Opinie klientów o Korea Południowa i Japonia - Yin i Yang

5.3 /6
33 
opinie
Intensywność programu
4.6
Pilot
5.5
Program wycieczki
5.4
Transport
5.8
Wyżywienie
5.4
Zakwaterowanie
5.2
Opinie pochodzą od naszych Klientów, którzy odwiedzili dany hotel lub uczestniczyli w wycieczce objazdowej.

Osoba dodająca opinię musi podać dane osobowe, takie jak imię i nazwisko oraz dane dotyczące wyjazdu, czyli datę i kierunek wyjazdu lub numer rezerwacji. Dzięki tym informacjom sprawdzamy, czy autor opinii faktycznie podróżował z nami. Jeżeli dane się nie zgadzają, wówczas nie publikujemy opinii.
Najlepiej oceniane
Wybierz

6.0/6

WOJCIECH LUKASZ, PRZEWŁOKA 17.07.2017
Termin pobytu: czerwiec 2017

chyba wycieczka życia

bardzo udany rodzinny wyjazd, inna kultura , obyczaje .organizacja imprezy doskonała.

6.0/6

Ewa 17.05.2018

Piękna wycieczka

Bardzo ciekawy wyjazd. Jesteśmy zachwyceni tym, co zobaczyliśmy. Bardzo dziękujemy panui Klaudii za opiekę, troskliwość i profesjonalizm. To znakomita pilotka, która bardzo interesująco przez całą drogę opowiadała o szczegółach kultury i sztuki zwiedzanych krajów. Bardzo bardzo dziękujemy.

6.0/6

MAGDALENA 12.05.2019

Wyjątkowo udany pobyt

Spędziliśmy wyjątkowo udane dni zarówno w Korei jak i Japonii. Faktycznie dwa kraje a zupełnie różne, no chyba tylko cenami są do siebie podobne, bo drogie . Byliśmy na przełomie kwietnia i maja i choć wiśnie już nie kwitły to zachwycały kwitnące azalie, kolory i ich nagromadzenie cudowne. Program wyjazdu skomponowany tak by przedstawić historię obu krajów ale i ich nowoczesne oblicze, to sprawia, że ile osób uczestniczących tyle opinii, że w jednym miejscu za dużo czasu a w drugim za mało, no ale tak to już jest jak się wybiera wyjazd zorganizowany, uważam, że trzeba docenić to, że oba kraje prezentowane są z wielu stron: historia, religie, współczesność i nowoczesność, kulinaria i kultura, to daje pewne wyobrażenie o Korei i Japonii. Dodatkowo płatne (dla chętnych) są przedstawienie Nanta i szkoła gotowania w Korei, warto skorzystać. Z Korei warto przywieść kosmetyki- dobrej jakości i w sklepach odliczają VAT, trzeba jednak zapytać wcześniej lub się rozejrzeć przy kasach, są informacje TAX FREE. Drobiazgi i lokalne alkohole jako pamiątki są dostępne praktycznie przy każdych oglądanych atrakcjach , na lotnisku w Tokio strefa bezcłowa jest całkiem spora- choć wybór już nie tak duży jeśli chodzi o pamiątki, są kosmetyki, alkohole, słodycze, nieco elektroniki ,cena podobna jak przy oglądanych atrakcjach, więc jak ktoś się obawia nadbagażu, można z zakupami poczekać do lotniska ale będą to zakupy z Japonii. Hotele podczas pobytu bardzo dobrej klasy, a do tego świetnie położone, blisko komunikacji miejskiej, co sprawiało, że można było wieczorem wybrać się i zobaczyć coś więcej , blisko sklepików, więc zawsze było gdzie zrobić drobne zakupy. W Korei gniazdka elektryczne są takie jak w Polsce, natomiast w Japonii są inne gniazda-dwa płaskie bolce bez uziemienia, my zakupiliśmy w Polsce przejściówkę i okazała się niewłaściwa, ale w każdym hotelu bezpłatnie można było w recepcji wypożyczyć odpowiednią przejściówkę. Wyjeżdżaliśmy na zwiedzanie o godz.8-8.30, wracaliśmy około 18.30, tak więc zawsze był czas na samodzielne wypady . W ramach wycieczki oferowane są dwa posiłki dziennie, z wyjątkiem jednego dnia- jeden posiłek i jednego dnia, kiedy to są trzy posiłki, zawsze jednak był czas wolny i to w takim miejscu , gdzie można było zakupić sobie coś do zjedzenia np. przekąski przygotowywane na ulicy- pyszne i sycące, choć drogie- trzeba przygotować około 30 zł za szaszłyczek lub inną przekąskę na patyku, do tego piwko za około 15 zł w sklepie, nieco więcej w restauracji. warto jednak popróbować , bo to smaczne i fajne przysmaki, typowe dla tych krajów. W hotelach zawsze był komplet kosmetyków, suszarka do włosów a w tych hotelach, w których spaliśmy kilka dni- ręczniki zmieniane codziennie, codziennie też sprzątano i dokładano wykorzystane kosmetyki i kawę czy herbatę, w pokojach czajniki bezprzewodowe były zawsze. Śniadania kontynentalne i wzbogacone o lokalne menu- ryż, zupy, zawsze warzywa i owoce, napoje bezpłatne, do kolacji napoje bezalkoholowe bezpłatne, alkohole płatne dodatkowo. Kolacje jadaliśmy głównie w takich strefach restauracyjnych w dużych marketach, wówczas były to bufety ale też zdarzały się serwowane do stolika np. w Hiroszimie, gdzie zjedliśmy lokalne placki. Ogólnie nie głodowaliśmy ale przerwy pomiędzy śniadaniem a kolacją spore- warto więc mieć ze sobą coś na przekąskę , bądź zakupić sobie coś w czasie wolnym. Transfery w Korei odbywały się autokarem, w Japonii- głównie szinkansenami ( szybkie pociągi) , metrem a z Korei do Japonii podróż odbyła się promem- wszystkie transfery odbywały się bardzo sprawnie i bez problemów. Program wskazany w ofercie biura jest zrealizowany w 100%, czasem w nieco innej kolejności. Dużym plusem i dobrym duchem wyjazdu była nasza pilotka Pani Agnieszka Pietrzak oraz lokalne przewodniczki, które o ile pojawiały się problemy rozwiązywały je w mgnieniu oka. Były obecne także przy odprawie na lotnisku w Tokio, choć z nami nie wracały do Polski i każdemu kto tego potrzebował pomagały i dopilnowały odprawienia bagażu, bo np. przy zakupie miecza czy kija odprawa przebiega nieco inaczej. Nie było też problemu z niewielkim przekroczeniem limitu 23 kg , choć ponoć czasem bywało , że limit był przestrzegany , bagaż podręczny może mieć 8 kg. Lot do Seulu to 9 godzin, a z Tokio 10 godzin i 20 minut. W trakcie lotu serwowane są dwa posiłki i napoje. Podczas naszego pobytu pogoda dopisała zarówno w Korei jak i w Japonii, ranki nieco chłodne ok. 10-12 stopni ale za to w ciągu dnia nawet 23-26 i do tego słonecznie, mieliśmy także okazję zobaczyć wulkan Fudżi w pełnej krasie, w słońcu i z wielu miejsc, które tego dnia się odwiedza. Wyjazd bardzo udany, choć to inna Azja niż ta, którą znałam z Tajlandii, Wietnamu czy Indochin. Polecam.

