Opinie o Egipt, Jordania, Izrael – bliskowschodni tercet
5.2/6 (346 opinii)
Osoba dodająca opinię musi podać dane osobowe, takie jak imię i nazwisko oraz dane dotyczące wyjazdu, czyli datę i kierunek wyjazdu lub numer rezerwacji. Dzięki tym informacjom sprawdzamy, czy autor opinii faktycznie podróżował z nami. Jeżeli dane się nie zgadzają, wówczas nie publikujemy opinii.
6.0/6
Obłędna Ziemia Święta :)
W drugiej połowie maja udaliśmy się w podróż do miejsca od którego cała wiara ma swój początek ;) Z racji,że w kwietniu stuknęło mi 33 lata-czyli tzw."wiek Chrystusowy" wybór mógł być tylko jeden ;) To co zobaczyłam,przeżyłam i chłonęłam całą sobą wraz z mężem....tego nie da się opisać słowami ;) Zaczynając od Wadi Rum-obłęd obłęd i jeszcze raz obłęd :) Wspaniała pustynia z niezwykłymi tworami skalnymi i ten cudowny kolor piasku-czuliśmy się jak na Marsie :) Petra-tutaj czułam jak zatyka mnie ze wzruszenia :) Co innego oglądać takie cuda na Discovery Channel a co innego w realu :) Do monastyru niestety nie dotarliśmy,ponieważ wykupiłam wycieczkę do Małej Petry ale i tak trzeba w tym upale mieć niezłą krzepę żeby tam wejść ;)W końcu 1000 schodów w 50 stopniowym upale to nie byle co ;) Jerash,Amman,Cezarea -kolejne perełki warte zobaczenia ;) Wciąż czuć obecnosć tych ludzi,którzy tutaj kiedyś żyli ;) Betlejem,Jerozolima-tutaj człowiek zachwyca się nie tylko zabytkami ale czuje również takie dziwne mrowienie w sercu,zwłaszcza w Bazylice Grobu Pańskiego ;) Tutaj powinna być chwila zadumy nad naszym życiem-te miejsca pełne religijnej czci powodują dużą dawkę wzruszeń ;) Ściana Płaczu- kolejne miejsce w którym czułam się ogromnie wzruszona :) Masada-wspaniała twierdza,która pokazuje ogrom siły jej mieszkańców z jakże tragicznym finałem.Warto obejrzeć film przed wjazdem kolejką linową ;) Kąpiel w Morzu Martwym-niestety nie skorzystaliśmy bo spiekliśmy raka w Petrze i to skutkowałoby pewnie zawałem ;)
Patrycja Sylwia, BOGUSZÓW-GORCE - 11.06.2018 | Termin pobytu: czerwiec 2018
18/21 uznało opinię za pomocną
6.0/6
Grudniowa magia
Wycieczka 10 na 10 !!! Bardzo bogaty program zwiedzania ale także czas na wypoczynek nad Morzem Martwym. Pierwsze 3 dni dość intensywne, ale później jest chwila wytchnienia. Pilotka P. Agnieszka bardzo dobrze prowadziła grupę, ma ogromną wiedzę i dostosowywała program do warunków pogodowych. Pokazała nam bardzo fajne i niedrogie miejsca gdzie można zjeść obiad. Na tej wycieczce możemy zobaczyć fantastyczne widoki i życie trzech kultur w jednym miejscu. Coś niesamowitego. Grudzień to idealny czas na podróż zarównano ze względu na ma temperaturę jak i brak dużych kolejek do najważniejszych miejsc. Hotele bardzo przyzwoite, jedzenie bardzo dobre i urozmaicone. Jedynym stresującym momentem może być przekraczanie granic, ponieważ kontrola jest dość szczegółowa, ale pilot jest cały czas z grupą i pomaga w razie potrzeby.
MS - 24.12.2019
0/1 uznało opinię za pomocną
6.0/6
Kolejne przygody w cudownej scenerii "Bliskowschodniego tercetu"
Zacznę od tego, że był to nasz kolejny wyjazd z biurem Rainbow i kolejny raz biuro nas nie zawiodło. Podróżowaliśmy z Wami już po Azji, Afryce i Ameryce Południowej, która skradła nasze serce i którą gorco polecamy. Nasz przedostatni wyjazd do Emiratów Arabskich sprawił, że postanowiliśmy powrócić na Bliski Wschód, a mianowicie na "Bliskowschodni Tercet - Egipt, Jordania, Izrael". Bardzo zależało nam na zwiedzeniu za jednym razem Jordanii połączonej z Izraelem jako, że sąsiadują ze sąbą i nie są tak ogromne przez co zwiedzanie będzie przyjemne, a przejazdy dosyć krótkie i nie męczące, dodatkowym wielkim atutem całego wyjazdu było zwieńczenie go wypoczynkiem w egipskim Sharm el Sheikh. Patrząc na różne wycieczki, każda jest inna, raz czekają na nas wczesne pobudki, raz można pospać i nikt nas nie pogania, wszystko zależy od tego jak duży jest zwiedzany kraj, ile km mamy do przejechania i ile rzeczy mamy do obejrzenia. Wybierając tę wycieczkę troszkę trzeba nastawić się na dosyć intensywne zwiedzanie, ale odwiedzone miejsca wynagradzają trudy podróży i później nie pamięta się już wczesnych pobudek czy długich kolejek w oczkiwaniu na odwiedziny w Grobie Świętym czy w bazylice w Betlejem :) Sama trasa wycieczki widokowo nigdy nie dorówna kierunkom Ameryki Południowej, bo to zupełnie inny kierunek, ale pustynne klimaty arabskich krajów