Opinie pochodzą od naszych Klientów, którzy odwiedzili dany hotel lub uczestniczyli w wycieczce objazdowej.
Osoba dodająca opinię musi podać dane osobowe, takie jak imię i nazwisko oraz dane dotyczące wyjazdu, czyli datę i kierunek wyjazdu lub numer rezerwacji. Dzięki tym informacjom sprawdzamy, czy autor opinii faktycznie podróżował z nami. Jeżeli dane się nie zgadzają, wówczas nie publikujemy opinii.
3.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Mam wrażenie,że wycieczkę można było rozplanować o wiele lepiej. Postulowałabym o skrócenie pobytu bądź też w ogóle usunięcie z programu wizyty w Sewilli, Sintrze i Toledo. Duże i ciekawe miasta - Lizbona i Madryt są potraktowane "po macoszemu" i dlatego postanowiłam pojechać tam w tym roku na własną rękę, za usługi Rainbow Tours dziękuję!
3.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Wycieczka zorganizowana i przeprowadzona sprawnie, dużo informacji podanych w sposób przystępny i ciekawy. Transport dobry i szybki. Hotele o dobrym standardzie, niestety wyżywienie w niektórych obiektach kiepskie poniżej potrzeb uczestników i niesmaczne. Co do pilota- to osoba dobrze poinformowana, ale nietaktowna i pozbawiona wyczucia, potrafiła być niemiła dla uczestników, kiedy wykazywali się brakiem wiedzy czy pomyłką dotyczącą organizacji wycieczki.
3.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Wielka szkoda, bo potencjał wycieczki naprawdę duży. Dość dobrze znamy biuro podróży Rainbow, gdyż chętnie niejednokrotnie byliśmy ich klientami, również na wycieczkach objazdowych. Dlatego tym bardziej zaskakuje ogromne chybienie w doborze pilota (o tym poniżej) tej niezwykle intensywnej i również dla nas wtedy obiecującej wycieczki. Można rzec, że ta wycieczka to niezwykła „pigułka” tych dwóch iberyjskich krajów. Jeśli jedna ktoś chce bardziej poznać dany kraj warto rozważyć powrót do niego lub dwie osobne wycieczki. Początek programu niezwykle intensywny. Naszym zdaniem nieporozumieniem było zwiedzanie w ciągu jednego dnia Cabo da Roca, Sintry, Lisbony, po to aby na ok. 20.00 zajechać na kolację do Fatimy. To duża odległość i przez to mieliśmy tylko jedną godzinę czasu wolnego w Lizbonie, dlatego Portugalia pozostała mało poznanym krajem, a wspominamy ją głównie z okna autokaru. Za to lokalna przewodniczka w Sintrze i Lisbonie potrafiła w tak krótkim czasie przekazać najciekawsze i najważniejsze informacje dotyczące tych miejsc. Drugi dzień w Portugalii to głównie Fatima. Warto zacząć wolny czas od zwiedzenia Sanktuarium Matki Bożej Fatimskiej, gdyż tutaj są kolejki do wejścia, a Bazylikę Trójcy Przenajświętszej zostawić na koniec. My mieliśmy mało wolnego czasu (45 minut), dlatego z jego braku oprócz nas jakimś trzem parom udało się wejść do środka i zobaczyć wnętrze. Potem trzeba nastawić się na obowiązkową wizytę w sklepie z dewocjonaliami. Wiadomo, że na każdych wycieczkach tak jest i nawet ma to swój urok, jednak dwugodzinny czas wolny w samym sklepie gdzieś na uboczu jest mało atrakcyjny. Całe szczęście można kupić kawę i zjeść posiłek. Dzień to głównie przejazd do Mardytu. Za wyjątkiem dopołudniowego zwiedzania Sanktuarium w Fatimie nie ma tu więcej atrakcji. Trochę zmarnowany czas. Na samą podróż autokarem warto być zaopatrzonym w wygodny strój, może mniej pić płynów (co jest trudne w upały), gdyż toalety w autokarze nie ma (przynajmniej u nas tak było) i jest bardzo mało miejsca na siedzeniach i na nogi, które z czasem bolą i puchną. Szczerze powiedziawszy większy komfort był w autokarze z