Opinie klientów o Ślady tygrysich łap na piasku

4.9 /6
48 
opinii
Intensywność programu
4.4
Pilot
5.0
Program wycieczki
5.0
Transport
4.9
Wyżywienie
4.5
Zakwaterowanie
4.3
Opinie pochodzą od naszych Klientów, którzy odwiedzili dany hotel lub uczestniczyli w wycieczce objazdowej.

Osoba dodająca opinię musi podać dane osobowe, takie jak imię i nazwisko oraz dane dotyczące wyjazdu, czyli datę i kierunek wyjazdu lub numer rezerwacji. Dzięki tym informacjom sprawdzamy, czy autor opinii faktycznie podróżował z nami. Jeżeli dane się nie zgadzają, wówczas nie publikujemy opinii.
Najlepiej oceniane
Wybierz

4.0/6

Małgorzata, Otwock 31.03.2014

Ocena wycieczki

Wycieczka generalnie bardzo fajna. Porażką absolutną jednak jest po niezwykle męczącej podroży pociągiem (w 3-ej klasie !!!! sic) hotel w Bombaju. Brud i smród oraz jedzenie nie nadające się do niczego, pokoje bez okien (lufcik) z klimatyzacją chłodząca chyba do 5 stopni pozostawia niezwykły niesmak. Ten hotel to jedna wielka pomyłka nawet na warunki Indii. Koniecznie do zmiany.

3.5/6

Tomek z Wrocławia 02.03.2020

bez zębne tygrysy!

Jednym z głównych powodów wyboru tej oferty był krótki ( 7,5 godziny ) i bez przesiadkowy lot Dreamlinerem! i lot rzeczywiście taki był... ale jakież było nasze zdziwienie, kiedy okazało się, że kolejne 8 godzin mamy czekać na lotnisku na kolejny lot do Dehli!!! bez " tubylczych " pieniędzy... zmęczeni lotem... 8 godzin... nie, nie spóźniliśmy się na wcześniejszy lot! To Rainbow tak to zaplanował! po wylądowaniu w Delhi, transfer do hotelu i tyle wrażeń pierwszego dnia! mocno zajmujące punkty programu... wnikliwe poznanie lotniska , autobusu i hotelu! kolejnego dnia... gonienie punktów programu, ale że czas nie jest z gumy to Czerwona Twierdza i czas wolny w Delhi się w nim nie zmieścił! ale spokojnie w kolejnych dniach zmieściły się w nim trzy wizyty ( bez limitu czasowego w sklepach... jubilersko - ciuchowych ) jak wiadomo lecąc do Indii i płacąc za wycieczkę to najważniejsze co chcieliśmy zobaczyć! no i jeszcze słów kilka o Bombaju... na to miasto było przewidziane dwa dni, ale pierwszego dnia oprócz spędzenia całego dnia w autokarze i zrobienia kilku zdjęć... nie było nic! dla chętnych ( dodatkowo 30 dolców ) był godzinny spacer po slumsach... dla innych... oczekiwanie na kawie! a kolejnego dnia brak było czasu na zwiedzanie meczetu na wodzie! mieliśmy go w programie i umowie... ale wg Pani przewodnik, " nie ma gdzie zaparkować" . Tyle tych złych rzeczy... były również mocne pozytywy... płynnie zorganizowane wizyty u lekarza ( to nie sarkazm )... całkiem dobre hotele, ciekawe opowiastki o Indiach, cudowne Tadż Mahal... szkoda, że błędy organizacyjne tak mocno wpłynęły na ostateczne wrażenie... ale było warto! :)

