5.5/6 (117 opinii)
Kategoria lokalna 3
5.5/6
Hotel polozony w pieknym, zielonym i chlodnym praku, pelnym palm, ptakow i malp. Przyjemnie bylo do niego wrocic po calodziennych wyciueczkach w upale i kurzu. Pokoje nie za duze (mielismy standard) ale wystarczajace. Skromne (nie ma plynu do kapieli, szamponu lub suszarki) ale najwazniejsze ze czyste, i ze jest lodowka, zacieniony taras i klimatyzacja. W zamowieniu mialam pokoj na pietrze, oczywiscie dostalam na parterze ale udalo sie przeniesc - na pietrze jest przyjemniej. Plaza czysta i ladna, lepiej wczsnie przyjsc bo nie jest za duza i sa problemy zeby znalesc lezak pod parasolem. Bardzo przyjemne jest tez bieganie na plazy, ktora ciagnie sie kilometrami. Tylko trzeba to robic wczesnie rano i jak jest odplyw. Reczniki plazowe sa zapewnione. Baseny tez czyste, rano aqua gym. Sniadania urozmaicone, dobre, choc myslalam ze bedzie wiekszy wybor owocow. Kolacji i obiadow nie warto brac w hotelu. Pelna kolacja bez napojow to 1500 dalasi a za 350 - 400 mozna zjesc smaczne danie w Baobabie na plazy (50m na prawo od hotelu) lub ciut drozej na ulicy Senegambia tez pare metrow od hotelu. Ogolnie hotel polecam, spedzilismy fantastyczne wakacje w Gambii ! A co do wycieczek, polecam Agnieszke - AfrykaDzika.
5.5/6
Hotel Senegambia jest bezwzględnie najlepszą miejscówka w Gambii . Standard pokoji , wyposażenie to nic specjalnego przecietne 3 gwiazdki , ale otoczenie i położenie jest wyjątkowe. Pawilony hotelowe położone w parku pełnym ptaków, małp. dostęp do morza z hotelu z duzym basenem przy samej plazya drugim w Głebi parku. Do tego przed wejsciem do hotelu główna ulica rozrykowa kraju czyli Senegambia.. Wyjątkowo polecam ten hotel, jedno z pieniejszych miejsc w jakich byłem.
5.5/6
Hotel położony w turystycznej dzielnicy Senegambia na końcu ulicy o tej samej nazwie. Mnogość restauracji, kantorów, sklepów. Bardzo bezpiecznie, ludzie życzliwi trochę namolni ale z umiarem. Jedzenie poza hotelem bezpieczne, żadnych problemów żołądkowych, przepyszne zupy rybne i ichniejsze dania. Jeżeli chodzi o sam hotel to miłe zaskoczenie, wszystko zgodnie z opisem biura, dużo się dzieje, hotel trzyma standard, klimatyzacja działa, sprzątany codziennie, komarów mało, pojedyncze rano na śniadaniu na dworze(warto się spryskać Mugą) ale to nie był sezon malaryczny . Największym atutem hotelu jest jego położenie w tropikalnym ogrodzie nad oceanem, nas to miejsce urzekło. Nie spędzaliśmy dużo czasu w hotelu, ale po całym dniu podróżowania można było super odpocząć, czy w oceanie, czy na basenie czy też na ławeczce pod palmami w towarzystwie małp Makaków czerwonych i zielonych. To miejsce do którego śmiało można wrócić i tak też zrobimy my.
5.5/6
Polecam osobom które chcą zobaczyć prawdziwa Afrykę. Poza genialnym spacerem z lwami można zobaczyć jak żyją zwykli ludzie w Gambii i Senegalu. Można podziwiać pięknie ubrane kobiety z których każda ma inny regionalny strój. Ludzie życzliwi pogodni i mimo strasznej biedy wyglądający na szczęśliwych.