Zastanawiasz się, czy ta wycieczka to dobry wybór? Wpisz pytanie, a dostaniesz podsumowanie wszystkich opinii naszych gości.
3.5/6
Czy ta opinia była pomocna?
Moje uczucia po przybyciu do hotelu i korzystanie z niego przez 7 dni bardzo mieszane .Ale zacznę od początku , pokoje w standardzie europejskim (codziennie sprzątane ), przepiękny ogród , plaża długa piaszczysta i czysta zaraz przy hotelu . Dwa duże baseny czyste do momentu przybycia na weekend miejscowych osób Dominikańczyków , no i wtedy czar prys . Wszędzie było ich dużo byli bardzo głośni na basenie, na stołówce, przy barze, nie można było się nigdzie dostać . Hotel nie był przygotowany na tak dużą liczbę osób , brakowało jedzenia na stołówce, napojów w barze , a przy basenie to był syf i brud . Nikt tego nawet nie sprzątał przez weekend woda była jak zupa . Będąc tam 7 dni a przez 3 dni znosić ten krzyk i syf to słabe , zgłaszane było to do rezydentki ale ona nic sobie z tego nie robiła stwierdziła że powinniśmy się cieszyć że nie mieszkamy sami i mamy u siebie w hotelu też miejscowych . Na stołówce nie domyte naczynia ,szklanki często z czyjąś pomadką , osoby obsługujące bardzo miłe . Uczulam osoby która się wybierają do tego hotelu na to aby korzystały z sejfu nawet na chwile proszę nie zostawiać wartościowych rzeczy na wierzchu, w ciągu naszego pobytu miało miejsce włamanie do pokoju obok nas w godzinach wieczornych jak wróciliśmy z wycieczki , wszystko działo się weekend. Dla osób pijących proszę zapomnieć o barku brak rumu w szafie jest pusty , napoje i woda uzupełniane na bieżąco . Podsumowując mój pobyt lokalizacja hotelu piękna, ogród , plaża , gdyby nie weekend .
3.5/6
Czy ta opinia była pomocna?
pobyt ogólnie udany, otoczenie ciekawe, dużo owoców, leżaki między palmami na oceanem, dobre drinki, niestety jedna osoba z naszej rodziny została zatruta, okropna biegunka
3.5/6
Czy ta opinia była pomocna?
Jedzenie super ale pokój porażka. Śmierdzi stęchlizną, lodówka nie działa, sprzątaczka codziennie zostawia otwarte okno a pokój na parterze, sejf bez zamka, który dostałem w czwartym dniu pobytu.
3.5/6
Czy ta opinia była pomocna?
Hotel stary wymagający remontu; pokoje duże, łazienki do kapitalnego remontu; jedzenie niesmaczne i monotematyczne, codziennie to samo. Obsługa hotelu przyjazna; drinki w barze ok. Plaża piękna z ogrodem palmowym.
3.5/6
Czy ta opinia była pomocna?
Hotel Playa Bachata jest pięknie położony wśród wielu wysokich palm. Infrastruktura też bardzo dobra, dużo basenów, zadbane chodniki, trawniki. Z pokoju do plaży kilkadziesiąt metrów. Miła obsługa (głównie pokojówki oraz barmani). Masa animacji, zabaw dla dzieci, wieczornych wystepów, koncertów. Pokoje duże, czyste, zadbane i z ogromnymi tarasami/balkonami! Jednak jest kilka rzeczy, na które trzeba zwrócić uwagę. My byliśmy w połowie listopada czyli na początku sezonu wysokiego. Rainbow opisuje, że klienci mogą skorzystać z wielu barów i restauracji. Prawda jest taka, że te bary istnieją, ale nigdy nie są otwarte. I tutaj pojawiają się długie kolejki głównie podczas obiadów i kolacji. Często brakowało dań, a bemary stały puste, a jak było to monotonne. Brakowało sztućców i szklanek. W pokoju nuestety znaleźliśmy karaluchy. Przez dwa dni Wi-Fi w lobby nie działało. Na plaży wiele leżaków było zniszczonych. W weekendy w hotelu jest mnóstwo Dominikańczyków, wtedy kolejki wydłużają się jeszcze bardziej, a przy basenie nie ma możliwości znaleźć wolnego leżaka. Podczas naszego pobytu niestety w oceanie przy hotelowej plaży utonął polski turysta, klient Rainbow. Hotel nie ma ratowników zarówno przy plaży jak i przy basenie. Czy warto wydać więcej pieniędzy i kupić pobyt w pobliskim hotelu Senator? Po rozmowie z innymi wczasowiczami stwierdzam, że nie... Jedzenie i braki na stołówce takie same, mniej basenów, mniejsze pokoje. Tylko Wi-Fi jest bardzo dobrej jakości. Jeśli wybierac z tych dwóch to już lepiej Playa Bachata.
