Kategoria lokalna 4
Opinie pochodzą od naszych Klientów, którzy odwiedzili dany hotel lub uczestniczyli w wycieczce objazdowej.
Osoba dodająca opinię musi podać dane osobowe, takie jak imię i nazwisko oraz dane dotyczące wyjazdu, czyli datę i kierunek wyjazdu lub numer rezerwacji. Dzięki tym informacjom sprawdzamy, czy autor opinii faktycznie podróżował z nami. Jeżeli dane się nie zgadzają, wówczas nie publikujemy opinii.
1.5/6
Czy ta opinia była pomocna?
wlasnie wczoraj wróciliśmy z 11 dniowego pobytu w tym hotelu i choć ocena każdego jest subiektywna to jednak postaram się odrobine obiektywizmy a czy się udało to Państwo zobaczycie na miejscu.Wymienie w punktach: 1/liczba gwiazdek choć w tzw skali lokalnej mniej więcej odpowiada hotelom w Plasce max z 3ma gwiazdkami 2/wyżywienie choć smaczne raczej nastawinie na bilogiczne przeżycie turysty nie przeżycia kulinarne przy czy prym wiodą nijakie sniadania 3/pokoje w tzw czterogwiazdkowym hotelu a trzeba się przeciskać miedzy łóżkami a meblami pamiętającymi gen.Franko, plus- dzieciom można pokazać jak wyglądały tv CRT 4/windy - to jest fajna rzecz , jak się trafi pokój na wyższych piętrach to zaprzyjaznicie się z nimi i podczas jazdy i oczewania na nie -od razy nie brać powyżej 3 piętra chociaż w moi. Przypadku i z 6go często woleliśmy chodzić schodami 5/ baseny - trywialńie mówiąc 3x4 m z takim obłożeniem ze tylko dzieciom nie przeszkadza 6/plaża- szeroka bezpośrednio przy hotelu , leżak i parasol dla gości to 3 eur od sztuki ale nie wtem rzecz -kładziesz się na leżaku , chcesz poczytać , posłuchać szumu wody , napawać się spokojem a tutaj nic z tego : stada handlarzy i masażystek z państwa środka nie pozwolą stracić czujności i tak siedzi człowiek ogarniając się przed masztami, rolexami, Coco chanelami , koksami, melonami , hustami , koszulkami fcb itp.-musicie tego doświadczyć. 6/pogoda -cały pobyt wiało i choć nie czuło się upału to jednak w cieniu przydawał się tShirt. Podsumowujac , spędziłem z rodzina 11 nocy i mniej więcej od 7 mej już mieliśmy dość. mam nadzieje ze ktoś skorzysta z tej opini o urlop spędzi tak jak sobie wymarzył i za co zapłacił
1.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Przed wyjazdem spotkałem się z opiniami że ten hotel najlepsze lata ma już za sobą. Muszę przyznać że te opinie były....mocno na wyrost. Hotel powinien być natychmiast zamknięty i całkowicie wyremontowany. W żadnym aspekcie nie spełnia wymagań hotelu 4 gwiazdkowego. Pokój wyglądem przypomina lata PRL w Polsce. Wspólne łóżko składające się z dwóch pojedynczych, nie jednakowej wysokości łózek, do przykrycia stary koc z dziurami. Meble z odklejającym się starym, brudnym laminatem. Klimatyzacja, a i owszem jest w pokoju, tylko nie działa. Może i dobrze - strach pomyśleć co by się z niej wydobyło. Łazienka - koszmar. Pomysłodawca spłuczki do WC powinien dostać "nagrodę" za wynalazek. Poza tym rdza przy wannie, ogólne wrażenie brudu wszędzie. Jedzenie- niewiele lepsze. Śniadanie to codziennie sucha jajecznica i takie samo sadzone, trochę wędliny i sera. Obiad i kolacja trochę lepsze ale też bez szału. Dobrze że lubię ryż i makaron, bo byłoby ciężko. Przekąski zarówno do jak i po południu to prostu pozostałości po poprzednich posiłkach, nic nowego. Jedyny plus to położenie hotelu. Super lokalizacja, w pierwszej linii, przy samej plaży. Niestety pogoda nie dopisała, więc mało skorzystaliśmy z plaży. Bar na zewnątrz tuż przy plaży, szkoda że przez połowę pobytu zamknięty i przeniesiony do środka, mimo że większość osób wolała przebywać na zewnątrz. Okolica bardzo fajna ale hotelu stanowczo nie polecam
0.5/6
Czy ta opinia była pomocna?
Rainbow pisze, że to "nie najnowszy hotel" . Nie, to stary hotel z wymagającymi remontu pokojami. W naszym pokoju był grzyb i zagrzybiała klimatyzacja. Córka z astmą oskrzelową oraz alergią na pleśnie i grzyby dusiła się nie potrafiła oddychać. Interwencja u rezydentek, nie przyniosła rezultatu. Jedna z pań odłożyła słuchawkę telefonu gdy mydleni pomysłami wyczyszczenia klimatyzacji we wtorek (a przyjechaliśmy w sobotę), pomysłem zamiany pokoju na inny na kilka dni (z tym samym grzybem w klimatyzacji) z duszącym się dzieckiem, traciliśmy cierpliwość. Podejmowano też próby interwencji w recepcji hotelowej- szkoda, że pani rezydent pomyliła hotele.....Ostatecznie dowiedzieliśmy się, że "dostaliśmy to, za co zapłaciliśmy" . Noc spędziliśmy z córką na balkonie przy akompaniamencie 2 dyskotek i kolejki. Drugiego dnia dzięki uprzejmości pani z recepcji i jej męża pracującego w innym hotelu sieci H- Top - zmieniliśmy hotel. I rozpoczęliśmy wakacje!