Kategoria lokalna: 4
Zastanawiasz się, czy ten hotel to dobry wybór? Wpisz pytanie, a dostaniesz podsumowanie wszystkich opinii naszych gości.
3.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Oceny hotelu, jakie znaleźliśmy zarówno na stronie Rainbow, jak i w sieci, nie do końca odpowiadały rzeczywistości. Jedzenie fatalne, pokoje dość słabe. Plaża ciasna, ale akceptowalna. Brak wody butelkowanej w pokojach, deski do prasowania w hotelu, który ma rzekomo 4 gwiazdki, to coś zadziwiającego. Niezły, choć niezbyt duży basen. Ładna roślinność.
3.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Ogólnie było fajnie, aczkolwiek przywykłem do wyższych standardów za tę cenę. Po pierwsze 2h jazda autobusem z lotniska. Po drugie hotel nie jest najnowszy, pokój niby premium z widokiem na morze, ale dzieci nie miały okien w pokoju (to była duszna piwnica). Łazienka była zaniedbana, brak dobre światła tylko jakieś półcienie jak w piwnicy. Nadrabiały to sprzątaczki, które utrzymywały względną czystość. Plaża mała i jeśli nie wstanie się o 7 rano - to nie będzie leżaków. Basen jest ok, ale głównie dla dzieci. Głębokość do 1.2m. Tutaj miejsca też nie ma jeśli wstanie się o 8 rano, ale przynajmniej są stoliki. Przywykłem do ekskluzywnych wycieczek, gdzie pokój premium oznacza specjalną strefę wyznaczoną na plaży dla osób, które w danym tygodniu wykupiły usługi premium. Wycieczka do Meteorów to totalna porażka. 6h w jedną stronę, 1h na miejscu, 6h powrót. Byłem w tylu różnych miejscach i nigdy nie czułem się bardziej zażenowany. Za wszystko trzeba zapłacić dodatkowo. Jedzenie dodatkowo płatne. Byłem na wakacjach z Itaką i tam wycieczka na Teide (Teneryfa) wszystko obejmowała w cenie, bilety oraz wyżywienie. Nie mówiąc już o porządnych wyprawkach z restauracji. Ta wycieczka powinna być usunięta z oferty Rainbow. Czy wszystko się zepsuło w ciągu 2 lat i ceny eksplodowały? Za 18 tys. zł za 7 dni dla rodziny z 2 dzieci oczekuję zupełnie innego komfortu na wakacjach, a nie latania o 7 nad ranem z ręcznikami by zając miejsce na plaży. Na szczęście nie mieliśmy w pokoju inwazji mrówek tak jak sąsiedzi. Dobrze oceniam na wyjeździe panie animatorki oraz panią rezydent. No ale ludzie, szanujmy się! Traktują nas SLAVES. Niemiec nigdy by nie pozwolił sobie na tak skandaliczne warunki bytowe.
3.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Wakacje oceniam bardzo dobrze, ale poprawiłabym pare rzeczy. Duży plus za wieczór , gdzie tańczyliśmy z 4 os. zespołem- mieszkańcami. Kolejny wieczór był dj, ale też jakby normalna muzyka była puszczona i nic się nie działo. Gdyby nie wieczór grecki to z atrakcji wieczorowych nic ciekawego by nie było. Jedzenie dobre, jednak monotonne ( szczególnie śniadania). Mi bardzo smakowały i uważam, że każdy powinien znaleźć coś dla siebie i jakoś sobie tą monotonie urozmaici.Pokoje były super, czyste, dość nowoczesne. Nam trafił się pokój na narożniku z przepięknym widokiem na morze. Basen jak i bar na basenie też oceniam dobrze. Leżaki w wodzie są świetnym pomysłem( woda o 12 robiła się bardzo ciepła), ale osobiście pierwszy raz spotkałam się z tym, że basen jest zamykany o 18. Pan ratownik zaczyna ogradzać basen tak by o godzinie 18 był zamknięty