5.3/6 (199 opinii)
Kategoria lokalna 4
4.0/6
hotel bardzo dobry, jedzenie smaczne, obsługa miła, polskie kanały w tv,dobry basen,bardzo czysto. duży minus miasto i okolica, dużo betony, brak parków drzew, nie ma co zwiedzać. trzeba zaplanować sobie wypady poza miejscowość Santa S.
3.5/6
Byliśmy w hotelu w połowie września. Pokój niestety mały, na podłodze płytki, umeblowanie zniszczone. Łazienka mała z wanną, okres swojej świetności miała już dawno za sobą, jak na **** standard pokoju bardzo słaby, dodatkowo balkon od strony ulicy wychodził na duży taras, na którym umieszczono klimatyzacje hotelu, ciągły hałas uniemożliwiał przebywanie na balkonie. Pokoje sprzątane pobieżnie, musieliśmy odsunąć szafkę w pokoju, a tam kurz na parę cm i pozostawiane różne przedmioty przez poprzednich gości, co świadczy, że obsługa tam nie sprzątała napewno w tym sezonie. Pozostała część hotelu w porządku, kuchnia dobra, niestety wyznaczone godziny do restauracji powodowały duże kolejki przy wejściu i ogólny tłok przy posilkach. Odnieslismy wrażenie, że wszyscy goście hotelowi mieli wyznaczoną ta samą godzinę. Dodatkowo na kolacji napoje dodatkowo płatne - ok, ale dodatkowo płatna zwykła woda - to już przesada, zwłaszcza w szczycie sezonu, gdzie woda powinna być w hotelu ogólnie dostepna, bo to nie jest żaden luksus. Zapłata bezpośrednio w resteuracji za napoje, a nie doliczanie standardowo do rachunku- raczej rzadko spotykane w naszych hotelach. Woda w basenie bardzo zimna, praktycznie nie dało się w niej kapać, dodatkowo basen głęboki - ponad 2 m, co jak na basen rekreacyjny przy hotelu wydaje się bez sensu. Ogólnie nie było po co przebywać nad basenem. Plaża żwirkowa, woda morza lazurowa i bardzo czysta rekompensowała zimny i głęboki basen. Zejście do morza niestety dość strome i szybko robi się głęboko. Santa Susanna to miasto typowo turystyczne, ale zachęcamy do lokalnych wycieczek po okolicy.
3.5/6
Położenie hotelu mało atrakcyjne – przy nadbrzeżnej ulicy w rzędzie innych hoteli, okolica z punktu widzenia turysty nieciekawa. Wykorzystaliśmy jako bazę wypadową w bliższe i dalsze okolice samochodem, pociągiem lub statkiem. Jako plus – przystanek kolejowy w pobliżu. Dla nastawionych na bierny wypoczynek może być odpowiedni. Byliśmy jak większość turystów z Polski na ostatnim piętrze – poddaszu. W słoneczne dni temperatura w pokoju 24-25 stopni pomimo włączonej klimatyzacji na max. Większy problem był w nocy, okazało się, że wyłączają klimatyzację o 1.00, wtedy temperatura wzrastała do 28º. Nie zawsze było możliwe otwarcie na noc drzwi balkonowych ze względu na hałas. Nie wyobrażam sobie takich warunków w pełni lata. Jeśli chodzi o kolejki na posiłki, to uzależnione to było od fali przychodzących na posiłki – jednak obsługa mogłaby być zorganizowana lepiej. Co do jedzenia, wyboru, to można smacznie przytyć.
3.5/6
Witam hotel klasy turystycznej ogólnie 3* Uwaga woda w automatach nie do gotowania herbata z pianą, jedzenie też trzeba uważać .