Zastanawiasz się, czy ta wycieczka to dobry wybór? Wpisz pytanie, a dostaniesz podsumowanie wszystkich opinii naszych gości.
4.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
W okolicach Cartageny czuć klimat Karaibów, jest bardzo gorąco i bardzo wilgotno. Hotel przyjemny, dużo zieleni i kwiatów, mała prywatna plaża, ale można bezpiecznie spacerować plażą w każdym kierunku, oczywiście tylko do 18, jak na każdej plaży w Kolumbii. Większy basen jest słoneczny, z animacjami i głośną muzyką, która nie przeszkadza iguanom, których jest tam sporo i nic sobie nie robią z gości hotelowych. Mniejszy basen tylko dla dorosłych, szukających cienia i ciszy. Jedzenie smaczne, różnorodne, dużo dań z kuchni kolumbijskiej, których warto spróbować. W restauracjach a'la carte też można pysznie zjeść. Obsługa sympatyczna ale nie nachalna, nie wszyscy mówią po angielsku. Pokój duży, czysty, z centralną klimatyzacją i pochłaniaczem wilgoci, który bardzo się przydaje. Wszystkie pokoje z widokiem na ogród palmowy. Do Cartageny jeździ bus hotelowy, można też pojechać taksówką. W mieście piękna starówka i dzielnica Getsemani ale też niesamowite widoki z klasztoru Popa na nowoczesne dzielnice. Żałuję, że nie miałam możliwości pojechać na wycieczkę objazdową, żeby bardziej poznać ten piękny kraj ale i tak odpoczęłam i naładowałam baterie w karaibskim słońcu.
4.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Ogólnie wszystko było OK. Nie mam zastrzeżeń co do ceny, jakości, obsługi. Polecam barmana Omara. Pokoje czyste, niestety brak ciepłej wody; podobno dotyczy całej kolumbi.
4.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
ogólnie jestem zadowolony , tego się spodziewałem zachwytu nie było rozczarowany też nie jestem
4.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Hotel przyjemny, ale nie luksusowy, położony w ładnym zadbanym ogrodzie. Fajne baseny, szczególnie ten przeznaczony wyłącznie dla osób dorosłych. Pokoje duże, dość zużyte, z głośną i kiepsko działającą klimatyzacją. Łazienki słabe - małe, z nieprzyjemnym zapachem, zdecydowanie wymagające remontu. Jedzenie smaczne. Śniadania raczej skromne, na plus dobre owoce, na minus - brak jakichkolwiek warzyw (pomidor, ogórek, sałata etc.) Obiady i kolacje znacznie lepsze. Obsługa słabo mówiąca po angielsku. Plaża słaba - piasek i woda szare, na plaży łóżka plastikowe, bez materacy. Hotel położony na odludziu, ale dość blisko Cartageny. Przejazd hotelową taksówką w jedną stronę zajmował ok 20 minut, koszt ok 45-50 zł. Byliśmy na dwóch wycieczkach - w Parku Tayrona i w Bogocie. Pierwszą zdecydowanie odradzam. Przejazd w jedną stronę zajmuje ponad 4,5h, potem bieg 8 km w błocie przez las do plaży, na której spędzamy 30 min (!) następnie bieg 8 km przez las (z przerwą na lunch) do autobusu i powrót 4,5h do Cartageny... Absolutnie niewarte swojej ceny i poniesionego wysiłku. Mimo wszystko tydzień, który spędziliśmy w hotelu wspominamy dobrze. Hotel dzięki położeniu w urokliwym ogrodzie i na sporym terenie daje przestrzeń do relaksu i wypoczynku.
3.5/6
Czy ta opinia była pomocna?
Sporo niedociągnięć organizatorskich - począwszy od wyjątkowo niskiej jakości charteru po niedopracowane propozycje wycieczek oraz słabe „all excuse me” ;)
3.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Cartagena w biegu i z pominięciem wielu ważnych miejsc, namorzyny słabe 40 cm bajoro - żadnych konkretnych informacji ze strony pilota, ptaszarnia OK (jedyne miejsce godne polecenia z całej imprezy), Wyspy Różańcowe (bez sensu) - wycieczka na 3 godziny plażowania + 1h obiad z pełnopłatnym barem za 155$ :). Ogólnie 2/5.