6.0/6

H.Majchrowska 05.07.2016
Termin pobytu: sierpień 2016

KOI0531

Piękna kraina zarówno KOREA POŁUDNIOWA jak i Japonia wiele ciekawostek zostało zaprezentowanych przez Pana przewodnika Szymona Rubinkiewicza z pełnym omówieniem tematycznym. Trzeba przyznać, że Pan przewodnik Szymon dał się poznać jako osoba bardzo życzliwa wszystkim uczestnikom i otwarta na nowości i różne dodatkowe zwiedzania. Jeśli chodzi o Koreę Południową to należy zaznaczyć bardzo duże wsparcie lokalnego przewodnika Pana Honga, który swoim zaangażowaniem przeczynił się w znaczny sposób do sprawnego poruszania się po terenie (strefa zdemilitaryzowana) oraz kwaterowania i wykwaterowywania z hoteli. Hotele w Korei bardzo wysokiego standardu w każdym pokoju czajniki elektryczne z wyposażeniem w herbatę i kawę oraz przydziałową woda w lodówce bardzo się przydała w upały. Również w autokarze była dostępna woda i nie trzeba było szukać w sklepach. Z prądu w Korei można korzystać jak w Polsce bez przełączki. Bartdzo ciekawy program polecam takie połaczenie zwiedzania z Japonią. W Japońskich hotelach trzeba mieć przełączkę i są różne wynalazki grzewcze, nie zawsze jest kawa i brak darmowej wody wszystko co jest w lodówkach jest płatne. Informacja zawsze jest umieszczona w widocznym miejscu. Hotele również bardzo dobre tylko mniejsze pomieszczenia.Również i tutaj przewodniczka lokalna Pani Cheiko pomagała grupie organizacyjne tak więc wszelkie przejscia podziemne i przejazdy lokalne przechodziły sprawnie i bez kłopotu. Pakowanie na dwa dni podręcznych bagaży również nie sprawiało problemu, bagaże główne docierały bez przeszkód i w całości. Trzeba uważać na ilość prezentów aby bagaż główny powrotny zmieścił się w normie. Wycieczka odbyła się w pierwszej połowie czerwca i tylko dwa dni były deszczowe ale ciepłe poza tym pogoda wspaniała do zwiedzania około 22 do 28 stopni. Bardzo polecam ten rodzaj zwiedzania grupa okazała się zdyscyplinowana i bardzo miła do dzisiaj wspominamy przeżycia z oglądania świetej góry Fudżi i innych swiatyń oraz atrakcji programowych, wspaniałe widoki. Ludzie bardzo sympatyczni i lubią się fotografować z turystami, w przebraniach regionalnych. jesli chodzi o jedzenie to był wybór kuchni europejskiej lub azjatyckiej w sklepach można było zawsze coś dokupić i wszędzie są dostępne automaty z napojami. Nie było problemu z dostepem do toalet bardzo duże ich nasycenie i nie trzeba sie martwić można spokojnie zwiedzać. Jesli chodzi o pieniadze to dzieki panu Szymonowi wszyscy się zaopatrzyli we wskazanych puktach ale trzeba miec dolary.
telefon

Pobierz aplikację mobilną Rainbow

i ciesz się łatwym dostępem do ofert i rezerwacji wymarzonych wakacji!

pani-z-meteracem