5.0/6 (99 opinii)
4.5/6
Nie można mieć wygórowanych wymagań co do pobytu w kraju bez masowej turystyki. Uwagi - wyjazd mògł być krótszy o 1 dzień, a Liban jest drogi. Powinien być wprowadzony program zimowy uwzglēdniający że o 16.30 robi siē ciemno i indywidualne zwiedzanie jest praktycznie niemożliwe. Mieszkaliśmy w dolinie Nahr el Kalb a nie zobaczyliśmy Doliny Historycznej bo nie była w programie. Zimä można by wprowadzić jeden dzień wolny w kurorcie narciarskim. Baalbek powinien być centralnym punktem wszystkich wycieczek do Libanu ze względu na klasę zabytku. Grupa która go nie miała w programie straciła praktycznie ten wyjazd. O pozytywach się nie rozpisuję bo opinia miała być krótka
4.5/6
Fenickie dzieła jest bardzo ciekawym programem do przybliżenia Libanu. Program ułożony w sposób umożliwiający zwiedzanie także osobom starszym. Pilot Krzysztof z bardzo dużą wiedzą, dostosowując tempo zwiedzania do możliwości grupy. Hotele za wyjątkiem pierwszego ( niedoczyszczony , brudny) na bardzo wysokim poziomie. Autokar i jego kierowca należy przypisać do 1 ligi.
4.5/6
dobre, zwłaszcza ostatnia noc przed wyjazdem, jak gdyby podarek od firmy z kieszeni firmy. A tak nieżle.
4.0/6
Generalnie wycieczkę należy uznać za udaną i godną polecenia. Szczególne wrażenie zrobiły Baalbek i Grota Jeita. Określanie Bejrutu Paryżem wschodu moim zdaniem jednak przesadne. Zakwaterowanie w hotelach o dość średnim standardzie, wyżywienie całkiem niezłe, w mojej ocenie warto dopłacić za obiadokolacje. Wycieczka fakultatywna - Sanktuarium Św Charbela może i ciekawa natomiast trudno zrozumieć dlaczego kosztuje 20 dolarów, skoro wstęp jest bezpłatny a przejazd na miejsce od ostatniego zwiedzanego w tym dniu obiektu zajął może pół godziny. Pilotka p. Ewa jak i miejscowy przewodnik dobrze wykonali swoją pracę. Ostatni dzień pobytu , zgodnie z wcześniejszymi opiniami, zupełnie do zmiany. Libańczycy bardzo mili i serdeczni, generalnie kraj jeszcze nie zepsuty masową turystyką i nie trzeba się wszędzie przepychać wśród tłumu turystów.