3.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Chciałam zobaczyć Cartagenę, o której sporo czytałam. Jednocześnie chciałam odpocząć, dlatego wykupiłam pobyt dwutygodniowy. Wprawdzie wybierając się na wycieczkę fakultatywną zobaczyłam historyczną Starówkę, ale nie pokazano nam pomnika słynnej Indianki, która jest dumą Cartageny. Podane nam informacje, to prosta rutyna. Był niedosyt. Natomiast wysłanie mnie do hotelu z pokojami łączonymi uważam za skandaliczne! Wiedząc, że będzie czekał na mnie taki pokój - nie wykupiłabym tej wycieczki. Dlatego jestem niezadowolona z pobytu. Zamówiony został przeze mnie pokój jednoosobowy (ze słoną dopłatą za pokój). Jednak nie spełniał standardu pokoju jednoosobowego, ponieważ miał drzwi do pokoju obok i pobyt gości w połączonym drzwiami pokoju był bardzo dokuczliwy. W trakcie mojego urlopu miałam cztery razy zmienianych sąsiadów, budzących mnie o różnych porach wczesno-rannych i nocnych. Kiedy zapytałam w recepcji o zmianę pokoju - bez dodatkowych drzwi, powiedziano mi, że wszystkie pokoje w budynku są łączone i mają takie same drzwi. Z tego tytułu nie odpoczęłam, wróciłam po 2 tygodniach zmęczona do Polski. W tych warunkach pobranie dopłaty ode mnie za jedynkę było nieuprawnione i tylko dziwię się niekompetencji, jak można było do takiego obiektu wysłać osobę, która przy zakupie imprezy zgłaszała, że chce wypocząć. Ponadto pełna dominacja hałaśliwej muzyki karaibskiej na terenie hotelu. Było siedem żródeł muzyki: I plaża, II plaża - nieco dalej od morza, bar , restauracja, duży basen, recepcja - częściowo na otwartym powietrzu, kawiarenka z tyłu tzw. cichego basenu. Jak zapytałam, dlaczego wszędzie musi być tak głośno, to powiedziano mi, że właściciel chce, aby wszędzie była muzyka. Niekiedy, w jednym miejscu nakładały się na siebie trzy typy muzyki. Nawet mały basen, który miał być jakoby cichy, owszem był nieco odizolowanym miejscem, ale łomot również tu docierał, kiedy były różne animacje przy dużym basenie. Ta sprawa również nie została prawidłowo rozpoznana przez biuro.
3.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Kolumbia to bardzo ciekawy kraj, a hotel w którym mieszkaliśmy posiadał wyjątkowy park ze zwierzętami. Niestety dobra organizacja ze strony Rainbow skończyła się na etapie zakupu w punkcie w Olsztynie. Potem było znacznie gorzej - po podróży niezbyt komfortowym samolotem, dowiedzieliśmy się na miejscu o zmianie harmonogramu wykupionych w ramach pakietu wycieczek w stosunku do oferty przedstawionej przy zakupie. Na jeden z planowanych pierwotnie dni wolnych dokupiliśmy w Rainbow wycieczkę fakultatywną do Bogoty. Niestety harmonogram wycieczek został tak zmieniony, że wycieczka z pakietu miała ten sam termin co wyjazd do Bogoty. Mimo zapewnień rezydentki, wartość wycieczki z której musieliśmy zrezygnować nie została zwrócona przez dział reklamacji. Otrzymaliśmy tylko zwrot gotówki, którą wpłaciliśmy dodatkowo rezydentce w proporcji przypadającej na tę wycieczkę. Czas rozpatrywania reklamacji był długi, a zakończył się zdaniem Rainbow, że więcej nie będzie koresponować w tej sprawie. Rezydentki były bardzo miłe i przygotowane do opowiadania o Kolumbii. Były to jednak bardzo młode osoby, przebywające w Kolumbii tylko kilka tygodni, a więc nie miały wiedzy o kraju nabywanej poprzez dłuższy pobyt (z resztą niebawem miały zmieniać kraj swojego pobytu). Wyjazd z hotelu na lotnisko był fatalny - brak polskiej obsługi oraz brak jasnej informacji o podstawieniu dwóch autokarów z listami gości spowodowały chaos i rozpaczliwe szukanie właściwego autokaru wśród wielu innych i to w ulewnym deszczu. Był to nasz drugi wyjazd z Rainbow, po pierwszym bardzo udanym - nie mieliśmy wątpliwości co do wyboru biura podróży. Jednak druga wycieczka pozostawia wiele nieprzyjemnych wspomnień i raczej już nie wybierzemy się z Rainbow w podróż.
3.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Hotel, co tu ukrywać, kiepski. Jedzenie, prawie wydzielane. Plaża czarna na zdjęciach mocno rozjaśniona.
3.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Nazwa hotelu podana dopiero po rezerwacji. Hotel bez basenu z brudnym jacuzzi. Serwowane powtarzające się niewielkie porcje śniadaniowe. Zatrucie prawie całej grupy.