5.5/6 (213 opinie)
6.0/6
Wcieczka rewelacyjna, pełna niezapomnianych wrażeń. Wiadomo, to jest Afryka... Nie mam żadnych zastrzażeń do zakwaterowania podczas objazdu. W Mombasie piewsza noc męcząca, głównie z powodu wysokiej wilgotności powietrza. 3 godziny snu nie miały wiekszego znaczenia. Warunki w hotelu Reef miały wiele do życzenia, ale to w końcu tyko dwie noce (przed i po safari) - można przeżyć;). Nie jet to wycieczka dla osób ceniących luksus i wygodę, ale każdy kto lubi przygody i niezapomniane przeżycia z pewnością będzie zachwycony. Szczególne podziękowania dla p. Małgosi Dastek - Kockaya, która opiekowała się nami podczas safari. Pani Małgosia raczyła nas ciekawostkami na temat Keni i życia zwierząt co sprawiało, że podróż nie była taka męcząca. Poza tym była życzliwa i pomocna w każdej sytuacji.
6.0/6
Wycieczka pod każdym względem spełniła moje i syna oczekiwania .Jeszcze kilka lat temu nie byłem w stanie wyobrazić sobie że ten afrykański klimat przeżyję osobiście.Wróciliśmy b.szczęśliwi.Podróż w obie strony ,pobyt w hotelu w Mombasie a co najważniejsze dzika przyroda na wyciągnięcie ręki, noclegi na terenie rezerwatów i bardzo emocjonalne spotkania w wiosce u Masajów na zawsze pozostaną już z nami.Sympatyczna Pani pilotka i niesamowite towarzystwo sprawiło że chce się tam wracać jeszcze raz.Polecam!!! Darek i Jasiek
6.0/6
Z całego serca polecam 😁 podróż przez zielone zakątki Kenii z wspaniałymi kierowcami i przewodniczką Moniką. Wszyscy pokazywali nam piękno dzikiej przyrody w parkach narodowych. Kierowcy ustawiali się nawet pod odpowiednim kątem, abyśmy mogli zrobić piękne zdjęcia. Podróż dla osób którym nie przeszkadzają długie godziny w samochodzie. W parkach z samochodu wychodzi się tylko dwa razy na taras widokowy w Amboseli i w Masai Mara, aby zobaczyć hipopotamy cały czas podróżuje się autem w 6 osób + kierowca, czasami przewodnik, który przesiada się pomiędzy wszystkimi samochodami.
6.0/6
Wspaniała przygoda. Komuś mogą przeszkadzać drobne niedogodności (wczesne wstawanie, wyboiste drogi), ale one są częścią uroku safari. Bez nich to nie byłoby to samo. Kierowca była znakomity, a pani pilotka niezwykle sympatyczna i pełna ciekawych wiadomości. Przyroda byłą oszałamiająca, mieliśmy też trochę szczęścia z trafianiem na ciekawe zwierzęta i sytuacje. Trochę smutniejszą stroną są realia afrykańskiego życia, ale to jest rzeczywistość, przed którą nie da się uciec. Lepiej jest starać się jakoś wspomóc potrzebujących - będzie to wprawdzie kropla w morzu, ale nawet drobna pomoc się liczy.