość niebezpiecznie, bo spadają kokosy. Dostępność leżaków o godzinie 8.00 była już niemożliwa. Przy basenach bardzo głośna muzyka, bardzo dużo wczasowiczów, ale za to o wiele więcej słońca. W weekendy baaardzooooo dużo lokalnej ludności co wiązało się z jeszcze trudniejszym dostępem do leżaków na plaży, oraz ilością i dostępnością posiłków w restauracji ( brak talerzy, sztućców, szklanek), nie istnieje coś takiego jak mała łyżeczka - nigdzie jej nie ma - chyba, że osobiście poprosi się kelnera. Posłodzenie kawy odbywa się za pomocą noża lub widelca - hotel 5*?. Główna restauracja jest ogromna i bardzo głośna( niczym Dworzec Centralny w Warszawie ). Posiłki ok - każdy coś dla siebie znajdzie, ale bez szału. Wybór tego hotelu dla nas nie był trafiony - ale jest to tylko i wyłącznie nasza subiektywna ocena ( wiek po 50-tce), bywaliśmy w dużych hotelach 5* i standard tego hotelu raczej na te gwiazdki nie zasługuje. Pokoje czyste, codziennie sprzątane, ale kilka razy zdarzyło się, że otrzymaliśmy tylko 1 duży i 1 mały ręcznik. Pogoda- 1 tydzień chmury i deszcz - ale to od nikogo nie zależy. Rezydenci są bardzo pomocni - i tu największy plus dla biura. Reasumując - było dla nas tak sobie bez efektu woow, ale pewnie każdy z wypoczywających widzi ten hotel inaczej, każdy jedzie z innymi oczekiwaniami.