4.3/6 (341 opinii)
6.0/6
Pobyt bardzo udany. Po raz drugi wybralam wakacje w Grecji. Przepiękne krajobrazy, dobre jedzenie, odpoczynek. Braliśmy udział w trzech wycieczkach fakultatywnych - to dodatkowe cudne widoki i wspaniałe jedzenie w napotkanych tawernach (ceny naprawdę przeciętne). Polecam szczególnie rejs na Skiatos. W Kokkino Nero można było odbyć piesze wycieczki na pobliskie plaże (każda jest całkiem inna), do tzw. Oka Zeusa oraz do miejsca kąpieli leczniczych. Hotel Aqua Rossa ma przepiękne obejście - kwitło mnóstwo hortensji, oleandry i wiele kwiatów doniczkowych. Właściciele bardzo dbają o trawnik (o tej porze trawa wszędzie byla uschnięta) i kwiaty oraz o porządek przy hotelu. Plaża jest tuż za trawnikiem, woda czysta. Posiłek - który spożywa się tuż przy morzu - dobry, mnóstwo warzyw. Zawsze dwa rodzaje mięs. Do dyspozycji caly czas ekspres do kawy, herbata, kakao, piwo, wino, drinki. Wioska bardzo spokojna, bez zbędnej komercji, kilka malych sklepików i knajpek, plaże nieprzepełnione ludźmi, mieszkańcy uśmiechnięci i przyjaźni. W knajpkach i na wycieczkach Grecy całkiem komunikatywnie posługują się językiem angielskim i polskim. Kierowcy trzech autobusów (w tym dwa piętrowe) niezwykle kompetentni - na tak krętych i wysoko położonych dróżkach jeżdżą ostrożnie, bez brawury. bezbłędnie trafiają do celu. Polecam pobyt w Kokkino Nero!
6.0/6
Hotel jest nie duży położony wśród zieleni z pięknym widokiem na morze. Posiłki smaczne wydawane w restauracji na morzem, plaża przy hotelu kamienista,ale są leżaki wystarczy coś zamówić, wioska kokino nero bardzo maleńka, ogólna ocena jest pozytywna. Wakacje sierpień 2017 turyści z Warszawy
6.0/6
Hotel AQUA ROSA - położenie ? Bajka! Przekraczając progi ogrodu przy hotelu ma się wrażenie jakby wstępowało się w progi raju! Przyjechaliśmy nocą i wchodząc w głąb ukazał się nam budynek - jakby miniatura tarasów na Wawelu otoczona palmami. Widoki? Z jednej strony na góry zaś z tarasu na morze i klimatycznie poustawiane stoliczki ,lampy. Pokoje duże, wygodne łóżka z nowymi materacami i cieplutkimi nakryciami, aneksy kuchenne oddzielone od pokoju ścianą, dostatecznie wyposażone. Lodówka nowa. W pokoju mały telewizorek, sejf. Łazienka czysta przestronna, pokoje sprzątane po trzech dniach od pobytu , wymieniane ręczniki, posciele ,mydełka, szamopony. Na tarasie każdy ma stolik z obrusem i krzesełka. W ogrodzie sporo kwiatów i czyściutko. Sprzątane i zgrabiane liście codziennie. Bar i stoliki w otoczeniu pięknych roślin z widokiem na falujące morze Kokino Nero. Polecam dla osób, które chcą odpocząć od zgiełku i biegu dnia codziennego.Tu można odetchnąć bez tłumów na plaży lub w otoczeniu wawanien z naturalnymi wodami,które miejscowi nazywają(myślę, że się nie mylą) krio spa- naturalnego SPA z Okiem Zeusa- woda lodowata to mało powiedziane ale ponoć błotko działa dobrze na cerę, a lodowata woda na stawy i podobnie pewnie jak krio komora na fizjoterapii. Blisko hotelu biura podróży, sklepiki. Od miejscowych osób mozna kupić za niewielkie pięniądze mydełka tradycyjnie wyrabiane z oliwek naturalnymi ekstraktami. co kawałekoraz panie z owocami i miodem za płotem. Poza tym właścicielka Pani Maria jest przemiłą osobą, natomiast jej syn szefuje w Blue Barze przy plaży , mówi trochę po polsku i dobrze po angielsku i robi najlepszą frappe w Kokkino Nero!
6.0/6
na pewno wroce.ładny hotel,super lokalizacja i miła obsługa.w Blubarze každa sobota jest jazz koncert.w tawernie buzuki live!