Opinie o Falkensteiner Club Funimation Calabria

3.0/6

Średnio jak na 4 gwiazdki

Ciekawe od czego zacząć, hotel nie zasługuje na 4 gwiazdki choć nie jest najgorzej. Jedzenie przeciętne, dobre makarony ale jakość produktów jak już chyba ktoś pisał najtańsze co można znaleźć we Włoszech. Jadłem wcześniej pomidory we Włoszech te dostępne w hotelu były chyba z biedronki albo nie bo w biedronce są smaczniejsze. Włosi robią pyszne dania mięsne, ale nie w tym hotelu to pewnik. Podejście do klienta, ojoj takie samo jak rezydenta rainbow mają to gdzieś. Załatwienie pokoju w dniu wyjazdu to jakaś porażka, a dzieliło nas 12 godzin z 2 dzieci 4 lata i 6 miesięcy, zbywali mnie od pierwszego dnia pobytu. Chodziłem do recepcji i męczyłem temat, dopiero w dniu wymeldowania dostałem pokój ale nie opisze co zrobiłem żeby go dostać. :D Płatny rzecz jasna. Rezydenta interesowało sprzedanie wycieczek i niewiele ponadto. Brak butelek z woda w pokojach. Trzeba biegać do automatów które są dostępne. Standard pokoju to jakieś dobre 3 gwiazdki sprzątane codziennie. Mieliśmy szczęście wyjeżdżać w momencie rozpoczęcia sezony tydzień spokoju i miłych posiłków skończył się w momencie wypełnienia hotelu, ostatnie dwa dni posiłków mordęga z dziećmi ciężko znaleźć miejsca żeby usiąść w więcej osób, tłok jedzenie znika, pod koniec posiłków brak wielu rzeczy. Jakość średnia - nie po włosku. Dużo słodkości ale nie jem wiec nie wiem czy dobre. Bardzo przeszkadza brak przekąsek w ciągu dnia. Dla kogoś kto je częściej i mało, to problem. Da się napchać na śniadanie i wyczekać obiad i to samo do kolacji. Ale jak dziecko zawoła jeść ..... to lepiej wynosić jedzenie żeby mieć coś przy sobie. Nikt nam nie zwracał uwagi na zabieranie rogalików ze śniadania. Położenie hotelu jest straszne, do około plantacje :D plaża nie dla dzieci - tylko żwirowa , żadna mieszana. Co do wybrania się gdziekolwiek to można wypożyczyć samochód za krocie 65 euro za dzień pandy, za foteliki 20 euro za dwa dni od sztuki , wypożyczenie auta z firmy innej niż w hotelu tak by podstawili samochód - niemożliwe. Odmawiają dopiero po pytaniu o podstawienie do hotelu. Baseny przyzwoite - malowany beton, czyste. Leżaków było dużo, aż tu nagle hotel się wypełnił to samo co z jedzeniem. Czy było źle? Nie było, bo nastawiałem się na hotel w polach, liczyłem się z wynajmem auta (tańszym) byliśmy w Pizzo i Tropea da się. Obsługa rainbow i pomoc w zdobyciu pokoju na dzień wyjazdu - zerowa w weekend tylko sprzedają. A wiedzieli od tygodnia. Pomoc rezydenta - zerowa. Hotel 3 gwiazdki max. Obsługa 3 gwizdki. Współpraca portierni - zerowa.