lotniska do hotelu niż na podróży mającej ponad 2 tysiące kilometrów. Trzeba to przeżyć w nadziei na częstsze postoje. Niemal wszystkie hotele podczas całej wycieczki są na obrzeżach miast lub w miejscach od nich oddalonych. Przez co wieczory są najczęściej niezagospodarowane. Hotel pod Lisboną bardziej jest przydrożnym hostelem, przypominającym kadr z filmu „Breaking Bad”, gdzie mieliśmy wrażenie, że niemal każdy z ulicy mógłby wejść do pokoju. Całe szczęście – tylko jedna noc. W drodze do Madrytu nocowaliśmy w Cáceres. I tu warto wziąć taksówkę z hotelu (ok 6 euro) i zwiedzić wieczorem stare miasto w Cáceres. Jest to jeden z najcenniejszych zespołów architektonicznych w Hiszpanii, wpisany na listę światowego dziedzictwa UNESCO. To naprawdę miła niespodzianka na trasie i niezwykła perełka. Nocleg w Fatimie w bardzo fajnym hotelu zaraz przy Bazylikce Matki Bożej Różańcowej . Warto wtedy wybrać się na procesję ze świecami, która odbywa się od 2 kwietnia do 31 października w godzinach 21:30-23:00. Niestety na całej trasie to tylko te dwa miejsca gdzie można zagospodarować wieczór. Jedzenie „do przeżycia”, jednak mają duży problem wegetarianie. U nas było kilka osób w grupie. Ogólnie jest mało podawanych warzyw, a obiadokolacje są „odgórnie ustalone” bez możliwości wyboru dania bezmięsnego. Trzeba było mocno kombinować. Muzeum Prado w Madrycie – urzekające! Nie byliśmy miłośnikami malarstwa, jednak trafił nam się niezwykły przewodnik! (zapomnieliśmy imienia - nie był to pan Piotr). Zaciekawił swoimi opowieściami o obrazach nie tylko dorosłe osoby, ale też kilku nastolatków z grupy. My na pewno chcemy tam wrócić! Toledo – zapierające dech w piersiach! Ale Granada i Mury Alhambry to już prawdziwa perełka. Takie „must see” wycieczki do Hiszpanii! Do tego towarzyszyła nam niezwykle charyzmatyczna przewodniczka hiszpańska, fantastycznie mówiąca w języku polskim. Na tę chwilę zapomnieliśmy o wszystkich wcześniejszych niedociągnięciach! Jeśli ktoś się zastanawia czy warto wykupić „wieczór flamenco” – warto bez zastanowienia! To ich „taniec narodowy”, którego uczą już w szkole na wf-ie i warto zobaczyć w profesjonalnym wykonaniu! Bardzo żałujemy, że nie mogliśmy poznać tak lepiej Portugalii, czy chociażby Lizbony. Pierwotnie mieliśmy wykupioną inną wycieczkę, jednak z braku zebrania się grupy biuro Rainbow zaproponowało nam właśnie tę, na co chętnie przystaliśmy, gdyż program jest naprawdę przebogaty. Przypuszczamy, że jeśli jest realizowany i prowadzony przez kompetentnego pilota, który przecież jest przez cały z grupą to można zobaczyć, przeżyć i poznać mnóstwo niezwykłych miejsc. Nam niestety trafił się pan Marcin J., którego rażący brak profesjonalizmu, spożywanie alkoholu podczas pracy i żenująco słaby poziom przekazywania informacji dotyczących odwiedzanych miejsc sprawił, że mono nadszarpnęło to naszą dotychczasową wysoką ocenę firmy Rainbow. Być może chodziło o termin, nasza wycieczka była w szczycie sezonu (14-21 sierpnia 2023) i brakowało pilotów, więc zlecenie dostał akurat pan Marcin. Klienci nie mają przecież wpływu kto będzie ich pilotem, dlatego szkoda, że byliśmy na to narażeni. Za to lokalni przodownicy – fantastyczni! Każdy od samego początku z wielkim profesjonalizmem przekazywał wiedzę, ciekawostki, pokazywał niezwykłe miejsca. Zwłaszcza charyzmatyczna przewodniczka hiszpańska w Granadzie i nasz fantastyczny przewodnik po El Prado (nawet kaszkiet miał zrobiony przez mediolańskich rękodzielników). I to całe szczęście będziemy to też pamiętać!
