Opinie o Egzotyka Light - Dominikana

6.0/6

Wakacje w raju......

Nigdy nie przypuszczałam, że spędzę wakacje na Dominikanie :-). Te wakacje miałam spędzić w Indonezji, z wiadomych względów musiałam zmienić plany. Tak bardzo chcieliśmy w końcu wyjechać na wakacje, że wybraliśmy Dominikanę. To był strzał w dziesiątkę. Na Dominikanie spędziliśmy 14 dni. Od wielu lat zwiedzamy świat z Rainbow, nie korzystamy z pośredników. Zawsze zamawiamy u źródła, w centrali :-). Rainbow jak zawsze stanął na wysokości zadania, wykazując ogromną troskę o klienta. Nasza decyzja o wyborze hotelu zapadła szybko. Zdecydowało o tym kila basenów tuż przy Atlantyku. Dla każdego to co kto lubi. Drugim atutem było to, ze nie było to gmaszysko z kilkuset pokojami, tylko kameralne wille (parter i piętro) z 8 apartamentami w pięknym palmowym ogrodzie. Pokoje duże z łóżkami xxl (kontynentalne), duża łazienka, przedpokój i minibarek z alkoholami włącznie (w cenie), duży taras. Meble lata świetności już miały za sobą, ale cóż, kto na takich wakacjach siedzi w pokoju. Bardzo czysto, pokoje sprzątane codziennie, wymiana ręczników i pościeli również. Klimatyzacja działała bezproblemowo. Obsługa w Playa Bachata, uśmiechnięta, miła i bardzo pomocna i co ważne - bardzo sprawna. Posiłki bardzo smaczne, nie mieliśmy żadnych sensacji żołądkowych. Nie ma co się obawiać lodu w napojach (przygotowywany jest z wody konfekcjonowanej). Ten kto pisze, że monotonne, to grzeszy. Zwiedziliśmy Dominikanę wszerz i wzdłuż i dzisiaj twierdzę, że położenie hotelu w okolicach trzeciego miasta pod względem liczby mieszkańców było bardzo dobrym wyborem. Korzystaliśmy z wycieczek organizowanych przez Rainbow przy pomocy lokalnych biur. Część kupiliśmy już w Polsce, pozostałe na miejscu (przez ciekawość która forma jest bardziej opłacalna, wniosek - na jedno wychodzi). Kupując wycieczki na miejscu można płacić w peso, w dolarach lub kartą. Generalnie na Dominikanie można płacić w dolarach i tak też robiliśmy. Należy zaopatrzyć się w jak najdrobniejsze nominały. Nie przyjmowane są 100 dolarówki. Rezydencji działali super, miła niespodzianka dla nas, jedną z rezydentek była p. Ania Jesionczak z która mieliśmy przyjemność zwiedzać Kubę kilka lat temu :-). Pani Ania ogromna wiedza, profesjonalizm i poczucie humoru. Zwiedzania z p. Anią to naprawdę przyjemność. Zresztą wszyscy rezydenci z którymi mieliśmy kontakt to super sprawa. Wszystko zorganizowane przez nich na czas, autobusy nowe, klimatyzowane z WI FI - w czasie przejazdów to wielki plus. Korzystaliśmy z wycieczek do Puerto Platy, Santo Domingo, Pól. Samana, Saona i na własną rękę. Czytając opinie trochę obawiałam się kradzieży, okradania sejfów i ty podobne. Nic takiego nie miało miejsca w tym hotelu. hotel znajduje się na terenie zamkniętym, chronionym i nic się nie zdarzyło. Proponuję zrobić ksero paszportów i je nosić ze sobą, są honorowane a dokumenty zostawić w sejfie. Kupiliśmy kartę do telefonu za 9 dolarów na 10 dni do Internetu w markecie (wystarczy ksero paszportu). Działała be zarzutu. W lobby można korzystać z Wi-fi. Ktoś czytając moją opinie, może nie uwierzyć, że było tak fajnie ......... ale było, zwidziałam wiele krajów Azji, Ameryki i Europy i stwierdzam, że Rainbow kolejny raz utwierdziło mnie w mojej bardzo dobrej ocenie biura. Chciałam jeszcze dodać, że baseny były ciągle czyszczone i widziałam jak były pobierane próbki wody do badania. Można korzystać z basenów bez obaw :-). Można bezpłatnie korzystać z kajaków, desek gratis. Na plaży kilka małych raf, widziałam kolorowe ryby i żówłie :-)