Opinie pochodzą od naszych Klientów, którzy odwiedzili dany hotel lub uczestniczyli w wycieczce objazdowej.
Osoba dodająca opinię musi podać dane osobowe, takie jak imię i nazwisko oraz dane dotyczące wyjazdu, czyli datę i kierunek wyjazdu lub numer rezerwacji. Dzięki tym informacjom sprawdzamy, czy autor opinii faktycznie podróżował z nami. Jeżeli dane się nie zgadzają, wówczas nie publikujemy opinii.
4.5/6
Czy ta opinia była pomocna?
Program wycieczki jest intensywny, choć w niektóre dni do hotelu przyjeżdża się ok. 16-17 i nie ma co robić (np. dodatkowo coś pozwiedzać). Bardzo dobrze dobrane najciekawsze miejsca w USA, które warto zobaczyć podczas takiej 11-dniowej wycieczki. Jedynym rozczarowaniem był pilot p.Bartłomiej, który przez praktycznie całą wycieczkę (oprócz Nowego Jorku) podczas zwiedzania nie opowiadał niczego o miejscach, w których się znajdujemy. Dopiero po fakcie (czasem przed), w autokarze coś powiedział lub też (co zdarzyło się kilkukrotnie) po prostu odczytywał przez kilkanaście lub kilkadziesiąt minut fragmenty jakiegoś przewodnika, tudzież materiałów, które wcześniej sobie wydrukował.
4.5/6
Czy ta opinia była pomocna?
Wycieczka sama w sobie była fantastyczna, gdyby nie pilot wycieczki, ale o tym na końcu. Program zwiedzania bardzo dobry, dopasowany do osób w każdym wieku. Codziennie wyjazd z hotelu około 8 rano, przyjazd do hotelu około 18 wieczorem. Jeżeli ktoś wybiera się pierwszy raz do Stanów to ta wycieczka będzie dla niego idealna: można zobaczyć najciekawsze miejsca wschodniego jak i zachodniego wybrzeża USA: poczuć klimat miast i fascynujących pomników przyrody. Pisanie o tym co było najlepsze, a co najgorsze nie ma większego sensu, ponieważ każdy ma inny gust (dla mnie jednakże najciekawsze było San Francisco i Grad Canyon). Hotele średniej klasy, głównie na obrzeżach miast (z wyjątkiem Las Vegas i New York), ale jak to w Stanach: jeżeli ktoś oczekuje luksusowych hoteli to z pewnością nie na wycieczce objazdowej i nie za takie pieniądze (za porządne hotele trzeba słono zapłacić). Wyżywienie katastrofalne: przeważnie jajecznica z proszku i tosty, ale tutaj ponowna uwaga: takie są realia śniadań w Stanach. Zawsze można wyjść z hotelu i zjeść coś lepszego na własną rękę. Największym mankamentem był pilot wycieczki - pan Ryszard: opryskliwy, niesympatyczny, wprowadzający w błąd, nie znoszący sprzeciwu, nie uwzględniający sugestii grupy. Najgorszy był jego sposób prowadzenia monologów w autobusie lub przez zestaw słuchawkowy: nieustanne nadużywanie zwrotu "proszę państwa" lub wtrącanie do każdego zdania przerywnika w postaci słowa "tak". Na dłuższą metę nie dało się tego słuchać, było to irytujące i nie pozwalało się skupić na merytorycznym aspekcie jego wypowiedzi. Dodatkowo, dla mnie osobiście wykazał się nad wyraz nieprofesjonalnie: zleciłem mu zakup biletów na musical na Broadway'u. Jeszcze godzinę przed spektaklem nie miałem biletów i usłyszałem zapowiedzi, że będą na ostatnią chwilę. Dosłownie dwadzieścia minut przed spektaklem, kazał mi pod teatrem iść za jaką dziewczyną, która miała mieć moje bilety, po czym sam ZNIKNĄŁ! Okazało się, że dziewczyna coś poknociła i tych biletów nie ma! Dobrze, że porozumiewam się po angielsku, więc razem z nią udało się nam to odkręcić w kasie biletowej i ostatecznie wejść na salę. Co by jednak było, gdyby taka sytuacja spotkała osobę, która nie posługuje się angielskim? Pilot po prostu tutaj skapitulował i stchórzył. Dodatkowo, nie potrafił udzielać żadnych informacji. Zapytałem go np. czy na lotnisku w Las Vegas są prysznice, aby można było z nich skorzystać przed przelotem wewnętrznym. Obiecał, że się dowie, po czym oczywiście cisza. Podsumowując: wycieczka bardzo dobra, pilot kategorycznie do wymiany.
4.5/6
Czy ta opinia była pomocna?
Wycieczkę oceniam bardzo dobrze. Intensywność dość duża ,ale można dać radę. USA zachwyciło nas, obejrzeliśmy najważniejsze miasta ,parki narodowe, poznaliśmy kulturę i historię kraju. W dużej mierze to zasługa pilotki Luizy, która była wspaniała , ogromna wiedza, kreatywność. Zwracała uwagę na potrzeby każdego uczestnika wycieczki. Z przyrody najbardziej podobały się nam sekwoje a ze zwierząt słonie morskie. Najładniejsze miasto to chyba San Francisco. W Las Vegas hałas i chaos ale też można był znaleźć pozytywne rzeczy. Parki narodowe super-Dolina Śmierci i Wielki Kanion. Niezapomniane przeżycia.