i wbrew powszechnej opinii bardzo miłych mieszkańców zawsze nas zachwycały przez co często tam wracamy. Wycieczka jest prowadzona taką trasą, że każde odwiedzone miejsce jest inne i zaskakuje zupełnie czymś innym. I to jest fantastyczne, że nigdy się nie nudzimy czekająć na więcej i więcej...a to więcej nigdy się nie kończy...chyba, że skończy się wycieczka :) Podróżując z biurem Rainbow wiedzieliśmy, że nie musimy się martwić o nic, ponieważ kilka rzeczy nigdy się nie zmienia podczas wypraw, cały wyjazd przygotowany w najdrobniejszych szczegółach...wielkie brawo za wspaniałą organizację, rewelacyjnie ułożony program, tak by zobaczyć jak najwięcej i niczego nie pominąć jak i zawsze oczywiście profejonalny i świetnie przygotowany pilot. Szczerze przyznam, że nie znam biura, które tak bardzo dbałoby o turystę pod każdym względem, rozpoczynając od programu wycieczki, które zawsze są doskonale dopracowane,po przez wiele innych ważnych aspektów, kończąc na bezpieczeństwie, a wszystko to za przystępną cenę. Nie można również pominąć naszych współwycieczkowiczów, wspaniała grupa, pogodna, zwarta i gotowa na zwiedzanie. Na takich wyjazdach rzadko spotyka się ludzi, którzy na objazdówki trafili prypadkiem przez co każdy wie co go czeka podczas wycieczki objazdowej i nikt nie marudzi, że trzeba czasem wcześniej wstać czy się dostosować doreszty grupy :) Każdy z nas przecież jedzie po to by zdobywać i poznawać świat.
Wojciech, Kaniów - 13.12.2017
43/43 uznało opinię za pomocną
6.0/6
Egipt, Jordania, Izrael – bliskowschodni tercet
Z Rainbow wybraliśmy się po raz pierwszy i się nie zawiedliśmy. Wycieczka objazdowa Bliskowschodni tercet, okazała się strzałem w dziesiątkę bo odwiedziliśmy miejsca, które nas interesowały. Otrzymaliśmy olbrzymią porcję bogatej historii trzech państw. Pilot wycieczki p. Agnieszka oraz lokalni przewodnicy panowie Mohamed i Filip z zaangażowaniem, humorem, a przede wszystkim wiedzą przekazywali nam historię oraz współczesne aspekty kultury w zwiedzanych miejscach. Potwierdzam co już było poruszane w opiniach. Wadi Rum – przejażdżka jeepami w głąb pustyni – Obowiązkowo nakrycie głowy, okulary, filtry i chusta do zakrycia twarzy w trakcie podróży :P widoki, nieziemskie! Herbatka warta 1$ - przepyszna!! Petra – spacer po magicznym miejscu! Obowiązkowo - dużo wody!, nakrycie głowy, okulary, wysokie filtry. Mała Petra – patrz opis Petra Góra Nebo – cóż za widoki! Obowiązkowo - dużo wody!, nakrycie głowy, okulary, wysokie filtry. Betlejem – dużo ludzi, wielkie kolejki ale warto wytrwać – uczta dla oczu i duszy gwarantowana :) Dżerasz - świątynia Artemidy, Brama Hadriana, hipodrom, kościoły chrześcijańskie z unikatowymi mozaikami podłogowymi, teatr i malutkie muzeum tam pozostawiłam wpis w księdze gości ;) Obowiązkowo - dużo wody!, nakrycie głowy, okulary, wysokie filtry. Jezioro Galilejskie – rejs po jeziorze uatrakcyjniony tańcami. Cezarea – Akwedukt i Park Narodowy z wyeksponowanymi wykopaliskami, wszystko opisane, no i teatr gdzie przewodnik Filip zademonstrował fenomen tego miejsca. Obowiązkowo nakrycie głowy, okulary i woda. Kąpiel w jeziorze martwym – fenomenalna! Polecamy zakupić błotko, oprócz dobroczynności dla ciała dawka śmiechu przy nakładaniu gwarantowana ;) Obowiązkowo buty do wody i ręcznik. Jaffa-Tel Aviv – miasto młodych! :) Jerozolima – nie zawiodła nas! Chrześcijanie, muzułmanie, żydzi, pielgrzymi, wycieczkowicze. Wszyscy wymieszani, każdy myśli, że jest u siebie i taki obraz Ziemi Świętej zatrzymam w pamięci. Z czystej wygody w Jordanii i Izraelu kupowaliśmy wodę u kierowców. Mieli ją zawsze w dwóch wersjach: z lodówki i w temperaturze pokojowej/autokarowej. Autokar w Jordanii słabszej klasy ale z WiFi – czyli duży plus dla Jordanii :) Autokar w Izraelu lepszej klasy ale bez WiFi i nieczynne gniazda z zasilaniem. Przejścia graniczne trochę męczące i wymagają zachowania spokoju. Dużo karteczek, stanowisk, stempli, bramek i kontroli. Dzięki pani Agnieszce nic nie było dla nas zaskoczeniem bo za każdym razem wyjaśniała poszczególne przejścia. W Sharm el Sheikh –NIE KUPUJEMY WIZY (na wniosku wpisuje się Synai only) Z wycieczki jesteśmy bardzo zadowoleni. Warto było ;)
Adam i Dorota Warszawa/Piaseczno - 24.05.2019
45/46 uznało opinię za pomocną
Pobierz aplikację mobilną Rainbow
i ciesz się łatwym dostępem do ofert i rezerwacji wymarzonych wakacji!