3.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Proszę Państwa była to nasza kolejna wycieczka objazdowa ,wcześniej byliśmy na kilku w różnych częściach świata ale była to pierwsza po Europie. Musimy z przykrością stwierdzić że była to najgorsza wycieczka.Bardzo słabe wyżywienie ( oprócz jednego hotelu)-ogólny brak warzyw ,owoców bardzo ubogie menu-bez wyboru.Hotele nie zawsze trzygwiazdkowe a raczej dwugwiazdkowe,nie tak jak podaje organizator w swej ofercie. Autokar z popsutymi fotelami(3 miejsca się obalały) i słaba klimatyzacja w połowie autokaru.Ciągłe dochodzenie do autokaru(około 20min i więcej ) jakby autokar nie mógł podjechać pod wskazane miejsce przez przewodniczkę.Zbyt mało zwiedzania poszczególnych miast z przewodnikiem a za dużo czasu wolnego z którym nie zawsze wiadomo co zrobić w obcym i nie znanym mieście.Bardzo dużo czasu spędzonego w autobusie w celu pokonania odległości-proponuję w przyszłości wydłużyć czas wycieczki lub zmienić program.
2.5/6
Czy ta opinia była pomocna?
Polecam przeczytać każdemu kto rozważa wyjazd z Rainbow.Ogólnie tak, czytałem multum komentarzy przed wyjazdem, w część wierzyłem, w część nie, a część uważałem za przesadzoną. Tu zawrę z radością niepochlebny skrót wycieczki, a dokładniej biura Rainbow i ich polityki.Od prawie 30 lat jeżdżę na objazdówki. Warunki bywały różne, raz lepiej, raz gorzej, ale wszystko się dało przeżyć bo zwykle na 1 noc. Do Hiszpani poleciałem po kilkuletniej przerwie z biurem Rainbow które kiedyś był bardzo dobrą firmą. Teraz odradzam.Wyżywienie - absolutnie minimum za zapewne niską kwotę.Noclegi - ogólnie nie było źle, nie licząc hotelu w Granadzie, dramat i dno. Żądanie przekwaterowania do innego hotelu lub pokoju zignorowane. Skargi zbywane.Transport - bardzo średnio, może gdyby kierowca był rozsądniejszy to nie było by problemu.Wyjazd jak najbardziej polecam, oba kraje w pigułce, warto zobaczyć. Ale z innym biurem podróży.
2.5/6
Czy ta opinia była pomocna?
Brak WC w autokarze wycieczki objazdowej NIEDOPUSZCZALNY ! Za długie przerwy czasu wolnego, mógłby być poświęcony na spokojniejsze zwiedzanie z przewodnikiem.
2.5/6
Czy ta opinia była pomocna?
Bardzo słabe obiadokolacje (brak warzyw, mięsa i wszystkiego....) i słabe śniadania (ser/mielonka). Wyliczone pieczywo i nieuprzejma obsługa. Brak przypraw (co przy niedoprawionym jedzeniu jest problemem). Bardzo długie przejazdy autokarem (o czym wiedziałem), przy słabej klimatyzacji/nawiewie na tył (o czym niewiedziałem). Zapełniony autokar do granic możliwości (siedzenie na 5 osobowej kanapie z tyłu autobusu w 5 dorosłych osób to masakra na 400 km trasach). Hotele (poza tym w Granadzie i Maladze) słabe.
2.5/6
Czy ta opinia była pomocna?
Transfer z lotniska do hotelu w okolicach Malagi trwał dużo za długo ,obiadoklacja była około godz.23 to jak na pierwszy dzień bardzo męczące.Dzień drugi za szybkie tempo podczas zwiedzania Sewilli stanowczo zbyt krótki program a potem szybko do Lizbony trasa 600km bardzo dużo.Jestem rozczarowana zbyt ubogim programem w Portugali zwłaszcza w Lizbonie.W Fatimie stanowczo za długo cały dzień,była alternatywa do Batalhy lecz nie za 30euro,a miało być 25 euro. Bardzo jestem obużona brakiem pojemnika w toalecie(tak twierdziła pani pilot)w autokarze.Jest to nie dopuszczalne aby na tak długich trasach czekać tylko na stację benzynową bo łaskawie kierowca stanie.Przecież zdażają się nieprzewidziane sytuacje prawda?
