5.2/6 (345 opinii)
6.0/6
Wycieczka bardzo ciekawa, program obejmuje bardzo interesujące miejsca. Wprawdzie sierpień to temperatury około 37 stopni, za to kolejki do zwiedzanych miejsc mniejsze (np. do Grobu Pańskiego czekaliśmy tylko 0,5 godz), a w obiektach dużo mniej ludzi. Dzięki temu mieliśmy sporo wolnego czasu na zakupy czy też zobaczenie dodatkowych miejsc. Hotele i jedzenie jak na objazdówkę więcej niż dobre. Przewodnik po Izraelu Pan Andrzej znakomity, z dużą wiedzą i świetnym humorem, mówiący świetnie po polsku (urodzony w Polsce, od 40 lat mieszka w Izraelu). Polecam gorąco tą wycieczkę.
6.0/6
Najwspanialsza wycieczka mojego życia[a trochę już podróżuję].Półwysep Synaj jest przepiękny, krajobrazy wspaniałe.Miasta przepiękne,bardzo gościnni ludzie. Przewodnicy kompetentni.Baza noclegowa oraz wyżywienie super.Po prostu inny świat.Podziwia się morze martwe,czerwone,ponadto czuje się święte miejsce.Polecam. Ja w przyszłym roku ponownie wybieram się do tych państw.Wycieczka jest wprost wymarzona.Anna Kustra.
6.0/6
Wycieczka niezwykle ciekawa, niemiej dla wytrwałych (polecam chłodne miesiące). Wszystkie przejazdy, pobyty, zakwaterowanie - świetnie zorganizowane. Trzeba nastawić się na zwiedzanie i .. .zwiedzanie :) ale o to w tym chodzi! Miejscowi przewodnicy mili, znający angielski i polski w zadawalającym zakresie. Ich opowieści i informacje ciekawe i barwne. Polski rezydent/przewodnik (p Joanna) świetnie zorganizowana, bacząca na grupę, czujna i cierpliwa. Mogłaby nam nieco więcej o historii, kulturze odwiedzanych krajów opowiedzieć w drodze. Z drugiej strony czas w autokarze to w trakcie dnia jedyny moment na wytchnienie bo program wypełniony po brzegi. Jeden minus techniczny - fatalny zasięg i działanie zestawów "audio-guide"
6.0/6
Gdy pierwszy raz zobaczyłam wiele lat temu Petre nawet nie wiedziałam w jakiej części świata się znajduje, co to jest. Czasy przedinternetowe tak wyglądały. Jednak gdy już odnalazłam wiedzę na ten temat to pragnienie zobaczenia tego cudu zawładnęły moimi marzeniami. I w końcu pojechałam. Jordania całą robi porażające wrażenie bo kto by pomyślał , że można zakochać się w pustyni Wadi Rum albo w tych wszystkich skalach , surowym pejzażu, ludziach mieszkających w tym kraju. Można. Izrael to już inna bajka. Przytlaczajaca atmosfera zasieków, drutów kolczastych, patroli z długą bronią w rękach młodych ludzi. Uciążliwe kontrolę szczególnie w Jerozolimie. Przez tą ciężka atmosferę nawet bezsprzeczne uroki tego kraju schodzą na bok.