i gwiżdże by ludzie wychodzili. Wtedy kiedy najwięcej osób chce popływać, dzieci się bawić jest zamykany, prawdopodobnie by zdarzyć na kolacje. Wszystko ściśle chodzi wdg. harmonogramu, a czas na posiłki jest krótki. Tak samo na stołówce kelnerzy się pytają ile osób będzie siedziało i jeśli nakrycia jest za dużo to zabierają. Przez co mają dodatkową pracę i gdy jest więcej ludzi gubią się. Czasem też przez pewne incydenty zachowują się niemiło i nieprofesjonalnie. Wróciliśmy także bardzo późno po wycieczce na meteory. Pani z rainbow mówiła, że jedzenie będzie czekać w pokojach. Nie czekało ( średni przebieg informacji pomiędzy hotelem a biurem podróży).Na recepcji okazało się, że jest na stołówce. Kolacja to było podane na talerzu jedna mała bułeczka , 2 plasterki żółtego sera, 2 plastry szynki, ser biały i jakiś dodatek jeszcze. Tyle dodatków i tylko jedna mała bułeczka. Chcąc wziąść do pokoju , kelnerka nas cofnęła , nie mogliśmy nawet wziąć w serwetkę kanapki dla mamy , która ma problemy z kolanem i to byłby dla niej dodatkowy wysiłek po ciężkim dniu, żadne wyjaśnienia nie działały , a my nie wzieliśmy żadnej torby gdzie byśmy mogli jedzenie schować jak to robili normalnie ludzie na codzień przy posiłkach. Nad morzem jeśli się zajmie leżaki w 1 linii to nie polecam ich zostawiać- szczególnie rzeczy osobiste. Idąc na śniadanie poszłam nad morze zostawić ręczniki, akurat było wolne miejsce. Wracając, ręczniki zostały rzucone gdzieś dalej na leżak. Szukając ręczników w miejscu gdzie je zostawiłam były już zajęte przez jakieś rosjanki, które krzywo się patrzyły i czekały czy coś z tym zrobimy, więc leżakami zajmuje się mafia na nie polujące. Oczywiście innego dnia też znalazłam w 1 linii i miło było leżeć i patrzeć na morze, ale już zawsze ktoś musiał zostać i napewno nie było mowy by zostawić swoje rzeczy. Niestety można było się zdenerwować. Kolejną kwestią jest biuro rainbow. Była kolejna sprzeczna informacja a mianowicie, że w momencie wymeldowania będą nam zdjęte opaski i nie będziemy mogli się napić w barze czy w tym na basenie, czy nad morzem ,a za obiad opłata. Znowu szok, ponieważ też nigdy się z czymś takim nie spotkaliśmy, a za wakacje się sporo zapłaciło. Okazało się, że tak nie jest i czekając na transport na lotnisko mogliśmy dowoli korzystać. O gólnie nie jesteśmy wymagającymi ludźmi i to był 1 taki wyjazd z tyloma minusami, sytuacjami i dezinformacją, ponieważ byliśmy już w kilku hotelach i kilku krajach i zawsze było super , lub ewentualnie znalazł się 1 minus. Jeszcze kwestia pań z biura rainbow, które sprzedały nam wakacje. Chcieliśmy większy pokój , niestety już takich nie było , ale pani poinformowała, że może napisać tą prośbę w uwagach i może na miejscu będzie taki wolny. Czytając potem umowe , pani napisała w uwagach ,, prośba o łóżko małżeńskie,,. Perfidnie okłamała , aby tylko sprzedać. Drugi raz bym tutaj nie wróciła i raczej nie z biurem rainbow, choć może akurat takie panie się trafiły niefortunnie . Co do jakości do ceny również bym polemizowała, ponieważ tu była bardzo duża kwota a gdzieś indziej za to samo są owoce morze , life cooking , super wydarzenia i inne atrakcje. Tu spodziewałam się czegoś lepszego i się zawiodłam.
