5.1/6 (774 opinie)
Kategoria lokalna 4
2.0/6
Witam właśnie dzisiaj wróciłam z tego hotelu po pobycie 10-cio dniowym.Pierwsza podstawowa sprawa bungalowy które są po drugiej stronie ulicy to nie są po generalnym remoncie jak zapewniał organizator.Po drugie to nie jest all inclusive tylko jakieś trochę większe HB .Jedzenie pod psem bardzo mały wybór i po śniadaniu można dopiero od godziny 11 pić kawę i napoje w międzyczasie NIC tylko woda z kranu.Bardzo mało leżaków i pan basenowy mocno zdenerwowany.Obsługa restauracji naburmuszona.Dopiero po śniadaniu można zajmować leżaki położone wcześniej ręczniki personel sprząta.Patrzą na nas jak na zło konieczne które jakbyśmy chcieli wynieść całe jedzenie oczywiście nic nie wolno wynosić ze stołówki.Jadąc na wycieczkę dostałam w ramach sniadania i obiadu 4 kajzerki z hamburgerem wielkości małego plasterka pomidora +kleks musztardy 0,5l woda +pomarańcza i to wszystko.Brak owoców na 10 dni 3x był arbuz 1x brzoskwinie z PUSZKI 1x świeże a reszta to do znudzenia melon.
2.0/6
Hotel jest w małej miejscowości w hotelu kompletnie nic się ńie dzieje ,pierwsze trzy dni Ok później trzeba wydać fortunę żeby sobie coś zorganizować ,nawet do najbliższego miasta jest z 6 km wiec albo taxi albo ciuchcia ale ciuchcia jeździ dopiero wieczorem wiec jak ktoś jest z małym dzieckiem to odpada ,jedzenie nawet dobre lecz alkohol nie do wypicia ,nic nie nadaje się nawet piwo jest tak rozwodnione ze trzeba kupować w sklepie ,pierwszy raz w życiu wydaliśmy tyle kasy na miejscu ,wiec warto sobie wybrać nawet droższa wycieczkę ale mieć wszystko na miejscu .Jezeli chodzi o pokoje to Ok czyste i ładne ,ale przecież na wakacjach nie chodzi o to żeby siedzieć w pięknym pokoju .Nie polecam
2.0/6
Drugi raz nie wybrałabym tego hotelu
2.0/6
Hotel twierdzi, że ma 4*, tylko że pok.w którym byliśmy zakwaterowani nie powinien być w sprzedaży, brak sejfu, brak suszarki do włosów. Łazienka istny dramat, brak kabiny prysznicowej, tylko stara kotara po której woda lała się na podłogę i można było się zabić, wychodząc z łazienki. Stare meble, brudne ściany. Jedzenie strasznie słabe, to co było na śniadaniu, lądowało potem w obiadowym menu a to z obiadu można było znaleźć w kolacji. Z owoców to arbuz i czasem kilka kawałków melona. Brak fajnych sałatek. Z warzyw była sałata obok pomidory i kawalki ogorka i tyle. Zero wieczornych atrakcji.