5.4/6 (368 opinii)
Kategoria lokalna 4.5
3.0/6
Hotel wysłużony, pokój czysty, ale robili problemy z wymianą ręczników (pod pretekstem ekologii). Hotel położony na stromym zboczu, plaża poniżej kamienista, a po drugiej stronie piaszczysta, ale zaśmiecona i śmierdząca. Plus za miłe knajpki na plaży. Obsługa w restauracji miła, ale w rejestracji niekompetentna. Na prośbę o przedłużenie doby w hotelu ostatniego dnia zbywali nas cały czas i nie przedłużyli doby mimo iż zbiórkę mieliśmy o 22. Zaproponowali nam relaks na basenie i możliwość przekąpania się w łazience, oczywiście posiłki i napoje obowiązywały nas tylko do godziny 12., a zwracam uwagę,że klimatyzacja w częściach współnych hotelu była niewydajna. Fatalne, nieświeże, surowe jedzenie w restauracji, mało rozmaite. Jadalne były w sumie tylko jajka. Grillowane mięso było surowe, frytki i churrosy z mrożonek, niedosmażone, zimne w środku. Potrafią gotować, bo w restauracji a'la karte było smacznie.Fajne drinki z oryginalnymi alkoholami.Baseny super, ciepła woda i piękny widok na zatokę i miasto. Mam mocno mieszane uczucia, co do hotelu, bo to był drogi wypoczynek. Za taką cenę jedzenie, obsługa, podejście do klienta (obsługa nie mówi po angielsku, ani w żadnym obcym języku) powinno być zdecydowanie inne. Broni się tylko basen i drinki.
2.5/6
Hotel dość mocno oddalony od miasteczka co dla mnie było minusem, ale na szczęście można wypożyczyć auto i wypożyczalnia dostarcza je pod sam hotel :) Jedzenie bardzo mocno zwyczajne, wręcz po tygodniowym pobycie może się znudzić Hotel nie zbyt przyjazny dzieciom ponieważ mogą korzystać tylko z wybranych basenów, co w październiku było uciążliwie - dzieci mogły korzystać tylko z dużego basenu w którym woda była już lodowata, a jedynym miejscem gdzie woda była ciepła było jacuzzi gdzie dzieci nie miały wstępu. Tak samo nie mogły korzystać z rwącej rzeki. Pokoje czyste, bez zarzutu. Miasteczko samo w sobie raczej ubogie w fajne restauracje, jedyne miejsce warte polecenia to restauracja przy plaży po lewej stronie hotelu :)
2.5/6
Wylot z Warszawy 22.05. o 21.30. W hotelu około 03.00 w nocy. Na miejscu wszystkich nas kwaterują od strony wschodniej. Rano MASAKRA!!! Hotel połozony nad morzem. Wejście do hotelu od północnej strony. Trzy skrzydła (pozostałe strony świata) powinny dysponować balkonami z widokiem na morze i powinniśmy wsłuchiwać się w szum fal. Niestety nie do końca. Najlepsze pokoje z widokiem na basen i morze od południa. Fajny widok z balkonu na morze, a raczej zatokę w pokojach od strony zachodniej. Wydawałoby się, iż od strony wschodniej morze będzie także widoczne. Niestety NIE!. Tylko okoliczne wzgórza. Mało tego pod oknami trwa budowa. Hałas i żurawie przed oknami od 7.00 do 20.00. Biuro o tym nie informuje. Wszyscy zgłaszają się do recepcji. Odpowiedź recepcji: " Za pokoje z widokiem na morze trzeba dopłacać kilkadziesiąt Euro na tydzień". Niektóre osoby dopłaciły! Po dwóch dniach na wysokości zadania staje Rezydent p. Małgosia, której jesteśmy wdzięczni za pomoc. Wreszcie udało się zmienić pokój od strony zachodniej. Przy wyjeździe okazało się, iż osoby (małżeństwo z 2 małych dzieci), które dopłaciły za zmianę pokoju w pierwszym dniu nie otrzymały pokwitowania zapłaty i przy wyjeździe muszą zapłacić raz jeszcze. O zgrozo!. Zapłaciły aby nie robić wsi lub zadymy. Pewnie z firmy RAINBOW już nie skorzystają! Ja jeżdżę od kilku lat co roku z RAINBOW. Po raz pierwszy byłem rozczarowany. Nie tylko pokojem. Gdyż nie wiem dlaczego Polaków zawsze umieszczają w najgorszych pokojach???. Opcja ALL INCLUSIVE w tym hotelu jest chyba w wersji LIGHT. O tym także nikt nie informuje!!! Za większość drinków trzeba dopłacać (tylko gin z tonikiem lub cola z whisky), za lody dla dziecka typu rożek dopłata 2 Euro!!! W sklepie za 6 szt płaci się 1,60 Euro. Lód wodnisty okrągły dopłata 1,60 Euro. Nawet chipsy dla dzieci tylko wybrane rodzaje!!! Jeśli Wasze dziecko lub Wy nie najecie się na stołówce, to pomiędzy posiłkami nie liczcie na jakiekolwiek jedzenie. I jeszcze jeden minus. W ostatnim dniu (tj. ponedziałek) zdajecie kartę do pokoju do 12.00. Przypomnę, iż przybyliśmy we wtorek nad ranem, więc korzystamy w pełni od wtorku rana czyli 6,5 dnia a nie 8 jak podają w ofercie. W tym momencie zapomnijcie o opcji ALL INLUSIVE. Tylko woda mineralna w recepcji. Walizki w recepcji. Z niczego poza posiłkami i basenem nie można skorzystać!!! Za pokój do 18.00-ej trzeba dopłacić!!! A wyjazd z Hotelu o 22.00. Apropo basenów? JEDEN!!!. Fajny z niego widok na morze. W hotelu pomiędzy skrzydłami jest ścieżka wodna z jakuzi, zjeżdżalniami i basenem z barem. Mankament tylko taki, iż ścieżka, jakuzi i zjeżdżalnie dla dzieci od lat 13. Basen z barem czynny tylko w pełnym sezonie od połowy czerwca do końca sierpnia, animacje dla dzeci po polsku także. Ogólnie kicha!!!. Byłem w Hiszpanii w zeszłym roku w podobnym czasie (z uwagi na tańsze ceny ofert niz w pełnym sezonie) na wschodnim wybrzeżu i byłem zarombiście zadowolony. Tak więc "Nie co kraj to obyczaj" tylko wnikliwie pytajcie co otrzymacie w ramach oferty, bo są znaczące różnice. W tym wypadku ja się zawiodłem. Jedyny plus w tym wypadku jak zawsze, to poziom przygotowania Rezydentów i ich zaangażowanie. Ale oni wszystkiego nie załatwią za biuro. Pomimo, iż posiadam kartę stałego klienta od kilku lat, po raz pierwszy się rozczarowałem, Może zmienię biuro na inne?
2.5/6
Hotel w porządku, szkoda że w okolicy nie ma żadnego sklepu