5.3/6 (39 opinii)
5.5/6
Jedna z najbardziej interesujących wycieczek. Magiczne Indie, mocno wbijają się w pamięć, z ich urzekajacą prostotą z jednej strony, z drugiej skomplikowane realia i kontrasty społeczne. Delhi, zatłoczone, głośne, bez świętych krów na ulicach. Im dalej od centrów, tym życie i natura wydają się oddychać innym, spokojniejszym rytmem. Nie bójcie się podróży nocnym pociągiem do Bombaju, dopłaciłam do 2 klasy 100 zł, w trzeciej też ponoć było ok. Wspaniałe jedzenie, czysto podane, pościel wyprana. Troszkę problemów z dotarciem na wyższe pięterko kuszetki - miały starsze osoby, ale można się przecież zamienić. Spokojny sen, tym bardziej, że wszyscy podróżni, dorośli i dzieci...gasną w senności, około 21.00. Bombaj mocno kontrastuje, nie tylko wyższą temperaturą, ale bogactwem apartamentowców, hoteli, a z drugiej strony warto przejść się nad zatokę po południu, by zobaczyć rybaków, ich połowy, zamienić kilka zdań z ludźmi. Kupujcie przyprawy w marketach, tanie i znakomite. Zakupy przypraw warto zrobić w ..,.carrefour w Dubaju (tanio,na wagę). Wspaniały fakultet w Indiach - Świątynia Małp - Galta w Jaipur. W ogóle Radżastan jest kolorowy, jakze ciekawy, z cudowną architekturą miast. Tam czuje się klimat Indii. Taj Mahal zachwalać nie trzeba...niech Was nie przerażą tłumy. Nie czekaliśmy zbyt długo w kolejce, a nasza przewodniczka Magda, uporała się, byśmy dotarli przed zachodem słońca. Wolę herbatę u Radży, anizeli kawę u Szejka. Emiraty, cóż, blichtr i kolejne wieżowce, stal, kolorowe szkło, z oddali oglądamy 6 gwiazdkowy hotel na falach. Warto wybrać się do ogrodu botanicznego Miracle Garden w Dubaju. Piękny, wówczas cały w petuniach, pełen kaskad kwiatów. Na środku, również ukwiecony boeing 737! Odwiedziliśmy centra handlowe, a to wątpliwa przyjemność. Ciekawa stara część Dubaju, Gold Souk, dla wielbicielek nie tylko orientalnej biżuterii. Ogromnym plusem tej wycieczki byli ludzie, życzliwi, serdeczni Hindusi, uśmiechnięci, chętni do nienachalnych rozmów. Niezwykle sympatyczne kobiety...i dystyngowani panowie. Jeżeli uda się trafić na Magdę, przewodniczkę, to macie jak w banku: bezpieczeństwo, troskę, mnóstwo ciekawych wiadomości i atmosferę udanych wakacji. Emiraty...zupełne rozczarowanie.
5.5/6
Bardzo bogate kulturowo Indie i magiczny Dubaj. Program wycieczki intensywny, ale dobrze zbilansowany. Myślę, że największym minusem był pilot (piloci lokalni byli na dużo wyższym poziomie) oraz nie zapewnienie kilku więcej posiłków w dni, które były mniej intensywne. Uważam tez, ze w dni w które były wycieczki fakultatywne program powinien być skonstruowany tak, aby inni uczestnicy wycieczki mieli zapełniony czas. Reszta na plus
5.5/6
Wycieczkę polecamy, ponieważ nasz tytuł „Cudne skrajności” odpowiada temu, co widzieliśmy, czuliśmy i doświadczyliśmy. Od starej kultury w Indiach po wysublimowaną nowoczesność w Emiratach Arabskich. Tu dopiero widać, że wyobraźnia ludzka nie zna granic. Wspaniałe, przebogate pałace, meczety i współczesne drapacze chmur robią niesamowite wrażenie. A pustynia na Półwyspie Arabskim zamieniana od 1971 r. w raj wprowadza nas w XXII wiek. Warto skorzystać ze wszystkich fakultetów, z wyłączeniem Ferrari World (chyba, że podróżuje się z dziećmi). W Indiach można kupić: dobrą herbatę, oryginalne przyprawy (szafran w bardzo dobrej cenie), obuwie skórzane i biżuterię. W Emiratach warto kupić markowe torby i ładne magnesy. Pamiętać należy o spożywaniu wody wyłącznie butelkowanej, jadać w sprawdzonych miejscach, nie trzeba brać dodatkowych prześcieradeł (w hotelach i pociągu są przyzwoite) oraz trzymać się grupy. Zwiedzając meczety (najbardziej restrykcyjni są strażnicy w przepięknym meczecie Szejka Zayeda w Abu Dhabi) trzeba mieć odpowiedni strój – zakryte ramiona, długie spodnie i nakrycie głowy (chusty nie białe). Przydadzą się również skarpetki.
5.5/6
Program wycieczki jest dobrze dobrany, widzieliśmy wiele ciekawych miejsc. Szczególnie rzuca się w oczy spory kontrast między Indiami, a Emiratami. Organizacja wycieczki również była bardzo dobra. Pilotka mówiła ciekawie i jak ktoś rzeczywiście słuchał to można było dowiedzieć się wielu rzeczy. Zgubienie się było niezwykle trudne i wymagało szczególnych umiejętności. Pani Halkinka świetni ogarniała grupę.