Opinie o Dookoła Hiszpanii

5.1/6 (284 opinie)

5.1/6
284 opinie
Intensywność programu
5.1
Pilot
5.3
Program wycieczki
5.3
Transport
4.9
Wyżywienie
4.1
Zakwaterowanie
4.7
Opinie pochodzą od naszych Klientów, którzy odwiedzili dany hotel lub uczestniczyli w wycieczce objazdowej.

Osoba dodająca opinię musi podać dane osobowe, takie jak imię i nazwisko oraz dane dotyczące wyjazdu, czyli datę i kierunek wyjazdu lub numer rezerwacji. Dzięki tym informacjom sprawdzamy, czy autor opinii faktycznie podróżował z nami. Jeżeli dane się nie zgadzają, wówczas nie publikujemy opinii.
Sortuj: Najlepiej oceniane
Typ turysty: Wybierz
  • 6.0/6

    Poznawcza bomba

    Wycieczka była bardzo intensywna (ale z tym można było się liczyć). Poznaliśmy Hiszpanię, dzięki pilotowi - erudycie w każdej dziedzinie: historii, nauce, oświacie, medycynie. Małym minusem było wyżywienie w hotelach, czasem miało się wrażenie że jesteśmy klientami drugiej kategorii, a kuchnia hiszpańska ma tyle do zaoferowania.

    Maria Poznan - 28.03.2014

    2/3 uznało opinię za pomocną

  • 6.0/6

    Wycieczka - Dookoła Hiszpanii

    Wycieczka była super , bardzo mnie się podobała . Zobaczyłam to co chciałam zobaczyć i to w bardzo dobrym wydaniu .

    Jolanta, Legionowo - 29.03.2014

    1/2 uznało opinię za pomocną

  • 6.0/6

    Spełnienie marzeń

    Polecam tą wymarzoną objazdówkę po miastach hiszpańskich, która urzekła mnie i całą moją rodzinę. Romantyczna Barcelona i wspaniała Granada, urocza Kordoba, cudowna Sewilla, piękna Walencja i hałaśliwy Madryt. Wszystkie te miasta stworzyły dla nas niezapomnianą wyprawę , którą długo będziemy pamiętać. Polecam Wszystkim podróżnikom!

