5.4/6 (368 opinii)
6.0/6
Rewelacja, hotel przepiękny, elegancki, przestronny. Miła obsługa hotelowa. Bardzo smaczne jedzenie, mieliśmy HB i to wystarczyło w zupełności. Proponowane wycieczki z fachową obsługą polskojęzycznego pilota. Pozdrowienia dla Bartolomeo/Bartka.
6.0/6
Nasz majowy urlop spędziliśmy w hotelu „Playacalida” należącym do znanej w Hiszpanii i lubianej sieci Playa należącej do grupy Senator Hotels&Resorts; hotel bardzo nas zaskoczył swoim standardem, bowiem, mimo, że hotel posiadał 4 a nie 5 gwiazdek - to całe otoczenie i infrastruktura hotelu zapewniają wakacje w błogim anturażu lusksusu i pełnego relaksu; Hotel zbudowany jest w pięknym mauretańskim stylu; bardzo duży choć jednocześnie niezwykle kameralny; część foyer z recepcją urządzona z rozmachem w ogromnej przestrzeni pięknie zaaranżowanej w stylu arabskich ogrodów z fontanną po środku, przy recepcji jest nawet duża ptaszarnia w formie woliery z kolorowymi papużkami, która niezwykle ubarwia wejście do hotelu i cieszy gości wesołymi świergotami, piskami i gwizdami papużek :) ; Hotel posiada kilka restauracji w tym główną z tarasem zewnętrznym z bocznym widokiem na morze ; serwują tu zaskakującą ilość dań , a wszystko jest tak smaczne, że człowiek już najedzony, dalej jadłby „oczami” :) ; pokoje są przestronne i wygodnie urządzone, zapewniają swobodę i komfort wypoczynku i snu; strefa basenowa to już wręcz niebiańskie otoczenie! Basen-rzeczka, która malowniczo meandruje wśród licznych tropikalnych drzew i wije się po zakamarkach hotelowego ogrodu i świergotu ptaków – to po prostu mistrzostwo świata! ; a położenie basenu głównego w stylu infinity z fenomenalną, szeroką panoramą na morze jest po prostu bajeczne! Wszędzie wokół mnóstwo wolnych leżaków (w maju gości było niewielu , hotel był obłożony może w 50%?) , do tego bardzo wygodna strefa relaxu z miękkimi tapczanami ustawionymi pod parasolami w zacisznym miejscu przy basenie infinity; Dużym plusem hotelu jest też bogate zaplecze rekreacyjne, oprócz wspomnianych basenów, znajduje się tutaj kilka jaccuzzi, dodatkowy basen ze zjeżdżalniami zatopionymi w sztucznej grocie, strefa SPA z dostępnymi masażami (atrakcja dodatkowo płatna), siłownia, pole do mini golfa, bilard, ping-pong i poranne animacje w basenie + wieczorami fantastyczne występy w hotelowym Teatrze (tak, tak, ten hotel posiada wewnętrzną ogromną salę teatralną, gdzie codziennie serwowano gościom różnego rodzaju atrakcje : po godz. 22 codziennie występy dla dorosłych ( różnego typu koncerty, tańce, pokazy flamenco, lokalni artyści, itd…) ; Warto wiedzieć, że nawet w maju konieczny jest filtr do opalania, bo andaluzyjskie słońce jest już „w pełni sił” :) i nie ma co się łudzić, że to tylko takie niewinne, wiosenne słoneczko ; ja nie doceniłam „wroga” , co dotkliwie odczułam na nieposmarowanej skórze i natychmiast zakupiłam odpowiedni filtr, choć dopiero post factum:) :) ; pogoda w 1 połowie maja – wprost fantastyczna do wypoczynku! jest już bardzo cieplutko, ale jeszcze bez upałów (27-30C), nawet na wycieczce w Sewilli było tylko 31C - co jak na Sewillę - to istny błogi "chłodzik" :) ; ja już byłam kiedyś w Andaluzji i zwiedzałam jej najważniejsze miejsca ale i tak zawsze znajdzie się coś w ofercie wycieczek fakultatywnych, czego nie widzieliśmy wcześniej; skusiliśmy się na 3 świetne wycieczki, które kupiliśmy u rezydenta R.pl ; szczególnie polecam coś absolutnie i niewyobrażalnie fantastycznego: wąwóz El Caminito del Rey (Ścieżka Króla) – to najpiękniejsze przyrodnicze miejsce jakie widziałam w tej części Hiszpanii (widoki i adrenalinka zapewnione!) ; wybraliśmy się też z wycieczką do Sewilli i na kolejną przyrodniczą (ale i smaczną:)) wycieczkę do wiosek Alpujary (Sierra Nevada i białe wioski Andaluzji) – wszystkie bardzo polecam; wybraliśmy się też lokalnym autobusem do cudnej, pobliskiej Nerji i dwukrotnie do naszego miasteczka w pobliżu hotelu – do Almunecar; (te bardziej znane miejsca „must see” w Andaluzji, jak : Grenada, Ronda, Malaga, Gibraltar – odpuściliśmy tym razem, bo zwiedzaliśmy je już kilka lat wcześniej, ale jak ktoś nie był- to szczerze polecam!) ; przy okazji informacja dla chętnych na inne wycieczki: jest bardzo duże zainteresowanie tymi wycieczkami; np. do Grenady nie było już miejsc dla osób chętnych (w czasie głównego spotkania z rezydentem nazajutrz po przylocie) ! dlatego jeśli jesteście zainteresowani - mocno polecam wykupić interesujące Was wycieczki na stronie R.pl od razu przy składaniu rezerwacji; macie wtedy przynajmniej zapewnione miejsce bez ryzyka, że go dla Was zabraknie !
6.0/6
Pozytywne opinie związane z hotelem i okolicą są jak najbardziej prawdziwe. W hotelu czysto,animacje na wysokim poziomie a jedzenie rewelacyjne. Całą sielankę dopełnia wspaniały widok z basenu, tarasu do spożywania posiłków oraz balkonu pokojowego. Położenie obiektu rewelacyjne. W dodatku Almunecar to doskonała baza wypadowa do wielu przepięknych miejsc w Andaluzji. Naprawdę polecam
6.0/6