3.0/6

Darek 20.03.2018

Hotele i pociąg - słabe punkty wycieczki

Byliśmy z żoną na tej wycieczce w terminie 05-18.03.2018 r. Program zwiedzania generalnie jest ok., za wyjątkiem zapchajdziur typu wizyta w centrum produkcji dywanów, tekstyliów, itp. oraz obsewatorium astronomicznego w Jaipur. Rozczarowanie to hotele: w Delhi (Intercity - hotel z pokojami bez okien, pokoje śmierdzą nafatliną, wilgocią,klima pluje wodą, jedzenie bardziej, niż słabe - przy czym nie chodzi tutaj o jakość potraw, a o ich w zasadzie żaden iwybór), w parku Rathnambore (pokoje zamykane na tzw skobel i kłódkę, brak ciepłej wody) i w Mumbaju (Rosewood - pokoje z grzybem na ścianach, śmierdzące, pościel wilgotna, jedzenie - gorzej, niż w Delhi). Co do pociągu - skoro można było tego samego dnia zorganizować lot z Jaipur do Mumbaju i z Mumbaju na Goa (Vasco da Gama), to dlaczego funduje się uczestnikom nocny (naprawde wyczerpujący z uwagi na standard wagonów sypialnych) rajd pociągiem z Goa do Mumbaju ? A trzeba wiedzieć, że w dniu wyjadu z Goa wykwaterowanie następuje o 11, a odbiór z hoteli około 16, co powoduje, że przez kilka godzin albo idzie się na plażę, albo na basen, albo siedzi się i poci w lobby hotelu, ale później trzeba się przekąpać itp. co stwarza totalne problemy natury logistycznej, bo myycie tylko pod prysznicem basenowym, ręczniki już nie przysługują itp. Lepszym wyjściem byłby lot z Goa do Mumbaju. Generalnie, w Indiach trzeba być, ale niekoniecznie w ramach tej wycieczki.

3.0/6

Małgorzata, Kraków 30.01.2018

Indie każdy musi sam ocenić

Przelot ok. 2 godziny do Stambułu + 5 godzin do Delhi wszystko bezproblemowo i zaczynamy zwiedzanie. Kieruję się swoją oceną Delhi zaliczm jako nieciekawe program taki sobie.Miasto Agra warto zobaczyć.Od razu trzeba dodać że przez ten czas nie ma praktycznie czasu na nic gdyby nie woda dostarczana przez pomocnika kierowcy nie było by czsu nawet kupić nie wspominam nawet o jakichkolwiek zakupach np. Lancz.4 dzień wczesny wyjazd do parku na safari czas dojazdu w naszym przypadku 7h błyskawiczne jedzenie i safarii przynajmniej tyle że spotykamy tygrysy nie licząc innych zwierząt.następny dzień safari i przejazd do Jaipur to najciekawsze miasto dodatkowo pierwszy wolny czas dla siebie można iść na miasto samodzielnie. dzień 7 i tu zaczynają się problemy wczesne wykwaterowanie lotnisko i przelot do Bombaju tam następna odprawa i przelot na Goa w hotelu jesteśmy po godzinie 18 czyli cały dzień w plecy więc ciśnie się pytanie DLACZEGO NIE BEZPOŚREDNI PRZELOT NA GOA??? (nie jedziemy tam by zwiedzać lotniska ) pobyt na Goa bardzo fajny hotel Baywatch oceniam na spokojne 4 jedzenie dostępne w knajpkach na plaży cały czas w przystępnych cenach alkochol zimny morze cieplutkie pogoda idealna i teraz zaczyna się najgorsza część wycieczki wykwaterowanie z hotelu godzina 11 po tej godzinie trzeba samodzielnie sobie wszystko organizować czas oczekiwania na autobus do godz.16 przejazd na pociąg który okazuje się opóźniony 2h pociąg wbrew wielu opiniom nie jest zły ale że potrafi dojechać do bombaju z opóźnieniem ponad 6h to już jest problem (aczkolwiek w/g przewodniczki mamy się cieszyć że tylko takie opóźnienie. ( czyli Rainbow o tym wie i nic nie robi)zameldowanie w hotelu po godzinie 12 wyjście na zwiedzanie bombaju okolica godziny 13 więc tak naprawdę nie ma czasu na nic wszystko po łebkach lub pominięte więc znów ciśnie się na usta pytanie CZEMU NIE SAMOLOT LUB POCIĄGI EKSPRESOWE KTÓRE NAS WYPRZEDZAŁY A my staliśmy na bocznicach ???? ostatni dzień wykwaterowanie 2 w nocy i kierunek Polska. nie opisuje wrażeń z pobytu każdy będzie miał inne jednak osobiście czuję niedosyt po tej wycieczce
telefon

Pobierz aplikację mobilną Rainbow

i ciesz się łatwym dostępem do ofert i rezerwacji wymarzonych wakacji!

pani-z-meteracem