Opinie pochodzą od naszych Klientów, którzy odwiedzili dany hotel lub uczestniczyli w wycieczce objazdowej.
Osoba dodająca opinię musi podać dane osobowe, takie jak imię i nazwisko oraz dane dotyczące wyjazdu, czyli datę i kierunek wyjazdu lub numer rezerwacji. Dzięki tym informacjom sprawdzamy, czy autor opinii faktycznie podróżował z nami. Jeżeli dane się nie zgadzają, wówczas nie publikujemy opinii.
6.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Najlepsza wycieczka objazdowa na jakiej byłam.....Do teraz jestem oczarowana ,cudowne niezapomniane wspomnienia
5.5/6
Czy ta opinia była pomocna?
plusy to fakt, że podczas tej wycieczki można bardzo wiele zobaczyć; a z minusów: jednak jest ona dla "zdeterminowanych" to znaczy: wstawanie codziennie o 6 rano, aby o 8 wyjechać autokarem z motelu, hotele/a raczej motele/ jedne gorsze a inne nieco lepsze, zazwyczaj ulokowane na obrzeżach miast i miasteczek, w okolicy tychże moteli głównie fast foody, więc jeśli ktoś nie jada śmieciowego jedzenia typu fast food to ma problem, bo na wycieczce nie ma ani czasu ani za wiele okazji aby lepiej zjeść, nikt z głodu nie umarł, ale wiadomo - ogólnie jakość jedzenia w USA jest kiepska, a podczas wycieczki nie ma wiele czasu wolnego, wiec je się w przypadkowych miejscach; śniadania w tych motelach kiepskie ale da się przeżyć ;-) przewodnik był OK, Ryszard I. - wiedza ogólna wystarczająca na taką wycieczkę, ogólnie polecam - jak wszystko: były plusy i minusy, w NY dobry hotel wiec na plus, a były tam 2 noce, na minus lot wewnętrzny Las Vegas - Waszyngton, ktory był z przesiadką, cała noc w samolocie
5.5/6
Czy ta opinia była pomocna?
Wycieczka w tępie, można zobaczyć dużo miejsc , rozczarowana jestem troszkę lotem helikopterem nad Wielkim Kanionem, usługodawca ( nie Rainbow, bo tu przewodniczka robiła wszystko co w jej mocy) niestety nie spełnił usług , zawartych w ofercie ( nie było lądowania na dnie kanionu i popłynięcia łódką) a za 12 min lotem zapłaciliśmy taką samą cenę. Wiec jeśli będziecie mieć podobną sytuację, nie warto lecieć. Motele i hotele bez większych zarzutów , chyba najgorszy pod względem wyposażenia był w Las Vegas. Jak dla mnie troszkę wszędzie za mało czasu np żebyś spokojnie kawę wypić w restauracji ( ale zawsze tak jest coś kosztem czegoś ) przewodniczka Asia - super kobieta !!!! I jeśli będzie czytać pozdrawiamy serdecznie ! Ogromna wiedza, poczucie humoru, serce ! Wyżywienie … cóż , jeśli możecie wrzućcie do walizki coś co można przewieźć i potem z przyjemnością zjeść 😁 Generalnie POLECAM ! Piękne będą zdjęcia , niezapomniane widoki.
5.5/6
Czy ta opinia była pomocna?
wróciliśmy 21.10 z objazdu. WARTO! Program intensywny ale dzięki temu zobaczyliśmy zachodnie wybrzeże i wschodnie. Duże brawa dla Pani Joanny, naszej pilotki za ogromną wiedzę ( ze szczegółami), organizację każdego dnia i pomoc w każdej sprawie.
5.5/6
Czy ta opinia była pomocna?