3.5/6
Czy ta opinia była pomocna?
Przebywaliśmy w Hotelu Playa Bachata w okresie 10-24 lipca 2021 w opcji all-inclusive z biura Rainbow. Niestety pobyt należy zaliczyć do średnio udanych. Ogólnie hotel na parę nocy byłby znośny, ale dwa tygodnie w takich warunkach to zdecydowanie zbyt długo. Zalety: - ładna plaża, okolica cała w palmach - przyjemne baseny - darmowe kajaki do wynajęcia - miła obsługa - większa ilość możliwych wycieczek do kupienia w porównaniu z innymi kurortami na Dominikanie np. punta cana - fajne wycieczki z oferty Rainbow - m.in. wodospady damajagua, "Saona Pòłnocy", Dominicana Authentica - kompetentni i kontaktowi rezydenci z Rainbow - możliwość przejazdu na dmuchanym bananie i sombrero ciągnięte przez motorówkę - płatne 15 USD - dobre steki w restauracji tematycznej steak house - telewizja po angielsku w pokoju - sprzątanie rozwleczone na cały dzień ale dokładne - sejf w pokoju Wady: - standard hotelu oznaczony jako 5 gwiazdek był odpowiednikiem 2 lub maksymalnie 3 gwiazdek w standardach europejskich - obskurna łazienka, zniszczone meble w pokoju ( większość szuflad była połamana), przestarzała, bardzo głośna klimatyzacja w pokoju, a bez niej nie dało się spać ze względu na wysoką temperaturę - bardzo irytujący system sprzątania pokojów, sprzątanie trwa od 10 do 17, praktycznie w każdym momencie dnia można natknąć się na sprzątających, ręczniki wymieniają dopiero około 16 więc pierwszego dnia musieliśmy czekać żeby się wykąpać po podróży, napoje i wodę uzupełniają dopiero około 17, a w przedostatni dzień wody wcale nie dostaliśmy - brak wifi w pokojach, bardzo słabe wifi tylko w lobby - niejasny, nieopisany nigdzie system rezerwacji do restauracji tematycznych - bezsensowny system rezerwacji nawet na zwykłą kolację - niesmaczne jedzenie - z restauracji zapach jak z kiepskiej studenckiej stołówki, codziennie taki sam zestaw śniadaniowy, lunch tak samo, kolacja lepsza, ponieważ czasem zmieniano menu. Dostaliśmy zatrucia pokarmowego, ciężko stwierdzić od czego, możliwie, że owoce lub jedzenie na jednej z wycieczek - kiepskie drinki z tanich alkoholi podawane w plastikowych kubkach - praktycznie brak owoców morza - żeby zjeść trzeba było wyjść poza ośrodek gdzie i tak serwowano średniej jakości owoce morza po wysokich cenach - 20 USD za kilka krewetek z frytkami, piwo 5 USD - drogie taksówki - 25 USD za przejazd do oddalonej o 3 km miejscowości - ceny przystosowane raczej pod turystów z USA - nieuczciwa babka sprzedająca w sklepie z pamiątkami - nie chciała wydać reszty, kazała mi rozmieniać na recepcji gdzie też nie mieli, po czym jak wróciłem to cudownie znalazła schowane pod stołem banknoty - cyrk :) - zero jakichkolwiek animacji w hotelu, eventy ograniczały się do puszczenia teledysków z muzyką z projektora i czasem jakiegoś karaoke - wszędobylskie komary, prawdopodobnie nie stosują oprysków przeciw insektom - dla porównania byliśmy w Tajlandii również podczas pory deszczowej i wróciliśmy o wiele mniej pogryzieni - piaszczysta plaża, jednak w wodzie większość powierzchni to kamienie - leżaki w kiepskim stanie, połamane i dziurawe - opóźniony lot powrotny o 14 godzin
3.5/6
Czy ta opinia była pomocna?
