Opinie o Karaibska Księżniczka Ameryki

4.5/6
(42 opinie)
Intensywność programu
4.1
Pilot
4.9
Program wycieczki
4.5
Transport
4.4
Wyżywienie
4.7
Zakwaterowanie
4.1

Opinie pochodzą od naszych Klientów, którzy odwiedzili dany hotel lub uczestniczyli w wycieczce objazdowej.
Osoba dodająca opinię musi podać dane osobowe, takie jak imię i nazwisko oraz dane dotyczące wyjazdu, czyli datę i kierunek wyjazdu lub numer rezerwacji. Dzięki tym informacjom sprawdzamy, czy autor opinii faktycznie podróżował z nami. Jeżeli dane się nie zgadzają, wówczas nie publikujemy opinii.

    6.0/6

    Czy ta opinia była pomocna?

    35

    Wenezuela już wróciłam 30.03.2015

    Kalisz 31.03.2015

    Wróciłam,było bardzo fajnie ,bardzo ciekawy kraj jakże różny kulturą i egzotyką od naszego. Przepiękne widoki przyrody ,trochę mało widzieliśmy zwierząt ale za to rzeki to są ogromne no i wodospady cudne,a loty nad nimi to ekstremalne wydarzenia -4 osoby + pilot ,drzwi trzeszczą ,okno się nie domyka a pilot z gazetą w ręku no i lecimy.Wycieczki do wioski indian to też szok dla nas , a jednak ludzie żyjący tam są na swój sposób szczęśliwi.Chcę Firmie Rainbow pogratulować pilotki pani Moniki,bo to fantastyczna osoba,zorganizowana do maksimum w ekstremalnych warunkach znajdująca wyjścia z sytuacji nie zależnych od niej,bo dzięki znajomości z ludzmi na lotniskach i w terenie w dżungli, ta kobieta to instytucja szanowana przez indian ,ludzi w hotelach i na lotniskach .Powtarzam to zdanie ,bo wykazywała się jak żaden pilot którego znam a jeżdżę dużo po świecie .H Kaczmarek

    5.5/6

    Czy ta opinia była pomocna?

    19

    faktycznie księżniczka

    Ryszard Bielsko-Biała 14.04.2014

    cudowna przyroda i dobra organizacja przysłaniają wszystkie niedogodności związane z występującymi nad wodospadami kąśliwymi meszkami puri-puri

    5.5/6

    Czy ta opinia była pomocna?

    24

    Wenezuela

    WALDEMAR JAN, STANOWICE 28.03.2014

    Witam. Początek wycieczki niestety nie był zadowalający. Lecieliśmy do Caracas przez Paryż. Ku naszemu zdziwieniu ( nie był to nasz pierwszy wyjazd ) pilota wycieczki sami szukaliśmy i poznali dopiero na lotnisku w Caracas. Dla osób będących pierwszy raz szukanie lotów i poruszanie się po SDG nie było łatwe. Na miejscu po odprawie wizowej nie czekał na całość grupy, tylko poszedł z częścią ludzi a pozostali wychodząc pojedynczo po odbiorze bagażu czuli się zagubieni. Na szczęście po zwróceniu Jemu uwagi przez pozostały okres starał się bardzo. Na usprawiedliwienie trzeba przyjąć, że był to jego pierwszy wyjazd. Inna uwaga jest taka, że pilot był niestety słabo przygotowany merytorycznie. To też dało się " przetrawić". Generalnie wyjazd udany.

    5.5/6

    Czy ta opinia była pomocna?

    0

    Księżniczka Wenezuela

    Kasia W. 26.01.2024

    Tego nie zobaczycie w wiadomościach TV o Wenezueli, dopiero "Karaibska Księżniczka" pokazuje, że istnieje świat, o istnieniu którego już nie pamiętamy. Dni spędzone w delcie Orinoko, obserwowanie życia Indian w ich domach na palach, spanie w dżungli i słuchanie jej niezwykłych odgłosów, a dla chętnych nocny rejs po delcie i wypatrywanie egzotycznego życia, o to właśnie min. chodzi w tej wyprawie. To również wyśmienite jedzenie przygotowywane przez Indianki, obecność zaprzyjaźnionych papug, żółwia i węgorza elektrycznego, który niestety nie pracuje całą dobę,:-) bo o ok godz. 21szej prąd zostaje wyłączony. W nocy budzą nas wyjce, o poranku rozkrzyczane ptactwo...raj na ziemi. Okazuje się, że telefon służy jedynie do robienia zdjęć, zapominamy (również z konieczności) ,o zasięgach, "internetach" i fejsie, nikt tego tutaj nie potrzebuje, natura jest o wiele bardziej interesująca. Plan podróży przewiduje przeloty wewnętrzne ,min. awionetką. Tego się nie da zapomnieć! Przyroda Wenezueli na wyciągnięcie ręki, niepowtarzalna i zapierająca dech, w bonusie dwaj przystojni piloci:-) Między przelotami parki narodowe (Canaima!!!), wodospady w każdym rozmiarze i z każdej strony, na koniec objazdu Caracas, które również trzeba zobacz. Trzeba brać pod uwagę wykupienie wszystkich możliwych "fakultetów". Bez tego np. nie zobaczymy najsłynniejszej , przyrodniczej atrakcji kraju, Salto Angel, czego program wyjazdu nie precyzuje. Potrzeba dodatkowego dnia, aby będąc w Canaimie, dopłynąć do wodospadu i wrócić, chyba, że wykupimy lot awionetką lub helikopterem i helikopter właśnie, to najlepiej wydane pieniądze w tym miejscu. Bardzo ważne jest, aby mieć dolary w drobnych nominałach, wszędzie!!! (szczególnie u Indian i przy płaceniu za lunch), w sklepach resztę wydają najchętniej w bolivarach, których najlepiej nie mieć w portfelu lub szybko się pozbyć. W programie jest możliwość spacerowania pod wodospadami, nie ma co kombinować, bawełniane skarpetki to najlepsza opcja. Dla tych, którzy nie lubią moknąć, przyda się lekka kurtka przeciwdeszczowa. Telefony komórkowe, w zderzeniu z naturą wenezuelskich wodospadów, przestają być wodoodporne, nawet, kiedy producent to deklaruje, trzeba więc pomyśleć o ich zabezpieczeniu specjalnym pokrowcem. Apel do Rainbow, program przewiduje opcjonalne zwiedzanie kopalni złota, no więc nie ma takiej możliwości i umieszczanie tego w programie jest problemem dla pilota, który musi tłumaczyć uczestnikom, dlaczego jest to niewykonalne. Nasza przemiła pilotka Monika i przesympatyczny, wenezuelski przewodnik Lisinio (nie jestem pewna pisowni) sprawili, że wyprawa okazała się wyjątkowa, niepowtarzalna, sprawnie zorganizowana, obfitująca w wiele dodatkowych atrakcji (ta dwójka powinna być w pakiecie:-))) Jednym zdaniem: wyprawa wspaniała, program świetny, piloci wyjątkowi, polecam!!!

telefon

Pobierz aplikację mobilną Rainbow

i ciesz się łatwym dostępem do ofert i rezerwacji wymarzonych wakacji!

pani-z-meteracem