Zastanawiasz się, czy ta wycieczka to dobry wybór? Wpisz pytanie, a dostaniesz podsumowanie wszystkich opinii naszych gości.
6.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Intensywny program z różnorodnymi atrakcjami, większość z których fizycznie aktywny człowiek w 5 dziekadzie życia doświadczył w pierwszy raz !
6.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Super wycieczka,dużo atrakcji,dobra zabawa, prawdziwy bestseller, podróż dreamlinerem wspaniałą i wygodna
6.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Trasa wycieczki jest znana od początku i nikogo nie powinno dziwić, że pokonywanie dystanse zajmują większość czasu. Żeby coś zobaczyć trzeba kraj przemierzyć. Autokar jest wygodny, wczesne wstawanie można nadrobić zabierając ze sobą poduszeczkę i kocyk, bo klimatyzacja mocno chłodzi. Na wszelki wypadek lepiej mieć w apteczce coś na gardło i przeziębienie. Program do zrobienia, wiec nie warto chorować na wakacjach. Zwiedzanie obejmuje głównie piramidy. Miasteczka bardzo przyjemne, przypominajace kubańskie klimaty. Uwaga, tak jak wszyscy piszą w opiniach trzeba mieć ze sobą ciepłe ubranie, w Puebla jest na prawdę chłodno. To samo tyczy się hotelu, który jest położony w zabytkowym miejscu, ale niestety warunki bardzo słabe i b. zimno. W miescie Meksyk rano i wieczorem tez chlodnawo. Może popadać wiec koniecznie coś przeciwdeszczowego pod ręką i tak jak wszyscy wspominają coś na komory. I ostatnie must have , warto wybrać się przed podróżą do lekarza, żeby dał receptę na silniejsze medykamenty dla podroznikow. Jest do spróbowania wiele przysmaków, ale żeby nasz organizm dobrze to zniósł trzeba się zabezpieczyć, szczególnie jeśli zostajemy na 2 tyg. Mam nadzieję, że moja opinia pomoże Państwu spakować się, natomiast jakie wrażenia przywieziecie Państwo ze sobą to zależy od Waszego nastawienia i od towarzyszy wycieczki, bo wiadomo na takich wyjazdach poznaje się wyjątkowych ludzi!
6.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Z udziału w wycieczce Hasta la vista Mexico! jestem bardzo zadowolony. Program został w pełni zrealizowany. Pilotka - Pani Małgosia Żuk - doskonale wywiązała się ze swoich obowiązków i to właśnie jej osoba w moim odczuciu jest najmocniejszą stroną realizacji tej imprezy. Zarówno jej wiedza teoretyczna jak i praktyczna na temat odwiedzanych miejsc zasługuje na najwyższe uznanie. Jej duża aktywność, wzorowa współpraca z grupą i ogólna życzliwość może służyć jako wzór dla innych pilotów i przewodników. Wyżywienie - bez uwag. Warunki hotelowe - w porządku, najsłabszy jedynie hotel w Cancun podczas pierwszego i ostatniego noclegu. Catering w samolocie w klasie ekonomicznej - dosyć skromny.
6.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Najlepszy przewodnik jakiego spotkaliśmy - pani Paulina, a byliśmy na wielu objazdówkach. Wspaniała wiedza i pomoc w każdej sytuacji. Kto był to wie, że to była grupa "OXXO opona". Niezapomniane wrażenia, bo to inny świat. To po prostu trzeba zobaczyć. Cały przejazd wspaniale ułożony. Szkoda, że nie można było dłużej zwiedzać.