Był to mój pierwszy wyjazd do USA,także wybrałam program pozwalający na obejrzenie różnych miejsc.Widzieliśmy miasta,miasteczka i piękną przyrodę. Organizacja wyjazdu bardzo dobra.Potwierdza to fakt,że różnica wieku między najstarszym i najmłodszym uczestnikiem wynosiła 80 lat i wszyscy dali radę uczestniczyć we wszystkich punktach programu .Kluczem do sukcesu była Pilotka Asia,która przez cały czas (zarówno w autokarze jak i podczas zwiedzania)dzieliła się z nami swoją bardzo bogatą wiedzą historyczną, ale też o codziennym życiu ludzi żyjących w USA.Kiedy pojawiły się u mnie komplikacje zdrowotne,to Asia również służyła skuteczną pomocą.Podobnie przy zaginięciu i zniszczeniu bagażu,co również się wydarzyło.Zawsze czuliśmy się zaopiekowani.Kolorytu dodawał również kierowca autokaru Pedro.Życzliwy, uśmiechnięty oraz otwarty na na prośby.Hotele w dobrym standardzie.Śniadania wystarczające (naleśniki,gofry,serki,dżemy,pieczywo tostowe,jajecznica itp.).W pokojach czajnik,ekspres do kawy,kuchenka mikrofalowa,suszarka do włosów,żelazko.W Ameryce obowiązuje zupełnie inny standard wtyczek niż w Polsce.Chyba tej informacji RB nam nie przekazało a jest to ważne.Przy objazdówce dobrze,aby każdy miał takie urządzenie dla siebie,gdyż w pokoju jesteśmy krótko a jest ono potrzebne do wszystkiego.Ładowanie telefonów możliwe jest w autokarze.
5.5/6
Czy ta opinia była pomocna?
Tak na dobrą sprawę nie wiadomo od czego zacząć😍 Ogromne przeżycie i intensywnie tak w skrócie można opisać tą wycieczkę. Jeśli chodzi o program bardzo bogaty ale wszystko udało się zrealizować, przy wyborze tej wycieczki trzeba pamiętać o temperaturach tam panujących latem i to właśnie z powodu tych temperatur część atrakcji może być niedostępna. Jeśli chodzi o zakwaterowanie to hotele są oki na jeden nocleg w większości czysto , jeśli chodzi o jedzenie trzeba się nastawić na bardzo mały wybór i być fanem jajecznicy 🙂 .Jeśli chodzi o pilota to ogromną wiedzą i dobra organizacja!
5.5/6
Czy ta opinia była pomocna?
Wyjazd rodzinny z nastoletnią córką. Pierwszy zgrzyt to każdy z naszej trójki otrzymał inne miejsce w samolocie do LA. Nie mieliśmy szansy na wcześniejszą odprawę przez aplikację LOTu ponieważ Rainbow nie przysłał nam danych dotyczących rezerwacji / biletów lotniczych. Po wejściu na pokład udało się nam zamienić miejsca z innymi pasażerami i ostatecznie siedzieliśmy razem. Program wycieczki bardzo intensywny. Wspaniały przewodnik - Pan Marcin. Na każdym kroku demonstrował chęć pokazania grupie jak największej ilości atrakcji. Potrafił zmotywować grupę, wyjazdy z hoteli wcześnie rano, powroty po intensywnych dniach. Przekazywał dużo informacji, zawsze po południu, w drodze do hotelu, omawiał plan na kolejny dzień. Zawsze wiedzieliśmy jak będzie wyglądał kolejny dzień. Jeżeli trzeba było wyjechać