Zastanawiasz się, czy ta wycieczka to dobry wybór? Wpisz pytanie, a dostaniesz podsumowanie wszystkich opinii naszych gości.
6.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Wycieczka bardzo udana, tym bardziej że pogoda dopisała i na całej trasie było ciepło i słonecznie. Polecam wszystkim niezdecydowanym. Dużym atutem była nasza przewodniczka P. Kasia, która tryskała pozytywną energią i wiedzą. Widoki przepiękne, trasa dobrze opracowana, niezbyt intensywna. Warto dokupić obiadokolacje, ponieważ niektóre hotele były poza centrami miast.
6.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Niesamowita wycieczka. Wielkie brawa dla przewodniczki Pani Kasi L. która z pasją opowiadała o każdym zwiedzanym miejscu, udzielała użytecznych wskazówek i cudem ogarniała 38 osobową grupę. Reasumując : Irlandia w pigułce. Przyroda, czyli słynna irlandzka zieloność, klify, Grobla Olbrzyma, i kuchnia.... słynne Lamb Shank, Łupacz z grubymi frytkami i wszechobecny Guinnesss z kija, który najlepiej smakuje w pincie i na miejscu. Potem Bushmills, czyli whiskey , zwane Wodą Życia - trzykrotna destylacja, można pić bez lodu :-)) Czasem słońce , czasem deszcz ( i wtedy kawa po irlandzku w Red Fox). Potem wisienka na torcie czyli Celtic Steps. Uroczy show irlandzkiego tańca i śpiewu. Polecam.
6.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Bardzo dobry, interesujący i atrakcyjny program. Organizacja bez zarzutu. Hotele, wyżywienie na bardzo dobrym poziomie. Jedynie sniadanie w Limerick trochę rozczarowalo. Super kierowca-p.Fergal. sympatyczny, pomocny i prawdziwy rajdowiec. Panie przewodniczki - Ula i Ola bardzo kompetentne, zaangażowane i przekazujące wiedzę w bardzo interesujący sposób. Do tego wspaniała pod każdym względem grupa. I najważniejsze- rewelacyjna Pani Kasia, której kompetencja, zaangażowanie i wiedza, ale przede wszystkim energia, uśmiech i otwartość sprawiły, że wycieczkę zapamiętamy na bardzo długo. Dzięki Niej poznaliśmy Irlandię i Irlandię Pł. dogłębnie chociaż w tak krótkim czasie.
6.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Przepiekny wyjazd, bardzo dobrze zorganizowany, warty swojej ceny. Widoki wspaniałe, program intensywny ale pozosawiajacy piękne wspomnienia. Widoki, program, organizacja, pilot i kierowca 6/6.
6.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Wyjazd uważam za bardzo udany. Program zrealizowany w 300%. :) W tym miejscu chciałam podziękować Pani Kasi - naszej pani pilot za profesjonalizm, wiedzę, umiejętności, uśmiech oraz ogólnie za całokształt. Rzadko zdarza się tak kompetentna osoba. Pogoda dopisała - więc również na plus!
6.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Wspaniale zorganizowana impreza. Pilotka - Pani Kasia - rewelacyjna. Pierwszy raz spotkałam tak wspaniałą, opiekuńczą i zaangażowaną Pilotkę. Program bogaty i w całości zrealizowany. Kierowca Brajan, bardzo zaangażowany i cierpliwy. Służył pomocą i wiedzą na różne tematy dotyczące zwiedzanych okolic. Jestem w pełni zadowolona i polecam wycieczkę. Słabą stroną był zbyt wczesny lot i brak zaplanowania przez biuro czasu po przylocie wcześnie rano- tu też pochwała dla Pani Pilot za zorganizowanie dojazdu do Dublina żeby coś ciepłego zjeść i obejrzeć miasto.
