5.1/6 (286 opinii)
5.0/6
Hiszpania pozytywnie mnie zaskoczyła ogromem piękna, jakie serwuje turystom... architektura robi wrażenie niezależnie od miejsca: m.in. Barcelona - słynne dzieła Gaudiego, Walencja - Miasteczko Sztuki i Nauki, Sewilla - Plac Hiszpański, Granada - dzielnica Albaicin, Madryt - Pałac Królewski i wiele wiele innych, które na zawsze odcisnęły ślad w pamięci. Oprócz programu ogromnym plusem wycieczki był pilot - pan Kamil Barszczewski, którego licznych opowieści o Hiszpanii można by słuchać bez końca, hipnotyzujący głos ;)
5.0/6
Wybrałem się na tę wycieczkę, mając w pamięci krótkie doświadczenia z pielgrzymki po głównych sanktuariach Europy, kiedy zachwycił mnie widok Santiago de Compostela o poranku. Jak to bywa z wycieczkami objazdowymi - coś kosztem czegoś - duża ilość informacji, dokładne omówienie zwiedzanych obiektów, wszystko przewidziane przez biuro, brak konieczności bookowania hoteli, biletów, rezerwacji miejsc na własną rękę i, oczywiście, zobaczenie w krótkim czasie tak wielu miejsc - niemożliwe wręcz na własną rękę. Kosztem ilości czasu spędzonego w tych miejscach czy intensywności programu. Ja traktowałem to jako preludium do dalszych własnych wypadów do Hiszpanii (tak sugerowały nawet miejscowe przewodniczki) i w tej roli wycieczka zdecydowanie się sprawdza. Można przekonać się, co nas interesuje, w ciągu kilku dni objechać dookoła Hiszpanię i nabrać ogromnego apetytu na więcej. Nikomu tutaj nie da się dogodzić - dla mnie jako studenta program zdecydowanie mógłby być bardziej intensywny i z tym część osób podróżujących ze mną się zgadzała, dla części już narzucone przez pilotkę tempo wynikające z programu było zbyt duże. Fatalna przygoda z fakultatywną wycieczką do Malagi w ostatnim dniu - wycieczka nie odbyła się, ponieważ po wyjeździe z hotelu oberwanie chmury, powódź na ulicach, biuro na szczęście oddało nam pieniądze.
5.0/6
Należy unikać nocnych przelotów samolotowych.1,5 godz snu to za mało aby wybierać się na zwiedzanie. Była też taka sytuacja, że nocowaliśmy 100 km za miejscowością Cordoba, a na drugi dzień jechaliśmy z powrotem aby ją zwiedzać. Ja rozumiem, że być może był tam tani hotel, niemniej jednak to jest strata czasu dla wycieczkowiczów, tzn. późny przyjazd wieczorny, a następnie wczesne wstawanie. Uważam, że w przelotach czarterowych powinien być przynajmniej poczęstunek szklanką soku...gratis. Poczęstunek zwykłą wodą lub niczym to wstyd. Osoby powyżej 65 roku życia, powinny mieć możliwość noclegów w pokojach jednoosobowych i zniżkę dla seniorów...chyba, że mają swojego wspólnika. Poza tym wycieczkę oceniam jako ciekawą. Stanisław Sierakowski
5.0/6
Siedem niezapomnianych dni w uroczej Hiszpanii i Gibraltar z Afryką w tle.