5.4/6 (368 opinii)
6.0/6
To mój drugi raz w tym hotelu i mam nadzieję, że jeszcze nie ostatni. Hotel ciekawie położony (choć nie w centrum miejscowości) w sąsiedztwie 2 zatokowych plaż i na terenie śródziemnomorskiego ogrodu. Infrastruktura zaspokoi najbardziej wymagających - cudowana strefa basenowa, przestronne i dobrze wyposażone pokoje, czysto a przede wszystkim bardzo smacznie. Sporo atrakcji oferowanych przez animatorów. Wisienką na torcie są wycieczki fakultatywne, z których poprostu trzeba skorzystać - rezydenci (Bartek, Iza) to kopalnia wiedzy o regionie i historii Hiszpanii. Sama miejscowość Almuniecar również warta odwiedzenia w różnych porach dnia i nocy. Szkoda, że nie miałam okazji spróbować lokalnego owocu cherymoja, ale jest powód żeby tam wrócić.
6.0/6
Z wielką przyjemnością wystawiam bardzo pozytywną opinię zarówno Rezydentom oraz Animatorkom biura Rainbow, którzy opiekowali się nami podczas pobytu, jak również hotelowi Playacalida wraz oczywiście z jego Personelem. Wszystko naprawdę było na najwyższym poziomie począwszy od przylotu, aż do wylotu. A teraz kilka informacji dlaczego: 1. Rezydent Bartek wszystko nam objaśnił w drodze do hotelu, która trwała lekko ponad godzinę w klimatyzowanym wygodnym autokarze. Oprócz oczywiście bieżących informacji, które otrzymaliśmy również na przywitanie na lotnisku w formie papierowej, również polecił nam "gorąco" obejrzenie pokazu fajerwerków w miejscowości Alumenecar właśnie w wieczór 15 sierpnia (dzień naszego przyjazdu) - rzeczywiście warto było , DZIĘKI. 2. Teraz sam hotel - Personel uśmiechnięty i życzliwy, czysto w pokojach, w strefach basenowych, stołówkach oraz w obejściu hotelu co także jest bardzo ważne. Pokoje przestronne, łóżka wygodne i duże. Łazienka była na tyle obszerna, że zmieściły się i wanna i spory prysznic, a toaleta z bidetem były również w pomieszczeniu łazienki, ale za dodatkowymi drzwiami, pierwszy raz spotkaliśmy się z takim rozwiązaniem (na plus), a byliśmy już naprawdę "w kilku" hotelach 4*. Duży balkon, w naszym przypadku z bocznym widokiem na morze oraz okolicę, nasi znajomi (byliśmy jeszcze z dwoma zaprzyjaźnionymi rodzinami) mieli widok na zatokę pomimo że wszyscy mieliśmy pokoje typu standard (super, bo baliśmy się, żeby nie dostać pokoi od tzw. zaplecza, ale w tym hotelu takich pokoi chyba nie ma) BRAWO. W restauracjach dużo miejsca, zawsze wolne przygotowane stoliki, pomimo że hotel na prawdę spory (chyba ponad 300 pokoi) tak więc i gości hotelowych było dużo, w weekend nawet wydawało się, że jest więcej, a nie było problemu z miejscami przy czystym stoliku, no i przede wszystkim z potrawami zarówno na śniadania, jak i kolacje ( mieliśmy opcję HB, czyli dwa posiłki). Przy śniadaniach mistrzostwo w smażeniu omletów osiągnęła Pani, która przy okazji smażyła bekon i jajka sadzone, jestem pełen podziwu , BRAWO. Kolacje również bardzo dobre, duży wybór, w tym owoców morza, których można było się najeść do syta (jeśli oczywiście ktoś lubi , ja akurat tak). Jednak wydaje mi się, że największą zaletą posiłków było to, że gdy zdarzało nam się przyjść np. na 15 min przed końcem wyznaczonej godziny, to nadal był tak duży wybór, a nie jakieś resztki, że można było zjeść nadal urozmaicone dania, a obsługa kelnerska (widać , że większość to osoby doświadczone, które również delikatnie wspierały "młodzież" kelnerską) chętnie z uśmiechem zapraszały i proponowały napoje (które były dodatkowo płatne, ale w rozsądnych cenach, chyba nawet niższych niż w naszych hotelach podobnej klasy) i nie naciskały na opuszczenie strefy posiłku pomimo, że teoretycznie czas posiłku już minął, spokojnie robili swoje, czekając , aż