2.5/6
Czy ta opinia była pomocna?
Kilka dni temu wróciłem z wycieczki: Hiszpania i Portugalia . Program dość dobry, przy czym duże odległości między miejscowościami stanowiły pewną niedogodność. Program został w zasadzie zrealizowany, przy udziale bardzo dobrych przewodników. Niestety - pilot p. Joanna nie stanęła na wysokości zadania. Była bardzo mało komunikatywna i mało pomocna uczestnikom wycieczki, podawała sprzeczne informacje organizacyjne (np. różne dane o godzinach posiłków), nawet niezgodne ze stanem faktycznym, była opryskliwa i po prostu czasami niegrzeczna, nieuprzejma. Poinformowała nas np., że do muzeum Prado i pałacu królewskiego w Madrycie nie można wziąć ze sobą żadnych rzeczy, m.in. wody do picia (podał, że jest kontrola bezpieczeństwa przy wejściach jak na lotniskach) a na dodatkowe pytanie o dostępność w tych obiektach szafek depozytowych, powiedziała, że żadnych szafek tam nie ma. Taka informacja spowodowała konieczność pozostawienie praktycznie wszystkich rzeczy w autobusie na kilkanaście godzin. Tylko dzięki przewodnikom mamy dobre wspomnienia z tej wycieczki. Dodam, że była to nasza kolejna wycieczka z Biurem Rainbow, więc mamy doświadczenie w tym zakresie (wszystkie poprzednie były na dobrym lub b. dobrym poziomie biorąc pod uwagę także obsługę pilota). Tacy piloci, jak p. Joanna, tylko "odstraszają" potencjalnych klientów i powodują, że opinie o organizacji imprez turystycznych przez te Biuro są na niskim i nieakceptowalnym poziomie.
2.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Biuro sprzedaży aby dokonać sprzedaży nie informuje klientów z Poznania że nie beda mogli skorzystać z wycieczki fakultatywnej na Giblartar, mimo że dobrze o tym wiedzą że wycieczka nie dojdzie do skutku. Informacja w ofercie o wylotach wieczornych wprowadza w bład , Poznań ma wylot 18.10 i nie mół jechać na Giblartar. Pilotka pobrała na miejscu opłaty od uczestników z Poznania 95 Euro a cena na stronie WWW wynosi 84 euro. Po czym informuje że jednak wycieczka nie dojdzie do skutku Biuro poinformowało przed wylotem o podwyżce cen wycieczek obowiazkowych ale nie informuje już o podwyżce cen fakultetów Batalia cena 44 Euro Flamenco 40 Euro. Giblarta 95 Euro na stronie dalej widnieje cena Batalia i Flamenco 38 Euro Biuro powinno jawnie napisac na stronie i informowac klientów z Poznania że nie pojada na Giblartar, bo dobrze o tym wiedza Pilotka powiedziała że wyjazdy sa od konca kwietnia i zadna grupa z Poznania nie pojechałą na Giblartar, chociaż od uczestników z Poznania pobrała kwoty 95 EU.Pilotka mało zaangażowana w opowiadaniu o życiu w Hiszpani i Portugalii- setki km w autokarze mineły w ciszy.... Przewodnicy wykupieni na miejscu chetnie opowiadaja . Hotel w Portugalii- Bungalowy- robaki w łazience i pokoju. zdjecia i reklamacja złożona w biurze Rainbow. Brak lodówek w pokojach. W 2 hotelach słabe jedzenie- bez smaku. Recepcja w dwóch hotelach w Hiszpani pobiera i skanuje dowody osobiste, co wiecej jeden z hoteli zostawił wszystkie dokumenty na recepcji bez opieki. Każdy kto wszedł do hotelu z ulicy mógł sobie zabrać dokument który mu się podoba. Jakość biura Rainbow w stosunku do ostatnich lat bardzo spadła. Program bardzo intensywny to na plus , dziennie ok od min 16 tys do 22 tys kroków na dzień. Polecam wycieczki fakultatywne do Batalii i na wieczor Flamenco