5.1/6 (774 opinie)
Kategoria lokalna 4
2.5/6
Hotel bardzo słaby. Nie rozumie opinii osób zachwyconych atmosferą , jedzeniem czy też plażą. W hotelu all to jakiś żart - najgorsze ouzo,brandy, a ciepłe piwo(to już była porażka) Pokoje standard i deluxe ok nie mam zastrzeżeń. Jedzenie słabe- praktycznie ciągle to samo. Nie wspomnę już o transferze z lotniska(z przerwą na kawę hahah)- trwał 3 h, gdzie w ofercie jest max 2h Nigdy tam nie wrócę
2.5/6
Trudno jednoznacznie ocenić hotel, w którym trzykrotnie zmienialiśmy pokoje i tak nie otrzymując zgodnego z zamówioną ofertą. Pierwsza noc to dramat. Pokój w stylu " wczesny Gomółka " , smród, brud, katastrofa. Nawet w opinii managera wzbudził odrazę. Kolejną noc spędziliśmy w sąsiednim o zbliżonym niestety standardzie , różnił się mniejszą ilością pleśni na ścianach. Do łazienki i tak strach było wejść. Dopiero trzeciego dnia , dzięki staraniom miłej Pani Rezydentki przeniesiono nas do budynku hotelowego. Tym razem pokój i tak nie był tym jaki wybraliśmy posługując się formularzem rezerwacyjnym firmy Rainbow. Różnił się wystrojem o jakieś dwadzieścia lat. Bezapelacyjnie winą za negatywne doznania obarczyć należy firmę ? Rainbow. Manipulacja na stronie rezerwacji , zapewne świadoma, wprowadziła wielu klientów w błąd. Oferta zawierała dwa pokoje w dość wysokiej cenie, jednej z najwyższych w okolicy , do wyboru. Gdyby pojawiło się w niej zdjęcie pokoi które otrzymaliśmy w ciągu pierwszych dwu dni pobytu nigdy nie zdecydowalibyśmy się na wybór tego hotelu. Ja oceniam ten fakt jako świadome oszustwo. O dziwo po kilkunastu dniach zdjęcia pokoi o bardzo niskim standardzie znalazły się na stronie formularza rezerwacyjnego firmy Rainbow. Przypadek ? Czary goryczy dopełniła otrzymana właśnie odpowiedź na wysłany listownie formularz reklamacyjny. Reklamację odrzucono bezrefleksyjnie nie odnosząc się do żadnej z istotnych poruszanej w niej kwestii. Absolutny brak zgodności treści prezentowanej oferty ze stanem faktycznym dla Pani Joanny Wysockej nie ma jakiegokolwiek znaczenia. Rodzi się zasadnicze pytanie. Czy treści prezentowane w ofercie internetowej są formą umowy , czy też nie ? Wg UOKIK umieszczenie informacji o towarze lub usłudze stanowi ofertę złożoną przez sklep internetowy. Sprawa znajdzie dalszy tok.
2.5/6
Sam ośrodek ładny Ale ale biuro zapomniało poinformować nas że to raczej ośrodek kolonijny anie wczasowy My jako osoby dorosłe chciliśmy jechać na spokojne wc@asy a nie głośne kolonie i różne wymiany w ramach Erazmusa.Jedzenie bardzo monotonne .Ogólnie słabiutko.
2.5/6
Organizacja wyjazdu/przyjazdu: Rainbow podaje, że dojazd z lotniska zajmuje ok. 2 godzin, ale faktycznie nam zajęło to ok. 3 godzin. W połowie trasy, z niewiadomych powodów, kierowca zrobił sobie 30-minutową przerwę. Trochę to dziwi, gdyż trasa obiektywnie patrząc nie była zbyt długa. Droga z hotelu na lotnisko zajęła natomiast 3 godziny 15 minut. Wyjazd z hotelu mieliśmy o 7:00, a dojechaliśmy na lotnisko 10:15. Sam hotel znajduje się nie w odległości ok. 150 m od plaży, ale w odległości 200 m od plaży idąc najkrótszą drogą. Hotel: Pokój deluxe, który zarezerwowaliśmy, był w porządku. Na plus to, że w pokoju były suszarka i żelazko jakby ktoś chciał z nich skorzystać. W pokoju również był sejf, dobrze działająca klimatyzacja oraz lodówka. Balkon duży. Widok z balkonu na góry był również fajny. Łazienka niestety nie posiadała jednej części drzwi od prysznica, przez co woda trochę lała się poza kabinę prysznicową, natomiast nie był to aż tak wielki problem. Po zgłoszeniu tego dostałem informację, że takie są wszystkie pokoje, co trochę dziwi, ale nie mi oceniać czy ta informacja jest prawdziwa. Pokoje sprzątane raz na kilka dni, ale to wystarczyło. Ręczniki zmieniane codziennie. 2 razy w ciągu całego pobyt z rana brakowało ciepłej wody, 1 z tych dni był niestety dniem wyjazdu i musieliśmy się kąpać w zimnej wodzie. Obsługa hotelowa bardzo sympatyczna, miła i szybka. Wszelkie zgłoszenia, uwagi, były realizowane od razu. Podobnie podczas posiłków brudne naczynia były zbierane szybko i na bieżąco. W hotelu większość obsługi mówi po polsku, co było nie małym zaskoczeniem. Hotel dobry dla osób nie znających języka angielskiego albo greckiego. Jedzenie: Odnośnie jedzenia mam bardzo ambiwalentne uczucia - z jednej strony było ono całkiem smaczne, mimo, że zatopione w dużej ilości tłuszczu, ale z drugiej strony wybór w ramach all inclusive był skandalicznie niewielki. I to, oprócz napojów o których za chwilę, największy minus hotelu. Jedzenie było bardzo monotonne. Śniadania codziennie takie same - paróweczki, boczek z jajkiem, jajka sadzone i dodatki - to wszystko było dzień w dzień. Sam bekon pojawił się jedynie 2 razy w ciągu 12-dniowego pobytu. 