ostatni gość opuści salę restauracyjną SUPER - BRAWO. Również dużym POZYTYWNYM zaskoczeniem był fakt, że bez problemu można było zmieniać godziny posiłku np. obiad zamiast kolacji, a w ostatni dzień przed opuszczeniem hotelu (godz. 14) mogliśmy bez problemu zjeść jeszcze obiad , który był podawany w godz 13-15.30, pomimo, że teoretycznie wykorzystaliśmy limit posiłków WIELKIE UZNANIE dla Menadżera hotelu. Teraz kilka słów o strefie, a właściwie dwóch strefach basenowych, naprawdę SUPER. Nie było walki o leżaki i parasole, ręczniki basenowe do dyspozycji (raz na tydzień, bardzo dobry pomysł, żeby nie generować dodatkowej niepotrzebnej pracy, ale również i kosztów z tym związanych oraz niepotrzebnego zużywania większej ilości detergentów, nie mniej gdy była potrzeba wymiany nie było problemu). Powiem szczerze, że strefy basenowe zadecydowały o wyborze hotelu, gdy popatrzyłem na zdjęcia przed decyzją o wyborze hotelu i rzeczywiście nie było tu rozczarowania , które czasami się zdarzają. W obu basenach słodka woda, o odpowiedniej do pływania temperaturze, animacje w basenach, zjeżdżalnie może nie za duże, ale moim zdaniem jak na warunki hotelowe w zupełności wystarczające, no i oczywiście na ogromny PLUS widok z zewnętrznego basenu - REWELACJA :-). Do morza trzeba zejść utwardzoną ścieżką w dół, ok. 5-10 min spacerkiem, a wejść 10-15 min w zależności od kondycji. Plaże po obu stronach hotelu, z czarnym pisakiem lub kamyczkami, a przy nich bardzo dobre restauracje, polecam szczególnie YOYO, do której trzeba rezerwować miejsca z wyprzedzeniem, ale owoce morza wyjątkowe , a ceny tak jak nad Bałtykiem . Z wycieczek fakultatywnych organizowanych przez Rainbow nie korzystaliśmy, ponieważ wynajęliśmy samochody (4-osobowa rodzina), ale z pozytywnych opinii innych gości, które słyszeliśmy, wycieczki są ciekawe. Hotel współpracuje z wypożyczalnią samochodów, rezerwacji można dokonać telefonicznie, samochód przyjeżdża do hotelu i pod hotelem go zostawiamy, a kluczyk oddajemy w recepcji, bardzo duże udogodnienie BRAWO. Wynajęliśmy trzy samochody (typ skoda fabia, renault clio) na dwa dni, koszt ok. 120 Euro z pełnym ubezpieczeniem. Oczywiście są też większe i z wyższymi cenami w zależności od wielkości samochodu oraz rodzaju skrzyni biegów (manualna czy automatyczna). Poza tym z hotelu można bez problemu dostać się do centrum miejscowości Alumenecar autobusem miejskim, który kursuje zwykle co 30 min (godzina podana na rozkładzie , to godzina wyjazdu z centrum Alumenecar, czyli na przystanku przy hotelu jest po ok. 15-20 min), a koszt biletu (płatny u kierowcy to 1 Eur / os., obowiązkowe maseczki w transporcie publicznym, przy najmniej tak było podczas naszego pobytu). Generalnie dziękuję za udany, spokojny wypoczynek, bez niespodzianek. BRAWO Rainbow za obsługę i wybór hotelu, a przy okazji Pani Kasi z biura Lex Travel w Białymstoku za polecenie miejsca i kierunku. Zdecydowanie polecam Organizatora oraz hotel Playacalida, Piotr z Białegostoku.
6.0/6
Bardzo miły hotel, szczególnie jeśli jedziemy z dziećmi. Profesjonalne animacje z dziećmi po polsku (FigloClub) pozwalają rodzicom naprawdę odpocząć !!! 500 m od hotelu jest przystanek autobusu do najbliższego miasteczka, a więc wieczory można spędzić równieżpoza hotelem. Basen w formie płynącej rzeki za zjeżdzalniami to wielka atrakcja dla dzieci na kilka dni
6.0/6
Super hotel. Z każdego pokoju widać morze. Położenie idealne dla odpoczynku jak i wypadów w przepiękne okolice Andaluzji. Jedzenie super. Nawet najbardziej wybredni mogli wybrać sobie co chcieli. Rezydentka z prawdziwego zdarzenia. Pełny profesjonalizm. Polecam wycieczki na Giblartar i do Sevilli.