5.0/6 (29 opinii)
5.0/6
2 dni zwiedzania, to juz wiadomo bylo przed wyjazdem, więc dla osób, które chca wiecej zobaczyc więcej raczej polecam inne wycieczki. Oczywiscie mozna dokupic wycieczki fakultatywne. Nam to pasowało, bo mielismy w planie następny wyjazd/urlop, a bylo zbyt gorąco na zwiedzanie. Atrakcji nawet na 2 dni zwiedzania dużo, przejazdy autokarem z klimatyzacja i WiFi. Trzeba tylko pamietac o zapasach wody i raczej kupowac ją wczesniej, bo ceny rózne. Przy wyjezdzie, gdzie sie mniej zwiedza ważne są hotele. Były dwa, gorszy w Aqabie i lepszy nad morzem Martwym. W obu hotelach bardzo dobra klimatyzacja (przy temeperturze 38C, to kluczowe), lodowka, czajniki, kawa herbata. Hotel Mina w Aqabie mial niezbyt dobre opinie, na szczescie bylismy zakwaterowani na wyższych piętrach, gdzie jest lepszy standard, ogolnie warunki przyzwoite, dosc czysto, jedzenie tez OK (tylko brak owoców), słaby basen, ale mozna w nim popływac (ok 17-18m). Plaża publiczna w Aqabie niezbyt przyjazna, 80% tubylców i kiepskie wejscie do wody (ostre kamienie), polecam dokupic całodzienne wejscie do 5* ośrodka Soraya Beach. Hotel Mina w samym centrum, blisko sklepy, co jest bardzo wygodne. Hotel nad Morzem Martwym, Grand East Resort we wszystkich parametrach lepszy, przede wszystkim kompleks basenów i plaza hotelowa z prysznicami i "mazidełkiem". Nie ma problemow z leżakami. Hotel jest jednak na zupełnym pustkowiu , a ceny niezbyt przystępne (piwo 0,5l kosztuje 8dinarów, czyli ok 50zl), przy przyjezdzie pokoj nie byl dobrze posprzątany. Insekty- komarów nie widzialem, były muchy i cos mnie pogryzlo, kilka ukąszen, na pewno nie komar (pluskwy?). Ogolnie z z wyjazdu jestesmy zadowoleni i mozemy zdecydowanie polecic wycieczkę
5.0/6
Ewakuacja w Petrze, powódź w Aqabie i ulewa w Ammania a na koniec kwarantanna i zamknięte obiekty to wszystko w ciągu jednego tygodnia😆 Dobrze, że zgrana i integracyjna grupa była dlatego wyjazd uznaje za udany. Oczywiście dodatkowo jeszcze cudowne krajobrazy Jordanii i bardzo przyjaźni ludzie
5.0/6
wybralismy sie do Joradnii po raz pierwszy.zawsze chcielismy zobaczyc Petre i to byl glowny powod wybrania tej wycieczki. bylismy w wczesniej w roznych krajach arabskich polnocnej afryki wiec mielismy dobre porownanie , jesli chodzi o Jordanie. jest to zdecydowanie najbardziej poukladany , bogaty i przyjazny kraj arabski jaki odwiedzilismy. plan wycieczki byl idealnie skomponowany. 2 dni luzu w Akabie na poczatek to swietne rozpoczecie i aklimatyzacja. potem Petra i znow 2 dninad morzem martwym i na koniec bardzo ciekawy dzien w drodze powrotnej do Akaby. mielismy wspaniala rezydentke / pilota ( prawdziwy skarb ), pania Magdalene. organizowala wszystko bez pudla , spokojnie i fachowo. przekazywala mnostwo ciekawych informacji o Jordanii , bardzo wyczerpujaco i w przystepny sposob. podrozowalismy bardzo wygodnym autokarem . kierowcy i miejscowi przewodnicy byli niezwykle mili i uczynni. hotel Mina w Akabie jest wspaniale polozony , w centrum miasta i bardzo blisko publicznej plazy. jego standard jest jednak niski . pokoje mocno podniszczone , drzwi i sciany odrapane . u nas w pokoju urwana lampka nocna , potem brak cieplej wody i zatkany odplyw prysznica. na szczescie udalo sie pokoj wymienic na nieco lmniej wybrakowany. jedzenie niewyszukane i maly wybor. sniadanie jeszcze ok , ale kolacja to juz raczej porazka , a do tego w potrawach dalo sie wyczuc dodana sode ( jak w kiepskich stolowkach ) co od razu skutkowalo zgaga. po pierwszym wieczorze zrezygnowalismy z kolacji wi -fi w pokojach raz dzialalo , raz nie . w lobby bylo zawsze i z duza predkoscia.. generalnie wszyscy uczestnicy wycieczki narzekali na standard hotelu. w okolicy jest kilka innych hoteli , ktore wygladaja ogolnie lepiej ( nie mowie o Hiltonie) moze warto sie zastanowic , czy nie warto bylo by korzystac na przyszlosc z ktoregos z nich. hotel nad morzem martwym byl duzo lepszy ( chociaz wyraznie old schoolowy - wyglada na lata 70-te) standard pokoju ok , jedzenie dobre i w duzym wyborze , 3 baseny i mala plaza hotelowa. ogolnie wyjazd byl bardzo udany i polecam wszystkim zainteresowanym. trzeba tylko pamietac ( a o tym ni wiedzialem ) , ze Jordania jest bardzo drogim krajem ( jest drozej nawet niz w Izraelu , a podobnie jak w ....Norwegii !? )
5.0/6
Bardzo interesujący program wycieczki Dwa Morza do Jordanii.Dużo informacji uzyskanych od Rezydentów.Dobre autobusy i dobrze zlokalizowane hotele na trasie przejazdu.Jedynym istotnym problemem był dzień przyjazdu i 8 godzin spędzonych w lobby hotelowym.Rezydent jednak starał się zagospodarować czas na miejscu.Ogólnie Ok.