Opinie o Gran Canaria - Kontynent w miniaturze, Turbo Club
Opinie pochodzą od naszych Klientów, którzy odwiedzili dany hotel lub uczestniczyli w wycieczce objazdowej.
Osoba dodająca opinię musi podać dane osobowe, takie jak imię i nazwisko oraz dane dotyczące wyjazdu, czyli datę i kierunek wyjazdu lub numer rezerwacji. Dzięki tym informacjom sprawdzamy, czy autor opinii faktycznie podróżował z nami. Jeżeli dane się nie zgadzają, wówczas nie publikujemy opinii.
5.5/6
Czy ta opinia była pomocna?
gran canaria
Szczepan, Sosnowiec 03.05.2025 | Termin pobytu: kwiecień 2025było ok , jedzenie super, hotel tez do przyjęcia , może do odświezenia, podobno ma byc remont. objazd wyspy bez uwag, wszystko co należało zobaczyć zaliczone , może mały niedosyt ze zwiedzania stolicy gdyż tam nie tylko jest katedra .
5.5/6
Czy ta opinia była pomocna?
Viva la Gran Canaria ! Viva la Turbo Club !
LUKASZ 14.06.2019"Niczego nie brakowało. Wszystko było" - czyli w skrócie opinia mojej żony :) Tymczasem do meritum: szukając hotelu wyznaczyliśmy sobie kilka kryteriów niezbędnych do odhaczenia W większości hotel spełnił nasze oczekiwania m.in.: duży, bezpłatny parking (zamierzaliśmy wynająć samochód na cały tydzień i nie chciałem mieć problemów z parkowaniem), niska cena, lokalizacja w rozsądnej okolicy i odległości do plaży. Co otrzymaliśmy ? za naprawdę śmieszne pieniądze (zakup 2 tygodnie przed wylotem) uzyskaliśmy przelot samolotem, transfer i 7 nocy w Turbo Club. Ocenę zacznę od najsłabszego atutu hotelu: LOKALIZACJA - niby w centrum Maspalomas, niby przy jednym z większych centrów rozrywki oraz przy Mercado Municipial (lokalny rynek) ALE do plaży Maspalomas - 45 minut pieszo, do plaży Playa des Ingles - 45 min spaceru i to jeszcze nie tek łatwo chodnik bezpośrednio znaleźć), do sensownego centrum handlowego 25 minut (swoją drogą centrum handlowe Yumbo jest przereklamowane - przypomina bazar), lokalny rynek w pełni otwarty tylko raz w tygodniu natomiast centrum rozrywki było zamknięte (chociaż planowane otwarcie jest na lipiec 2019), z plusów tej lokalizacji: niewielki ruch uliczny, spokój, cisza, sklep spożywczy na terenie hotelu, no i ten duży parking oraz łatwy wyjazd na autostradę. Sprawę odległości od plaży ratują bezpłatne busy - 3 kursy rano z hotelu i 3 kursy po południu do hotelu; dla niecierpliwych i leniwych pozostaje taksówka - nie taka droga ok. 5 euro. POKÓJ: i tu zaskoczenie bo na lokum składał się pokój dzienny z aneksem kuchennym i odrębna sypialnia z klimatyzacją + taras z widokiem na basen + balkon od strony sypialni + spora łazienka a w niej m.in. suszarka do włosów. Meble nowe, funkcjonalne, łóżka wygodne, nieskrzypliwe. Telewizor nowy z szerokim wyborem kanałów (niestety brak polskich i muzycznych). generalnie złotem i srebrem nie kapało, ale pokoje były schludne urządzone z gustem i funkcjonalne, sprzątane co drugi dzień. W aneksie kuchennym płyta grzejna, podstawowe sztućce, szklanki + rondel na wodę, z którego o dziwo korzystaliśmy by robić herbatkę (czasem z