5.4/6 (114 opinie)
Kategoria lokalna 4
5.0/6
Miejsce i hotel bardzo nam się podobały. Nasz hotel położony był przy pięknej plaży, po której można było godzinami spacerować. Kolor piasku i wody zupełnie niepowtarzalny. Obsługa zarówno w hotelu jak i w głównej restauracji bardzo sympatyczna i pomocna. Czysto w pokojach i na terenie wokół budynków hotelowych. Na terenie plaży i terenów zielonych wystarczająca ilość leżaków wyposażonych w materace i parasole. Woda w Oceanie i basenie cieplutka, równa temperaturze powietrza. Pięknie zorganizowana i przygotowana kolacja wigilijna, obfitująca w oryginalne i smaczne potrawy, spożywana przy dobrze grającym zespole muzycznym. Cały teren hotelu i wokół budynków hotelowych pięknie udekorowany ozdobami świątecznymi. Wyjątkowa, związana z okresem świątecznym, atmosfera. Oferta wycieczek dość interesująca, wycieczka do Mombasy warta realizacji. W pobliżu hotelu kilka punktów kitesurfingowych, obsługa mówi również w języku polskim. Świetne miejsce by rozpocząć naukę, ponieważ często jest dobry wiatr. Genialne miejsce by odpocząć i naładować akumulatory.
5.0/6
Polecam pobyt w Kenii na wybrzeżu Diani Beach, na którym zlokalizowany jest hotel Neptune Paradise Beach Resort & Spa. Widoki na Ocean Indyjski zachwycające. Woda w oceanie w styczniu cieplutka, odpływy oraz przypływy nie są zbyt uciążliwe ponieważ trwają przez około 3-4 godziny w zależności od fazy księżyca. Obsługa hotelu bardzo uprzejma, nie jest tajemnicą, iż oczekują od turystów napiwków za drobne przysługi ale absolutnie nie są nachalni i nie wymuszają pieniędzy tak jak ma to miejsce w Egipcie. Cały obszar hotelu czysty i bardzo ładnie urządzony. Niekwestionowaną atrakcją hotelu są małpy, choć trzeba na nie uważać by nie wykradły czegoś z pokoju czy z torby podczas plażowania. Standard pokoi afrykański, jednakże przy tak cudownym położeniu hotelu czas spędzany w pokoju jest tak znikomy, iż można na pewne mankamenty " przymknąć oko" i nie zaprzątać sobie głowy drobnostkami. Jedzenie również dobre, myślę że każdy coś dopasuje do swoich upodobań. Napoje takie jak piwo podawane butelkowane. Do drinków hotel serwuje soki, które sprawiają wrażenie naturalnych być może lekko rozcieńczonych ale naturalnie mętne. Podczas naszego pobytu serwowano również przez parę dni oryginalną, butelkowaną coca colę. Problemem jest odcinanie opasek all inclusive przy wykwaterowaniu z pokoju o godzinie 10.00 rano. Lot odbywa się w godzinach późnowieczornych. Można dokupić lunch jednak to koszt $ 30 od osoby. Nam jednak udało się i obsługa hotelu odstąpiła od odcięcia opasek. Ceny w Kenii dla białych ludzi wysokie. Za kawę podczas podróży na safari zapłaciliśmy $ 4/ szt , co jest ceną dwukrotnie wyższą niż w centrum Rzymu. Otoczenie poza hotelem to bieda. Warto pojechać tuk-tukiem do pobliskiego super marketu aby kupić kawę, herbatę. Kenia to plantacje najlepszej kawy na świecie. Pani rezydent poinformuje na spotkaniu jaką kawę warto zakupić. No i oczywiście każdemu polecam wyjazd na SAFARI. Niesamowite przeżycie aczkolwiek trzeba uzbroić się w cierpliwość bo zwierzęta nie czekają na terenie parku aby się pokazać człowiekowi. Opieka rezydentów powiedziałabym, że przeciętna. Uważam , iż w tak odległym kraju wymagana byłaby lepsza opieka rezydentów zwłaszcza dla osób, które podróżują być może pierwszy raz w tak odległe zakątki np. bez znajomości języka angielskiego. Niestety gdybyśmy sami nie upomnieli się na lotnisku przy odprawie o nasze zarezerwowane miejsca w samolocie to nasza rezerwacja okazałaby się fikcją. Rezydenta nawet nie było przed lotniskiem choć zapewniali nas rezydenci w hotelu, że taka opieka będzie. Wypoczynek w tym hotelu polecam dla osób lubiących ciszę i spokój. Osoby lubiące gdgy dzieje się trochę więcej mogą przejść bez ograniczeń do hotelu tej samej sieci - Neptune Village .
5.0/6
Wszystko było w jak najlepszym porządku. Przemiła obsługa. Codziennie sprzątane pokoje. Piękne widoki. Czyste pokoje. Wykwaterowanie tylko za szybko ponieważ o 12:00 i od tej godziny nie można już było korzystać ani z jedzenia ani picia, nawet wody. W sumie pobyt bardzo udany.
5.0/6
Hotel bardzo fajny, super jedzenie chociaż w barze dość często brakowało pojedynczych napojów lub alkoholi ale na kolejny dzień już się odnajdywały. Mój pobyt był w środku boomu turystycznego więc dość tłoczno na trawie z leżakami. Ogólnie z całego serca polecam hotel chociaż uważam, że Rainbow mógłby dla swoich gości wynegocjować nie zdejmowanie opasek o 12:00 i możliwość skorzystania z obiadu i napoi do 16:00 czyli godziny wyjazdu. Ten aspekt zostawił lekki niedosyt a jedzenia było bardzo, bardzo dużo więc nie było by problemu z brakiem dla gości pozostających. Polecam