3.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Niestety musiałam reklamować pokój niezgodny ze standardem który miałam mieć pokój na przyziemiu ,z każdej strony przejście, brak intymności,do tego mój partner poszedł się kąpać pod prysznic i z kabiny wypadły z prowadnic szklane drzwi od kabiny i poleciały na niego zbiły się w drobny mak, aż cud że się nic nie stało było to pierwszego dnia zaraz po przylocie, zgłaszałam do rezydentki powiedziała że mam zgłaszać do biura ,hotel nie miał pokoi na wymianę,widok z pokoju nie na ogród jak miało być tylko na budynki ,dachy,to moje zastrzeżenia , jedzenie dobre,
3.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
czerwiec 2022./ Hotel pięknie położony, bardzo czysto, miła obsługa, pracowita, ..no i tyle dobrego. Jeśli ktoś chciałby tu odpocząć , to odradzam. W hotelu 85 % gości to Bułgarzy, Rumuni, Serbowie, Macedonia... ( po rejestracjach aut wiem) bbb głośni z duża il dzieci. Krzyki, płacze , wrzaski wszędzie: na plaży, w restauracji, przy basenie. Nawet jak się udało dostać miejsce na plaży, ( ręczniki na leżakach cały dzień )to nie było szans żeby usłyszeć szum morza. Na posiłkach kolejki po jedzenie., wokół stolików porozrzucane jedzenie przez dzieci. Ale obsługa b się starała ogarnąć. Trudno jeść w takich warunkach. Odpowiedni strój na kolacji , zapomnieć . I tutaj minus dla obsługi , żadnej informacji dla osób ,które może pierwszy raz na urlopie w hotelu i nie wiedziały , że na kolację w 4* hotelu, to raczej w stroju plażowym ,średnio. W sumie b współczuję obsłudze hotelu z takimi gośćmi. Ale sobie też, bo nie potrafię odpoczywać w takich warunkach
3.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Hotel dla rodzin z dziećmi, nie dla pragnących poczytać książkę. Jadalnia bardzo akustyczna , głośno, mało stolików, jedzenie moze być , mało owoców morza, mało greckich dań,. Super że leżaki w cenie tylko ludzie robią rezerwację ręcznikiem na wet jak ich cały dzień na plaży nie było, po uwagach obsługa zaczęla na noc zbierać. Basen mały, dziecinny, też często zatłoczony, to samo z leżakami. Basen do 18 po 20.07 +1h-moze też skarżyli się.Pokoje bangaloly można powiedzieć że z tarasów i balkonów widok jakiś jest. Pokoje słabo sprzątane-niektórzy interweniowali w recepcji ze 3 dni niesprzątane,brak kosmetyków (4*) jakieś mydło w płynie. A niektóre pokoje bardzo wysoko i trzeba się wspinać pod górę.. Drinki słodkie , lody tylko obiad kolacja. 3h od miasteczka małego ale brak dojścia bezpiecznego, na autobus nie ma co liczyć chyba że taxi pewną.
2.5/6
Czy ta opinia była pomocna?
Czego nie dowiecie się z kolorowej ulotki na stronie rainbow. *Wielki ukłon dla obsługi, pań z serwisu, obsługi hotelowej, pracowników bufetu i uprzejmych ludzi z mini marketu. * po 2-godzinnej podróży z lotniska do hotelu oczekiwać będzie was 3-godzinne czekanie w recepcji na pokój. *pokój na wzgórzu z fajnym widokiem na wyspy i morze. Przylecieliśmy na 15dni, dostaliśmy pokój 3×4 a w nim telewizor, podwójne łóżko z dostawką (byliśmy w 3 osoby, dorosły i dzieci 8 i 12 lat, dostawka to łóżko polowe, którego dolna cześć ciągle się składała), stolik z jednym krzesłem, łazienka z kabiną prysznicową (w zestawie cały tabun mrówek i smród z kratki ściekowej, 4 dnia śmierdzący problem został rozwiązany). W pokoju była też szafa i szafka, w szafce był sejf i lodówka, z racji tego, że nie było ŻADNYCH półek wiec 2tyg (DWA TYGODNIE) wszystkie ubrania w walizkach. 4 dnia rozmawiałem z rezydentem, powiedział, że postara się cos załatwić, ale to wina hotelu nie nasza (rainbow), starał się kolejne 11dni, nic nie załatwił. *kolejnym zaskoczeniem basen, miały być dwa, ale sami rozumienie w sezonie dostępny jest tylko jeden, drugi nie działał. BASEN Dostępny 10-18, kiedy temperatura spadała z upału, do przyjemnego ciepła nie wolno było wchodzić do basenu. *plaża z pokoju ok. 300-350m kamienista, bardzo mała i bardzo ciasno, morze ciepłe i przejrzyste, z pięknym widokiem na wyspy. *posiłki, śniadania do 10, od 10 do 10:30 śniadanie dla spóźnialskich resztki ciast z głównego śniadania dostępne w wyznaczonym miejscu, lunch i obiad, głównie zapychacze: ziemniaki, frytki, ryż, makarony, kasze. Jedzenie monotonne, po kilku dniach ucieka się, do miasteczka obok, aby zjeść cos normalnego. *od godziny 10 do 19 przekąski podawane w barze przy basenie, są to kanapki ze śniadania (bułka z plastrem sera i mielonki). *animatorzy i animacje pozwólcie, że pominę ten temat, bo musiałbym opisać to w oddzielnym wpisie. Podsumowując, wycieczka kosztowała 17tys, plus 2tys wydałem na miejscu, na pewno można wybrać lepiej.