wcześniej to również wiedzieliśmy dlaczego. Grupa była bardzo zdyscyplinowana. Dzięki Panu Marcinowi zobaczyliśmy więcej niż wynikałoby z planu wycieczki. Standard hoteli był różny ale biorąc pod uwagę, że poza Nowym Jorkiem gdzie mieliśmy dwa noclegi, w pozostałych zatrzymywaliśmy się na jedną noc, był akceptowalny (przyzwoity, na poziomie naszych trzech gwiazdek, najniższy w LA). Śniadania w hotelach słabe jak na nasze europejskie standardy, bardzo skromny wybór ale tak się jada w USA. Pan Marcin zawsze podpowiadał nam gdzie można przyzwoicie zjeść w rozsądnej cenie i jego sugestie były zawsze trafne. Jadąc do USA trzeba być przygotowanym na niespodzianki z kartami kredytowymi / płatniczymi. Otóż w wielu miejscach w USA terminale czytają dane z paska magnetycznego karty a nie z chipa jak w Europie. Europejskie karty mają zablokowany odczyt danych z paska magnetycznego i w takich sytuacjach nie zapłaci się kartą. Pozostaje gotówka. W Europie jesteśmy pod tym względem na wyższym poziomie zabezpieczenia transakcji kartami. Oczywiście są w USA też i takie miejsca gdzie nie zapłacicie Państwo kartą i przyjmują tylko gotówkę jak np. za przelot helikopterem do kanionu Kolorado. Jeżeli planuje się tę opcję to trzeba o tyle więcej zabrać ze sobą gotówki (270 USD na osobę). W tych sytuacjach ponownie pomocny był nasz niezastąpiony przewodnik - Pan Marcin. Uzgadnialiśmy, że tam gdzie płacił za wejściówki gotówką, którą pobrał od nas na początku wycieczki, płacił kartą chętny uczestnik, a Pan Marcin oddawał takiej osobie gotówkę. W USA jest też wiele punktów akceptujących płatności bezstykowe jak Apple Pay. Niezrozumiały w planie wycieczki był przelot z Las Vegas do Nowego Jorku, skąd z lotniska jechaliśmy na zwiedzanie Filadelfi i Waszyngtonu by następnie wracać do Nowego Jorku na ostatnie dwa dni zwiedzania i wylot do Warszawy. Rozsądniej byłoby lecieć z Las Vegas do Waszyngtonu. W ten sposób oszczędzilibyśmy wiele godzin jazdy co pozwoliłoby po drodze zwiedzić jeszcze np. Baltimore. Pan Marcin chciał z nami zrobić Baltimore ale trzy godziny opóźnienia samolotu z Las Vegas do Nowego Jorku pozbawiły nas tej możliwości. Warto jeszcze raz podkreślić, że Pan Marcin miał wiele empatii dla wszystkich uczestników. Reagował na nasze pytania / prośby. Myślę, że bez niego cały obraz wycieczki byłby inny i niekoniecznie pozytywny. Jesteśmy bardzo zadowoleni. Widzieliśmy duży kawałek tego różnorodnego kraju, a dzięki naszemu przewodnikowi dowiedzieliśmy się również wiele interesujących rzeczy. To był nasz pierwszy wyjazd z Rainbow. Pewnie przy następnym będziemy pytać kto będzie przewodnikiem. Jeżeli Pan Marcin to na pewno będzie to atut takiej wycieczki. Dziękuję wszystkim uczestnikom wycieczki za wspaniałą atmosferę. Sławek, Ania i Zosia.
5.5/6
Czy ta opinia była pomocna?
