5.2/6 (234 opinie)
3.0/6
Ogólna opinia pozytywna zakwaterowanie dobre ,wyżywienie dobre ,realizacja programu wystarczająca ocena pilota negatywna
Teresa - 01.07.2018
37/41 uznało opinię za pomocną
3.0/6
ogólna ocena dobra ,ocena dotyczy zakwaterowania ,wyżywienia ,realizacji programu ,ocena pilota negatywna
Iwona, Lublin - 27.06.2018 | Termin pobytu: czerwiec 2018
25/27 uznało opinię za pomocną
3.0/6
wszelkie niedogodności i mankamenty organizacyjne przyćmiewają absolutnie rewaluacyjne widoki zza szyb autobusu. Ale czy to trochę nie za mało???!
Wiesława Janina, Fajsławice - 25.09.2014
20/25 uznało opinię za pomocną
3.0/6
1) Biuro w programie podało codzienny dystans do przejechania w kilometrach. Średno300 km. Ani słowa, że to oznacza 9-10 godzin jazdy. 2) Transport z minionego stulecia. Autokar zepsuty już w pierwszym dniu objazdu. W autokarze upchane 42 osoby. Brak miejsca na nogi. Brak toalety. Z powodu awarii autokaru czas jazdy wydłużał się każdego dnia. Codziennie był progres aż do momentu, gdy na pastwisku w Armenii całkiem odmówił jazdy. Istotne jest, że pojazd który zastąpił nasz autokar był tej samej klasy (nie chcecie tym podróżować!) . Partner transportowy Rainbow to miniona epoka. 3) Program ciekawy (jak dla mnie), nie został zrealizowany. Tu jeden z przykładów: biuro ma w planie zwiedzanie najbardziej atrakcyjnego sanktuarium Sweti Cchoweli w niedzielę w godzinach przedpołudniowych, gdy odbywają sie nabożeństwa i nie ma tam wstępu. Oznacza to, że niestety nie zwiedziliśmy tego obiektu. Ciekawym dodatkowym drobiazgiem jest fakt, że wymagano od turystek, aby były ubrane w sukienki., Biuro poinformowało, że wystarczą spodnie do kostek. Spędziłam wieczór poprzedzający zwiedzanie przedmiotowego obiektu na kupowanie sukienki (autokar zepsuty przywiózł nas d o Tibilisi późnym wieczorem). Na darmo! Nie weszłam do obiektu. 4) Organizacja dnia. Standardem stało się rozpoczynanie dnia objazdu od wizyty w sklepie (nie tego chciałam na urlopie) w celu nabycia suchego prowiantu i odbycia wizyty w toalecie (obowiązkowo ! bo następna po tej w sklepie za 3 godziny!). po 3 godzinach kolejny sklep. Brak miejsc widokowych. Zdjęcia tylko z autokaru. Tak przez tydzień jeżdziliśmy od toalety do toalety. Ale w nagrodę, na koniec dnia około 20-21:00 była kolacja. Tylko,że nikt już nie miał na siły na własną eksplorację miejsca, w którym w danym momencie byliśmy. Chociaż p. Kornelia (pilot) zachęcała. 5) Pilot. Wszystkie gwiazdki. Super. Pani Kornelia. Polecam. 6) Widoki. Super. Polecam. 7) Generalnie. Miejsce super.(Gruzja i Armenia) Nie z tym biurem. 8) jedzenie. Generalnie w tych krajach pyszne. jednahk po wieczorze follorystycznym połowa wyciecki skończyła z biegunką, co w warunkach braku infrastruktury z toaletami i brakiem toalety w autokarze (zepsutym) było dużym wyzwaniem dla każdego z nas, którego dopadło zatrucie.
EWA, WARSZAWA - 05.09.2017 | Termin pobytu: wrzesień 2017
56/60 uznało opinię za pomocną