    KAROLINA , Warszawa - 18.08.2023  | Termin pobytu: lipiec 2023

    3/3 uznało opinię za pomocną

  • 6.0/6

    Hiszpania w pigułce

    Wybraliśmy z mężem wycieczkę Dookoła Hiszpanii jako podroż poślubną, którą jesteśmy do tej pory oczarowani. Był to nasz pierwszy wyjazd do Hiszpanii, a program wycieczki pozwolił nam na poznanie jej walorów turystycznych i niesamowitych atrakcji „w pigułce”, ale dzięki temu wiemy gdzie będziemy chcieli wrócić i spędzić więcej niż jeden dzień . Byliśmy na wycieczce w terminie 17-24.09.2018 (do 01.10.2018 zostaliśmy na wypoczynku w hotelu Playcalida w Almunecar, który zdecydowanie polecamy!), lot z Gdańska do Almerii w godzinach popołudniowych, po wylądowaniu ok. godz. 16.00 w Almerii zostaliśmy przetransportowani do hotelu Posadas de Espana pod Malagą około godziny 21.00, rozwożąc po drodze po kilku hotelach pozostałych wycieczkowiczów z innych objazdów, gdzie czekała na nas kolacja (niezbyt obfita). W drodze do hotelu mogliśmy zobaczyć kilometry ciągnących się szklarni z warzywami i owocami. Następnego dnia rozpoczęliśmy wycieczkę objazdową spotykając się rano z Panią Urszulą – pilotką i wyruszając do Sewilli, gdzie mogliśmy zobaczyć m.in. przepiękny Plac Hiszpański, będący wizytówka miasta. Przechodząc przez tereny Parku Marii Luizy dotarliśmy do najstarszej dzielnicy miasta Santa Cruz i katedry z dzwonnicą La Giralda. Rozpoczęliśmy tam czas wolny, podczas którego była możliwość wejścia na dzwonnicę i podziwiania panoramy miasta z góry – niesamowite widoki! Czas wolny pozwolił na zakupienie pamiątek, a także spróbowanie przekąsek tzw. tapas, polecamy spróbowanie typowej hiszpańskiej tortilli ziemniaczanej - tortilla de patatas - dostępnej w każdym barze – których jest mnóstwo wokół katedry, a także sangrii, typowego hiszpańskiego napoju na bazie wina i owoców, z dodatkiem innych trunków, czy regionalnego piwa CruzCampo. Po przerwie obiadowej udaliśmy się do najstarszej w Hiszpanii areny do walk z bykami, gdzie poznaliśmy historię festiwalu walk byków, oglądając eksponaty muzeum corridy m.in. kolekcje kostiumów, portrety, afisze, a także zasiadając na trybunach areny. Następnie udaliśmy się to autobusu, gdzie kierowaliśmy się w stronę Kordoby, nocleg przed Kordobą, hotel poza miastem, dość stary, ale zadbany, z klimatyzacją, z basenem, czekała na nas trzydaniowa kolacja. Kolejny dzień rozpoczęliśmy od serwowanego śniadania i przejazdu do centrum Kordoby. Wizyta w Kordobie była bardzo krótka – w godzinach porannych zwiedziliśmy jej starówkę oraz Wielki Meczet, miasto zrobiło na nas ogromne wrażenie, jest bardzo klimatyczne poprzez wąskie wybrukowane uliczki i mnóstwo zaułków – łatwo się w nich pogubić. W ciągu dnia przejechaliśmy do Madrytu – przepiękne miasto! Podzieleni na dwie grupy zwiedziliśmy Palacio Real, a później udaliśmy się wszyscy do centralnego Placu Madrytu, poznając wiele ciekawostek, zwiedzenia zakończyło się na Placu Hiszpańskim przy pomniku Cervantesa z figurami Don Kichota i Sancho Pansy. Niestety program wycieczki nie przewiduje czasu wolnego w Madrycie, co jest wielki minusem, bo miasto jest przepiękne. Nocowaliśmy wówczas w hotelu Getafe koło Madrytu, hotel ****, bardzo ładny, czysty, przepyszna kolacja trzydaniowa, dostaliśmy nawet wodę oraz wino. W kolejnym dniu śniadanie w formie bogatego bufetu. Zgodnie z planem „zwiedziliśmy” w tym dniu Muzeum Prado – ciężko jest nazwać to zwiedzaniem, ponieważ w muzeum zaplanowane były 2 godziny, gdzie jedną godzinę zwiedzaliśmy z przewodnikiem i jedną godzinę we własnym zakresie, co zaledwie pozwoliło nam na zobaczenie kilku największych dzieł. Po wizycie w Prado czekał nas najdłuższy przejazd: z Madrytu do Barcelony – ok. 600 km, urozmaicony filmem, kręconym w Barcelonie, który przygotowywał nas wstępnie do kolejnego dnia; podczas którego były dwa postoje – jeden dłuższy z przerwą na obiad, drugi krótszy. W tym dniu wybraliśmy dodatkową wycieczkę „Barcelona Nocą” na którą udaliśmy się szybko po zakwaterowaniu i kolacji w hotelu Granollers koło Barcelony. Wycieczka fakultatywna bardzo udana, niesamowite wrażenia, pokaz magicznych fontann, Sagrada Familia nocą, oraz panoramiczna wizyta po mieście autokarem. Powrót do hotelu około godz. 1.00. Po śniadaniu – dość skromnym – udaliśmy się do Parku Guell - cudownego dzieła Antonia Gudiego - piękny widok na Barcelonę, słynna Salamandra, sala kolumnowa oraz najdłuższa ławka świata! Zobaczylismy za dnia Sagradę Familię (wśród tłumu turystów! Zwracano nam szczególną uwagę na zachowanie ostrożności, gdyż przyciąga to kieszonkowców, jednak w ciagu całej wycieczki nikomu nnic podobnego się nie przydarzyło), przeszliśmy najsłynniejszą ulicą Barcelony – Las Ramblas do Katedry w dzielnicy gotyckiej, gdzie należy zwrócić szczególną uwagę na okrycie ramion i kolan (w przeciwnym razie możemy nie zostać wpuszczeni do Katedry). Następnie mieliśmy do dyspozycji czas wolny w centrum Barcelony, ulica Las Rablas, bogata jest w liczne bary i restauracje, stragany z pamiątkami, smakołykami itd. Udaliśmy się w kierunku Walencji, nocleg w hotelu Posadas de Espana w Paternie pod Walencją, gdzie niestety posiłki, zarówno kolacja, jak i śniadanie były najbardziej skromne i najmniej smaczne podczas całego objazdu . Walencja – przepiękna! Zrobiła na nas ogromne wrażenie zarówno wycieczka po starym mieście, jak i futurystyczna część miasta – Miasto Sztuki i Nauki – niesamowita architektura! Koniecznie trzeba spróbować lokalnego trudnku – aqua de valencia – koktajlu z cavy (czyli wina musującego) soku pomarańczowego, wódki i ginu, o czym na pewno poinformuje świetny przewodnik :D W drodze do Granady – krótki przerywnik w postaci wizyty w Purullena – wiosce Troglodytów, która polega na zwiedzaniu zamieszkałej jaskini. Nieudana kolację poprzedniego dnia rekompensuje kolacja w hotelu pod Granadą – bardzo bogaty i smaczny bufet, zarówno na kolację, jak i śniadanie. W kolejnym dniu zwiedzanie Granady - najwięcej czasu poświęciliśmy na Alhambrę, a i tak zobaczyliśmy tylko najważniejsze miejsca, zgodnie z programem zwiedziliśmy centrum miasta z wąskimi uliczkami oraz arabski Bazar. W Granadzie przewidziano najwięcej czasu wolnego podczas całej wycieczki (ponad 2 godziny), dzięki czemu można było poznać codzienne życie mieszkańców, którzy chętnie zasiadają w różnych knajpkach, racząc się lokalnymi przysmakami. Zamawiając zimne napoje – alkoholowe i bezalkoholowe w Granadzie „tapas” otrzymuje się gratis. Czasem wolnym w Granadzie zakończył się program zwiedzania, udaliśmy się wówczas w stronę Malagi, do hotelu Posadas de Espana pod Malagą, gdzie nocowaliśmy pierwszej nocy. Podsumowując – Cudowna Hiszpania w pigułce – 7 dni , 3000 km, 6 miast - pełnych słońca, uśmiechniętych i przemiłych mieszkańców, bogatych w spektakularne zabytki i różnorodną architekturę – zdecydowanie POLECAM.

    Paulina - 28.11.2018  | Termin pobytu: październik 2019

    114/116 uznało opinię za pomocną

telefon

Pobierz aplikację mobilną Rainbow

i ciesz się łatwym dostępem do ofert i rezerwacji wymarzonych wakacji!

pani-z-meteracem