Tak jak w tytule recenzji - wspaniała wyprawa, w zasadzie wszystko zgodnie z planem wycieczki. Całe mnóstwo miejsc i rzeczy wartych obejrzenia, ciekawa konfrontacja wyobrażeń książkowo-telewizyjnych z rzeczywistością. I jak zwykle niektóre nieco rozczarowały - np. Los Angeles, a niektóre oczarowały - San Francisco, Waszyngton, Filadelfia czy wręcz oszołomiły - NOWY YORK. Niezwykła wartością wyprawy była możliwość obejrzenia cudów przyrody - czy to sekwoje, czy Park Yosemite, Dolina Śmierci czy Kanion Kolorado. Niezwykłego kolorytu do naszej wyprawy dodał fakt wystrzelonej opony w samym środku Doliny Śmierci i trzygodzinne oczekiwanie na mechanika - całe szczęście, że działała klima! Przez ten przypadek mieliśmy skrócony pobyt w Las Vegas, no i trochę za mało czasu by wygrać większą wygraną w którymś z kasyn - może to i lepiej? Później przelot na wschodnie wybrzeże i zwiedzanie miast: Waszyngtonu, Filadelfii i Nowego Yorku. Organizacja całej wyprawy - moim zdaniem- na dobrym poziomie, wszystko zgodnie z planem, pilot Robert na bieżąco przekazywał nam ciekawe informacje o miejscach, kulturze czy historii. Co do wyżywienia - no cóż jak powszechnie wiadomo "ichnie" śniadania nie zachwycają, raczej są "małozjadliwe", natomiast na obiadek czy kolację można było coś fajnego znaleźć ( pomocny oczywiście był Robert), porcje generalnie spore, przeciętnie 12-17dol/osobę. Jedynymi minusami wycieczki były przeloty - wszystkie z przesiadkami - Amsterdam (ponad 4 godziny), nawet Las Vegas - Waszyngton z przesiadką w Detroit! , no i na powrocie Paryż (ponad 2 godziny). Na dokładkę Air France (chyba złośliwie) porozrzucała całą naszą grupę po samolocie, tak, że mało kto leciał razem (tak w przypadku NY-Paryż i Paryż Warszawa) - Skandaliczne zachowanie przewoźnika. Może Rainbow miałby tu coś do powiedzenia na przyszłość? Podsumowując - zdecydowanie POLECAM takie zwiedzanie Ameryki, uważam wycieczkę za bardzo udaną.
5.5/6
Czy ta opinia była pomocna?
Jeżeli ktoś chce w tak krótkim czasie zobaczyć kluczowe miejsca zachodniego i wschodniego wybrzeża USA, to jest to najlepsza wycieczka na rynku. Program intensywny, ale jednocześnie nieuciążliwy. Zwiedzanie miast przeplatane dla odmiany parkami narodowymi. Podziękowania dla pilota Kamila, który w każdej sytuacji potrafił zachować profesjonalizm, jednocześnie przekazując optymalną ilość informacji. Śniadania trzeba potraktować jako część kultury amerykańskiej i nie spodziewać się śniadań na poziomie europejskim. Jedyny minus to brak przelotów bezpośrednich (w sumie 6 zamiast 3) - wielogodzinne czekanie na przesiadki na każdej trasie nie powinno się zdarzyć na wycieczce tej klasy (np. zwiedzanie Waszyngtonu po dwóch przelotach i przesiadce zajmujących całą noc). Pozdrowienia dla całej zgranej grupy z przełomu maja i czerwca, bez której wyjazd nie byłby tak udany!
5.5/6
Czy ta opinia była pomocna?
Wyjazd do Stanów był naszym marzeniem od dawna i wybór tej wycieczki był przemyślany i poprzedzony odpowiednim researchem. Łącznie z czytaniem opinii osób, które korzystały zarówno z tej, jak i podobnych wycieczek do USA oferowanych przez Rainbow. Byliśmy więc mniej więcej gotowi na różne elementy tej wycieczki. Długie loty okazały się przyjemne (oba przeloty realizowane przez LOT, oraz nocny przelot z Las Vegas do Nowego Jorku z Jet Blue). Dużo czasu spędzaliśmy w klimatyzowanym i wygodnym autokarze, ale to wynika z odległości między poszczególnymi miejscowościami i atrakcjami. Niemal codziennie dojeżdżaliśmy do jakiegoś punktu 2-3 