6.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Cała wycieczka, to odkrywanie kolejnych miast, kolejnych tajemnic przepięknej Zielonej Wyspy. Przy odrobinie szczęścia w kwestii pogody można zobaczyć tyle ciekawych miejsc. Na pewno dodatkowym atutem są bardzo ciekawe opowieści pani pilotki na temat odwiedzanych zakątków, ale też ogólnie związanych z historią i lokalnymi zwyczajami. Intensywnie, świetnie spędzony czas.
6.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Wycieczka odbyła się według programu, grupa liczyła około 30 osób, mieliśmy jeden dzień z lekkimi opadami deszczu, co w żaden sposób nie wpłynęło na zwiedzanie Dublina. Byliśmy na dwóch fakultetach, jeden to Wieczór Irlandzki . Wieczór z muzyką celtycką, kilkoma pieśniami i tańcem regionalnym. Odbywał się w formie przedstawienia z przerwą na wizytę w barze. Pięć osób wykonało wersję taneczną. Siedzieliśmy w pierwszym rzędzie, polecamy miejsca najbliżej estrady, widzi się wtedy trudną technikę tańca. strona www.CelticSteps.ir . Drugim fakultetem była wyjazd do Glendalough miejsca związanego ,ze św, Kevinem, świetny wypełniacz czasu w dniu wieczornego lotu. Oprócz miejsc historycznych podziwialiśmy piękne widoki okolicy, wycieczka była dla średnio zaawansowanych piechurów.
6.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Impreza dobrze zorganizowana, program ciekawy. Pilot bardzo kompetentna osoba. Transport bardzo dobry, kierowca pomagał przy załadunku bagażu. program może zbyt intensywny dla osób starszych.
6.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Plusy: + Pilotka Kasia - fantastyczna + Kierowca Bryan - super miły i dobry driver + Hotele - czyste i ładne, w pokojach czajnik i herbata, mleko, kawa + Jedzenie (śniadania i kolacje) pyszne i dużo + Woda wszędzie zdatna do picia z kranu + Piękne krajobrazy + Mili ludzie wszędzie + Dużo turystów, ale mniej niż np.w ciepłych krajach + Wszędzie czysto na ulicach + Soczyście zielono, czyste powietrze + Wycieczka fakultatywna do Glendalouh rewelacja - jeśli ktoś lubi spacery po lesie, odpoczynek dla umysłu + Pokaż Wieczór Irlandzki - taniec i śpiew, pięknie, wesoło, wzruszająco - warto + Lokalne przewodniczki - super + Wystarczająca ilość czasu wolnego Minusy - wylot z Modlina - wylot o dzikiej porze (z drugiej strony, dzięki temu nie przepadł dzień zwiedzania) - autokar bez toalety i dość ciasny - wizyta w destylarni whiskey - trochę nuda, jeśli ktoś nie jest fanem napoju; konieczność podzielenia się na dwie grupy, z których tylko jedna miała tłumacza (naszą pilotkę) - nieprzewidywalna pogoda Jak widać minusy są nieznaczne. I łatwe do wytrzymania - choć deszcze siąpił często to nie przeszkadzał, choć autokar mały i ciasny, to dużo postojów po drodze na rozprostowanie, choć lot o dzikiej porze, to po przylocie cały dzień zwiedzania, choć nudą w destylarni, to chociaż w deszczu nie spacerowaliśmy a padało wtedy mocno. Ceny w Irlandii trochę wyższe niż w Polsce. Żeby zaoszczędzić trochę można pójść do lokalnego lidla i tam kupić na przykład irlandzki ser, Guinessa czy herbatę. Ubierać się na cebulkę. W Belfaście w czasie wolnym wybrać się do muzeum Titanica. Podczas wycieczki odpoczęłam psychicznie bardzo. Naprawdę. Czułam się bezpiecznie i "jak u siebie". Być gotowym i na 25 stopni i na 15 i deszcz - w ciągu godziny. Bez zastanowienia pojechałabym jeszcze raz.