2.5/6
Czy ta opinia była pomocna?
Na wstępie nie polecam wycieczki do tego hotelu. słabo rozganizowane przyjęcie nowych gości Na kartę czekaliśmy prawie godzinę po takie długiej jeździe w nie klimatyzowanym patrycznie autobusie. Jedzienie przystępne klasyczne europejskie jak i greckie bez owoców morza słabo. Tak jak reklamujcie basen 3 m gdzie on jest wielki żart besn który tam się znajduje ma 1m5 Max . Beez brodzika dla dziecka.p Ogólnie fajne widoki i to by było na tyle. Trochę się zawiodłem brak skuterów wodnych w najbliższym obszarze
2.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Mój pobyt w hotelu Aristoteles Holiday Resort niestety nie spełnił moich oczekiwań. Już na początku pojawiły się problemy – na lotnisku czekał na nas bus, jednak nie przewidziano wystarczająco dużo miejsca na walizki. W efekcie bagaże musiały być upchnięte w przejściach między siedzeniami, co nie tylko było niekomfortowe, ale także niebezpieczne. Pokoje były w porządku, ale daleko im do standardu czterogwiazdkowego hotelu. Ściany są tak cienkie, że każda noc była nieprzespana – słyszałam wszystko, co działo się w sąsiednich pokojach, a płacz dzieci za ścianą był wyjątkowo uciążliwy. Dodatkowo w pokoju co chwilę pikał czytnik do karty pokojowej, co irytowało jeszcze bardziej. Jednego wieczoru nie mieliśmy prądu – na szczęście po telefonie do recepcji przyszedł pracownik i naprawił problem. Łazienka także pozostawiała wiele do życzenia. Śmierdziało kanalizacją, co zmusiło nas do kolejnych interwencji na recepcji, choć i tam trudno było się dodzwonić. Ostatecznie przyszedł ktoś z obsługi i usunął problem, ale niestety zapach powrócił następnego dnia. Prysznic był wyjątkowo niepraktyczny – miał tylko jedne drzwi, a ciśnienie wody było tak niskie, że nawet szybki prysznic zajmował co najmniej pół godziny. Mycie włosów było prawdziwym wyzwaniem. Na recepcji trafiłam też na wyjątkowo niesympatycznego młodego Pana recepcjonistę, z którym trudno było się dogadać, choć reszta personelu była bardzo miła i to chyba największy plus tego miejsca. Jedzenie było w porządku, choć brakowało różnorodności. Każdy znalazłby coś dla siebie, jednak zdecydowanie nie polecam tego miejsca osobom z alergiami pokarmowymi. Mój partner ma silną alergię na laktozę, a pomimo oznaczeń, że dania jej nie zawierają, okazało się, że jednak laktoza w nich była. Upewniliśmy się u samego szefa kuchni, który przyznał, że nie należy sugerować się oznaczeniami… To jakaś masakra! Podsumowując, pobyt w tym hotelu nie był tak relaksujący, jak się spodziewałam. Na pewno już tam nie wrócę i nie polecę go nikomu, pomimo że sama Grecja absolutnie mnie zachwyciła.
2.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Wykupione wczasy nie byly zgodne z oferta sprzedana przez Biuro .