godz., a po zwiedzaniu przemieszczaliśmy się do hotelu przez kolejne 1-2 godz. Widoki po drodze rekompensowały ten czas. Codziennie (oprócz Nowego Jorku) spaliśmy tylko jedną noc w danym hotelu. W jednym z nich był nawet całkiem przyjemny basen (w Bakersfield). Śniadania amerykańskie, czyli 90% rzeczy na słodko. Mi osobiście było ciężko przetrwać z tymi śniadaniami, ale niektórzy nie narzekali. Czasami zdarzały się kiełbaski, jajecznica, omlety, czy jajka na twardo. Warzyw, wędlin, czy sera nie było. Kupowaliśmy je we własnym zakresie i przynosiliśmy na śniadanie. W każdym hotelu były automaty z kawą i wodą, z których można było korzystać w dowolnym momencie. Kawa bardzo kiepska, a woda mocno chlorowana w całych Stanach. W pokojach były zazwyczaj lodówki, mikrofalówki, żelazka i suszarki do włosów. Najgorzej wyposażony był hotel w Las Vegas. Wizualnie pokoje na różnych poziomach, od naprawdę fajnych po kiepskie. Bywały sytuacje, że na stołówce robiło się ciasno i trzeba było czekać w kolejce na miejsce przy stoliku. Nasz pilot Ryszard to kopalnia wiedzy i człowiek pełen opanowania. Na początku zdarzyły się pewne zgrzyty między pilotem a uczestnikami wycieczki, gdyż nie mieliśmy wystarczających przerw w ciągu dnia na posiłek i zakupy, a do hoteli przyjeżdżaliśmy zazwyczaj po 18-19. Oznaczało to, że wieczorem głodni i zmęczeni musieliśmy szukać miejsc żeby coś zjeść i kupić, a czasami było to trudne. Na szczęście w tej kwestii udało nam się dojść do porozumienia z przewodnikiem i codziennie wyznaczał nam przerwę podczas zwiedzania 1-1,5 h, która wystarczyła zarówno na posiłek, jak i małe zakupy. Zapewne spowodowało to, że o późniejszej godzinie przyjeżdżaliśmy do hotelu, ale przynajmniej nie chodziliśmy głodni i źli. Warto też zabrać na wszelki wypadek przekąski z Polski. Wszystkie punkty planu wycieczki realizowaliśmy bez większych problemów, ale tempo wycieczki było dla niektórych osób zbyt szybkie. Dla nas nie, bo wiedzieliśmy, że może tak być. Oczywiście, że w niektórych miejscach pozostał niedosyt, ale przy tak bogatym planie dnia ciężko byłoby poświęcić dużo czasu przy każdym punkcie wycieczki. Może jest to kwestia do przemyślenia dla organizatorów, aby trochę zmodyfikować plan poszczególnych dni, by znalazł się czas na delektowanie danym miejscem zamiast 15 min na toaletę i szybkie zdjęcia. Szkoda, że niektóre miejsca oglądaliśmy tylko z zewnątrz i w pośpiechu. Nie potrafię wskazać jednego miejsca, które zrobiło na mnie największe wrażenie, bo zarówno miasta, jak i parki narodowe były wspaniałe. Z naszej ekipy wiele osób skorzystało z lotu nad kanionem, ale część ekipy leciała helikopterem, a pozostali awionetką. Jedni i drudzy byli zadowoleni. My wybraliśmy się również na przedstawienie na Broadway'u, co okazało się strzałem w dziesiątkę. Nigdy w życiu nie widziałam tak wspaniałego widowiska. Bilety kupiliśmy na własną rękę w kasie biletowej tuż przy Times Square na kilka godzin przed spektaklem. Można też było skorzystać z pomocy przewodnika przy kupnie biletów lub zrobić to przez internet, ale wtedy ceny były wyższe. A co do samych Stanów Zjednoczonych, to jest to przepiękny kraj pełen kontrastów, niesamowitej przyrody i bardzo zróżnicowanych miast. Zabierzcie kurtki, bo w San Francisco jest chłodno i wietrznie, a na wschodnim wybrzeżu może zdarzyć się deszcz. Polecam tę wycieczkę wszystkim, którzy chcą zobaczyć USA z wielu różnorodnych stron. Ale pamiętajcie, że jest to intensywny wyjazd. I życzę, aby trafiła się Wam tak fajna ekipa jak nam.