4.6/6 (236 opinii)
Kategoria lokalna 4
4.5/6
Udany wyjazd - generalnie ze względu na piękną pogodę października. Hotel z własnym basenem , a też położony blisko plaży - kąpiele słoneczne w zasięgu ręki. Pobyt wzbogaca oferta proponowanych wycieczek. Spokój w pokojach na parterze zagłuszany głośną animacja dla dzieci.
4.5/6
Hotel lata swojej świetności ma już za sobą. Mimo tego pobyt był udany. Jedzenie ok i dobrą lokalizacja wypadową.
4.5/6
Pobyt zaliczam do udanych, chociaż pojawiło się kilka małych zastrzeżeń, które zaniżają moją ocenę: mały basen (maksymalna głębokość 1,4 m), zbyt mała ilość leżaków przy tymże basenie (standardowo ludzie zajmowali ręcznikami leżaki już przed godziną 8 rano więc znalezienie wolnego leżaka po śniadaniu graniczyło z cudem...), wielki minus za brudną, zaśmieconą plażę tuż za hotelem (w katalogu i na zdjęciach biura tego nie widać,ale plaża była naprawdę brzydka, dopiero przejście na plażę publiczną deptakiem ok 0,5 km pozwalało na zachwyt pięknym turkusowym morzem (uwaga: dwa leżaki i parasol na publicznej plaży to koszt 15 euro na dzień- trochę spory wydatek). Jak na tak duży hotel brak prywatnej plaży uważam za ogromny minus. Jedzenie całkiem niezłe, szczególnie kolacje z różnorodną kuchnią świata (meksykańska, hiszpańska, chińska), niestety śniadania strasznie monotonne, liczyłam na więcej przysmaków z lokalnej kuchni. Animacje dla dorosłych i dzieci fajne i różnorodne, niestety wieczorem w sąsiednim hotelu prowadzono podobne atrakcje o tej samej godzinie więc momentami animatorzy z obu hoteli zagłuszali się nawzajem. Pokoje sprzątane codziennie( wymiana ręczników, ścielenie łóżek, opróżnianie koszy na śmieci). Okolica bardzo rozrywkowa, dużo straganów z pamiątkami , pubów i restauracji. Największy minus to brak miejsca w pokoju z widokiem na morze w pierwszej dobie naszego pobytu (dodatkowo płaciliśmy za taki pokój), hotel po naszym przyjeździe nawet nie miał naszych danych (musiałam wysyłać je panu recepcjoniście wraz z umową zawartą z biurem na maila w chwili zameldowania do hotelu). Pan nas bardzo przepraszał i prosił o cierpliwość... Co zrobić... Następnego dnia o 12 dostaliśmy klucze do nowego pokoju zgodnego z opisem, ale mały niesmak pozostał. Gorzej od nas mieli inni goście z Polski, których okna wychodziły wprost na betonowy dach hotelu wysypany drobnymi kamieniami (widziałam na własne oczy). Państwo mieszkający w tym pokoju mówili, że kupili standardowy pokój więc wiedzieli, że widoku na morze mieć nie będą, ale takiego czegoś się nie spodziewali... Ogólnie cały wyjazd i hotel oceniam na plus, chociaż te wszystkie niedociągnięcia, o których pisałam trochę nam ten wypoczynek i opinię o hotelu popsuły.
4.5/6
Pobyt udany, hotel nieco zbyt głośny, być może z uwagi na dużą ilość uczestników. W pokoju dokonałem drobnej naprawy węża prysznicowego (woda lała się wokół zalewając łazienkę), uszkodzone drzwi do szafy w przedpokoju (wypadały z prowadnicy) uniemożliwiały korzystanie z tego mebla, przesuwne drzwi na balkon chodziły na tyle ciężko, że musiałem je otwierać i zamykać bo ani żona, ani córka nie były w stanie tego zrobić. Animacje wieczorne na tyle głośne, że mieszkając w pokoju od strony basenu nie sposób było wypoczywać w godzinach wieczornych (od 20.30 d0 23.30 bardzo głośna muzyka i dźwięki prowadzących gry i zabawy). Niestety ilość parasoli na basenie odkrytym wymuszała ranny wyścig z ręcznikami i zajmowanie najlepszych leżaków.