Pobyt cudowny, bo w towarzystwie męża przy pięknej pogodzie w przepięknych miejscach. To naprawdę raj na Ziemi. Jeśli zaś chodzi o hotel, to mocna pomyłka. Biuro o takiej renomie jak Rainbow, nie powinno kierować swoich Klientów do hotelu o tak niskim standardzie versus cena. Niepotrzebne to było. Jeśli taki standard, max 3*, to powinna być inna cena, adekwatna do standardu hotelu. Przedstawiciel biura powinien pobyć, pomieszkać w tym obiekcie, zanim złoży biuro ofertę swoim Klientom z informacją, że to 4* hotel. Jest to obiekt skrajnie zużyty, pokoje nie zawsze mają sprawny prysznic czy klimatyzacje. Zdarza się brak gałki do drzwi wejściowych :). Obsługa stara się, żeby utrzymać w czystości i są czyste, ale przy takim zniszczeniu i tak będą wyglądać nieestetycznie. Obrzydliwy zapach wilgoci - taki klimat :) - więc pokoje powinny być przygotowane do tych warunków. Jedzenie oprócz omletów i owoców nie powinno być serwowane. Ani razu nie było owoców morza, dwa razy ryba, poza tym kurczak i twarda wołowina. Bar ze snackami - super. Polecam. Obok Bachaty jest hotel Senator, droższy o 400zł/os. Naprawdę warto dopłacić, bo z zazdrością patrzy się na podobno bliźniaczy obiekt, w którym można zjeść :). Tam jest prawdziwe 5*, zaś w Bachata 4* to oszustwo.
3.5/6
Czy ta opinia była pomocna?
Nasz pokój był przy ulicy, głośno wieczorem od samochodów. Próbowaliśmy 2 krotnie go zamienić bez rezultatu. Rezydentka również nie pomogła.
3.5/6
Czy ta opinia była pomocna?
To był najgorszy nasz wyjazd z biura Rainbow. Wycieczka do Puerto Plata porażka nie polecamy, szkoda pieniędzy. Lepiej wynająć taxi i pojechać na własną rękę. Pogoda i plaża zrekompensowałam nam wszystkie niedogodności a nie jesteśmy wybredni.
3.5/6
Czy ta opinia była pomocna?
No cóż. Ten hotel lata świetności ma już dawno za sobą. Pewnie gdybym wiedziała że na weekend zjeżdżają do niego Dominikańczycy w życiu bym go nie wybrała. Rozumiem że ja jestem gościem ale taka ilość miejscowych mnie przerasta. Automatycznie wiązało się to z brakami posiłków, sztućców szklanek do napojów przy obiedzie a obsługa w pierwszej kolejności widziała swoich. Na kolacji czekałam pół godziny na podanie szklanki z napojem.Zeby nie było, zadkoscia jest sprawny sejf w pokojach, jeśli się trafi na pokój na piętrze to super, partery takie sobie. Basen główny nie zamoczyłam nawet nogi, lepszy ten drugi, trochę trzeba przejść i nieczynny bar, ogólnie piękny basen plus aranżacja w około. A teraz o plaży przy hotelu. Chyba najpiękniejsza z pośród plaży jakie było mi oglądać do tej pory zaznaczam że chodzi o plaże przy hotelach. Ta plaża przyćmiewa mankamenty nadgryzionego zębem czasu hotelu. A podróżuje od lat od południa Europy Azji po Afrykę więc mogę śmiało powiedzieć że jest z pewnością ładna. Czy wybrałabym ten hotel jeszcze raz raczej nie,lepiej dopłacić i wybrać Senatora. Ogólnie uważam że Rainbow powinien uprzedzać potencjalnych klientów że większość gości to Dominikańczycy (którzy są bardzo głośni i za nic mają że ktoś chce odpocząć w tym właśnie hotelu) Pobyt początek listopada 2022