lokalnym rumem Arehucas - BTW: ten rum to szał żaden nie jest, czeski lepszy ;) )....ale dlaczego musieliśmy sobie robić herbatkę ?.... tu przechodzimy do WYŻYWIENIA: było niezłe, poprawne, do syta i zgrzeszyłbym gdybym (zanadto) narzekał.KOLACJE i OBIADY - mocny punkt programu, zróżnicowane (do 6 dań), smaczne (jak na masówkę), bez sensacji żołądkowo-jelitowych, w ograniczonym zakresie tematyczne w zależności od dnia; polecam Papas - ziemniaczki w soli z regionalnymi sosami, świeże owoce i o dziwo dobre ryby, desery poprawne, do obiadu do oporu wino, piwo i soki (co do zasady alkoholowe lepsze) ŚNIADANIA: owszem monotonne (jajecznica, jajka sadzone, gotowane, pieczone i smażony bekon to gwóźdź programu), owszem podpasowane pod gości z Anglii i Niemiec (fasolka i 3 rodzaje gorących parówek na co dzień) ale w sumie smaczne i nic nie stało na przeszkodzie by codziennie jeść co innego, do śniadania można było skorzystać również z soków oraz kawy i herbaty....i właśnie gdyby nie ta nieszczęsna herbata i kawa dalibyśmy 5...a tak: wrzątek z automatu śmierdzi stęchlizną, ergo kawa na nim robiona czy to late czy espresso - też i generalnie nie jest zbyt smaczna, a herbata to juz tradycyjnie u południowców dramat a w najlepszym wypadku - byle co, a tu dostaliśmy kombo - niedobra herbata na niedobrym wrzątku czyli błe. Między obiadem a kolacją dostęp do przekąsek (ciacho i owoce) i bar z free drinkami czynny od rana do wieczora. Obsługa miła i wystarczająca (czyt. brak kolejek do baru :). Na terenie hotelu dwa czyste, średnie baseny głębokie do 1,6m (woda trochę zimna). Sporo miejsca na w miarę nowe i wygodne leżaki (w cenie all inclusive). RECEPCJAi REZYDENT: kontakt mieliśmy tylko następnego dnia po przylocie, w ramach pośrednictwa przy wynajmie samochodu (ok, wiem, że drożej ale jakoś się tak pewniej czuję), na recepcji z kolei tylko zamawialiśmy Lunchboxy - obsługa miła i mówi raczej po "angielskiemu" ;)
5.5/6
Czy ta opinia była pomocna?
Dobre miejsce dla rodziny
Aleksandra, Warszawa 13.10.2019Dobre miejsce dla rodziny, wygodne bungalowy blisko basenu. Bardzo miła obsługa oraz animacje, spokojna i cicha lokalizacja.
5.5/6
Czy ta opinia była pomocna?
Zróżnicowana Gran Canaria
Jolanta, Żary 26.07.2024 | Termin pobytu: lipiec 2024Wycieczka godna polecenia. To wyspa zróżnicowana klimatycznie (chwilowo ciepło, upalnie, wietrznie, chłodno) i krajobrazowo (piękne widoki górskie, malownicze formacje skalne, wąwozy, ocean, klify, plaże, wydmy, miasteczka). Zwiedziliśmy chyba najważniejsze atrakcje tej wyspy. Najbardziej urokliwe było miasteczko Puerto de Mogan, Program wycieczki zrealizowany w pełni. Był czas na plażowanie, relaks, samodzielne zwiedzanie, zdjęcia, odpoczynek przy degustacjach lokalnych dań, wina, rumu, owoców i kawy. Wyjazd udany. Jeden minus - wydatek 14 euro na Tour Guide System zbędny. Prawie z tego nie korzystaliśmy. Organizatorzy powinni na to zwrócić uwagę.
Pobierz aplikację mobilną Rainbow
i ciesz się łatwym dostępem do ofert i rezerwacji wymarzonych wakacji!