6.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Rewelacyjna wycieczka objazdowa, gdzie w pierwszym tygodniu zaplanowano intensywne zwiedzanie, którego zwieńczeniem był tydzień wypoczynku na Jukatanie. Program dopasowany do osób zainteresowanych zwiedzaniem i ciekawych kultury Meksyku, ale nie na tyle przepełniony, że można było cieszyć się czasem wolnym i poznawaniem miejsc również na własną rękę. Wbrew pozorom wycieczka w porze deszczowej okazała się rewelacyjna (niewielu turystów z Europy). Pojawiały się nagłe burze, ale nawet te nie krzyżowały nam planów, jedynie lekko modyfikowały program zwiedzania. Pokonanie ponad 2 tys. km nie stanowiło problemu, a umożliwiło poznanie kultury Azteków, Tolteków i Majów. Niezapomniany lot balonem nad piramidami Teotihuacan, wejście na piramidę w Palenque, hotele w dżungli, cudowna kuchnia regionalna i kontakt z niesamowitym światem fauny i flory. Świetny przewodnik Artur ze swoją niebywałą wiedzą dopełnił całości. Cały ten wyjazd zburzył mit o rzekomo niebezpiecznym Meksyku. W wielomilionowej stolicy nie bałam się wieczorem poruszać po mieście z nastoletnią córką. Grupa była bardzo zróżnicowana, ale dzięki temu wyjazd był weselszy. Meksyk nas oczarował, uwiódł, rozkochał w sobie do tego stopnia, że planujemy kolejny wyjazd do tego kraju.
6.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Od czego zacząć. Pilot - Artur - najlepszy jakiego znam. Pasjonat, dobry organizator, naładowany pozytywną energią, komunikatywny i pomocny. Wczesne pobódki, późne przyjazdy do hoteli. Dość długie przejazdy. Program bardzo intensywny, więc należy nastawić się na lekkie zmęczenie. Hotele na trasie przyzwoite. Spodziewałam się gorszych. Jedzenie monotonne, ale smaczne i wystarczajacej ilosci. Polecam wycieczki fakultatywne. Z wszystkich byłam zadowolona. Miałam obawy przed przelotem wewnętrznym i tu miłe zaskoczenie - porządne linie lotnicze Interjet. Dużo miejsca, bezpłatny poczęstunek i niespodzianka w postaci możliwośi ogladania startu i ladowania na ekranie monitora. Lot trwał półtorej godziny. Jadąc do Meksyku należy nastawić się na ogólny chaos, brak organizacji ze strony obsługi hotelowej i kelnerskiej. Meksykanie rzadko kiedy mówią po angielsku. Dla mnie nie był to problem - spokojnie na migi można się dogadać.. Taka uroda tego regionu świata. Polecam wycieczkę osobom, które nie dysponują dużą iloscią czasu, a chcą jak najwięcej zobaczyć. Nie polecam wycieczki starszym osobom może być dla nich za bardzo męcząca.
6.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Wyjazd do Meksyku to była pierwsza zarówno dla mnie jak i dla mojej żony daleka wyprawa. Zgodnie dzisiaj twierdzimy, że było to spełnienie marzeń. Owszem długie podróże były momentami męczące, jednak to co zobaczyliśmy, usłyszeliśmy i posmakowaliśmy wynagrodziło wszelkie drobne niedogodności. Kraj wielkich różnic, ze wspaniałą bogatą historią i szczerze uśmiechniętymi ludźmi musi oczarować każdego - nas przynajmniej oczarował. Na pewno jeszcze do Meksyku wrócimy.
6.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
świetnie zorganizowany wyjazd. Przewodnik Paweł SUPER - bardzo obszerna wiedza przekazana w bardzo przyjemny sposób.
6.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Moja kolejna wyprawa z Rainbow, tym razem do Meksyku, okazała się znów bardzo udana. Była to kolejna podróż w tzw. porze deszczowej. Nie warto się jej obawiać i rezygnować z realizacji marzeń. Byłam w Chinach, Tajlandii, Singapurze, Malezji, Bali, na Kubie, Dominikanie i nigdzie deszcz nie zakłócił mi wypoczynku. Padało czasami przez kilka minut. Spędziłam piękne wakacje realizując swoją wielką pasję. Gorąco namawiam innych do tego samego. Życie szybko ucieka......