2 razy - w pierwszym dniu i przedostatnim. Kuchni greckiej w hotelu praktycznie nie ma, choćby sos tzatziki nie pojawiał się codziennie. Z kolej na obiady wybór ograniczał się zwykle do 3-4 potraw głównych (np. kurczak, bifteki, itp.) oraz do 3-4 dodatków (zawsze spaghetti, ziemniakami w różnych postaciach i ryż). Uważam, że jak na hotel który ma standard 4 gwiazdek te kilka dań na krzyż to zdecydowanie za mało. Samo jedzenie smaczne, ale wybór naprawdę niewielki. Wegetarianie mogliby czuć się zawiedzeni. Napoje do obiadu dostępne w restauracji to tylko soki (jabłkowy, pomarańczowy oraz wieloowocowy) oraz woda. Po resztę trzeba iść do baru i wtedy można dostać np. colę. Napoje smaczne, mimo że bardzo słodkie. Drinki: Totalna porażka hotelu. Hotel w ramach All-In nie serwuje żadnych drinków czy koktajli, wybór w ramach napojów z alkoholem ogranicza się jedynie do: wina (czerwone i białe), piwa, ouzo i rumu/brandy (nie pamiętam). I teraz moje osobiste odczucia smakowe: wina są niepijalne, są po prostu okropne w smaku. Piwo jest OK, ale bardzo lekkie. Ouzo i brandy/rumu nie piłem w ogóle. W barze bardzo mili kelnerzy mówiący po polsku, więc można zamawiać po polsku jeśli ktoś nie zna angielskiego/greckiego. Bar, przez co i drinki, dostępne jedynie od 11:00 do 22:00. Ogólnie rzecz ujmując oferta all-inclusive to największy minus tego hotelu, gdyż jest bardzo, ale to bardzo ograniczona. Byłem w wielu hotelach 4-gwiazdklowych w Grecji i ten miał jedną z najsłabszych ofert All-In. Basen: Basen w porządku, ilość leżaków w ogół basenu wystarczająca, więc nie ma problemu ze znalezieniem jakiegoś miejsca nawet jak się przyjdzie ok. 11:00. Goście raczej nie "rezerwują" sobie leżaków z rana, co jest plusem. Plaża: Plaża oddalona od hotelu o 200 metrów, bardzo szeroka i piaszczysta. Multum leżaków do wykorzystania, oczywiście nie jest to plaża hotelowa, więc za leżaki trzeba zapłacić. Są dwie opcje: 1) leżaki za €7 bliżej hotelu i 2) leżaki obok tych za €7 ale trzeba coś kupić w barze za min €10, wtedy leżaki i parasol darmowe (obsługa dostarcza też do każdego zamówienia za min. €10 euro dwie butelki wody). Ja polecam opcję numer 2) bo jeden drink kosztuje €7.50, ale drinki są przepyszne. Woda w morzu jest czysta, krystaliczna. Rybek mało, ale i tak warto wziąć maskę i fajkę i troszkę posnorkować. Okolica: W okolicy jest dość dużo mini marketów, kilka restauracji, kilka sklepów z pamiątkami i jedna kawiarnia, gdzie warto zamówić frappe bo jest pyszne (sam hotel frappe nie oferuje w ogóle). Platamonas to ogólnie dość dobra baza wypadowa do zwiedzania okolicy. Jest stąd blisko do wąwozu Epineas, do Dion, do Pelli czy też do Salonik. W niedalekiej odległości (2.5 km w jedną stronę), ale pod górę, znajduje się całkiem ciekawy zamek, który też warto odwiedzić. W odległości 200 metrów od hotelu znajduje się również biuro, gdzie można wykupić lokalne wycieczki z polskim przewodnikiem, które są tańsze niż w Rainbow. Przykładowo: wycieczka na Skathos kosztowała €40 od osoby, z Rainbow €58. Wybór wycieczek jest dość bogaty, więc warto rozważyć wykupienie jakiejś. My wykupiliśmy wycieczkę na Skathos co było świetnym pomysłem, bo wyspa jest piękna. PODSUMOWANIE: Ogólnie hotel zdecydowanie moim zdaniem nie zasługuje na swoje 4 gwiazdki. Ten hotel powinien mieć ich maksymalnie 3. Pokoje są OK, jedzenie nie jest złe w smaku, natomiast wybór jak na all inclusive jest bardzo niewielki. Napoje w ramach All-In to jest największy, moim zdaniem, minus tego hotelu. W mojej ocenie, biorąc pod uwagę wszystkie aspekty wymienione powyżej, hotel zasługuje na takie mocna 5/10, może 6/10. Czy warto? Zależy ile kosztuje pobyt. Jeśli cena jest atrakcyjna, to można przymknąć oko, bo głodnym się chodzić nie będzie, ale frajdy z tego też nie ma. Jeśli jednak cena jest porównywalna do innych hoteli, to sugeruję znaleźć inny hotel.