4.5/6
Czy ta opinia była pomocna?
Cielawy program,kompetentna i taktowna pilotka.Negatywnie oceniam nocny przelot z Las Vegas do Baltimore.Zbyt wyczerpujący.
4.5/6
Czy ta opinia była pomocna?
Bardzo fajny wyjazd, bardzo intensywny, super zorganizowany i obszerny program .Pani Ania nasz przewodnik rewelacja 👍 z ogromną wiedzą którą dzieliła się z nami. Hotele ok, jedzenie okropne....słodkie śniadania.
4.5/6
Czy ta opinia była pomocna?
Living in America to udana opcja aby w przybliżeniu zapoznać się z najważniejszymi obiektami w tym kraju. Daje też ogólny ogląd życia tak bardzo zróżnicowanego społeczeństwa od bezdomności poprzez klasę średnią aż do bogaczy. Na pewno podróż ta zachęciła mnie aby jeszcze wrócić USA.
4.5/6
Czy ta opinia była pomocna?
super wycieczka fajnie skrojony program męczący ale wschodnie i zachodnie Wybrzeże w pigułce zaliczone jedzenie fatalne hotele też średnie i na obrzeżach w większości ale mimo niedogodności warto naprawdę 👍👌😀POLECAM
4.5/6
Czy ta opinia była pomocna?
Szukając wycieczki do Stanów chciałem zobaczyć jak najwięcej (bo nigdy nie wiadomo czy będzie kolejna okazja) - dlatego wybrałem tą wycieczkę. Czytając wcześniejsze opinie oraz program spodziewałem się, że będzie intensywnie - i tak było. No cóż ... to duży kraj, więc wszelkie przemieszczanie się zajmuje dużo czasu. Do tego ilość miejsc "must see" daje nam niestety zwiedzanie w biegu. Przysłowiowa chwila na fotkę, szybkie zakupy, coś zjeść i tyle. Brak czasu na takie zwykłe posiedzenie w danym miejscu i nacieszenie się chwilą. Oczywiście zdaję sobie sprawę, że zobaczenie tylu rzeczy w tak krótkim czasie nie pozostawia wyboru. Często trzeba było wybierać między jedzeniem, zakupami czy dokładniejszym zwiedzaniem bo czasu nie starczyło na wszystko. Organizacja biura od strony logistycznej - bez zastrzeżeń. Wszystko na czas, autokary wygodne (ale bez wifi), przelot z Vegas do Waszyngtonu bez zastrzeżeń. Jednak grupa 41 osobowa - to już nie jest kameralna grupa i pilot miał duużo więcej do ogarnięcia. Źle się zwiedza w tak licznej grupie. Pilot Piotr bardzo kompetentny, pomagał, doradzał, podpowiadał. Podczas przejazdów dużo opowiadał. Czasem się zakręcił ;) ale generalnie wszystko na plus. Na duży plus Piotra również elastyczność względem programu. Gdy okazało się, że w NYC będzie padać zaproponował dzień wcześniej (zaraz po przyjeździe z Filadelfii) nocne zwiedzanie miasta. Hotele na objeździe - większość zatrzymała się w czasie lat 80tych. Tylko 3 hotele były naprawdę w dobrym standardzie. Rozumiem, że tylko przyjeżdżamy na nocleg ale jednak nie jesteśmy przyzwyczajeni do takiego standardu. Zazwyczaj umieszczone na obrzeżach miast ale w pobliżu zawsze były jakieś restauracje, sklepy. Także można było spokojnie się zaopatrzyć czy zjeść. Śniadania - jak wszyscy piszą...to inna bajka...słabe lub bardzo słabe. Często wspomagaliśmy się zakupami owoców czy warzyw z marketu do śniadania.
4.5/6
Czy ta opinia była pomocna?
Bardzo udany wyjazd! Stany są przepiękne :) Śniadania owszem typowo amerykańskie, czyli gofry, tosty, mięso burgerowe, kiełbaski i ziemniaki, więc zależy, co komu przypasuje. Program intensywny z jednego względu: zwiedzanie przelot bezpośrednio do Nowego Jorku i od rana zwiedzanie (brak zakwaterowania zważywszy na lot nocny). Było to dyskomfortem, ponieważ w ciągu dnia temperatura dochodziła 40 stopni. Przewodnik Ryszard sympatyczny :) Hotel Ramada drugiej nocy był najgorszy: zimna woda wieczorem (ale ciepła rano), standard słaby i znajomi mieli owady. Zwiedziliśmy wszystkie najważniejsze punkty i USA w pigułce zdecydowanie wystarcza na poznanie uroków tego kraju.
4.5/6
Czy ta opinia była pomocna?
Rok temu byliśmy na wycieczce po parkach narodowych . Byliśmy zachwyceni. Idąc za ciosem postanowiliśmy zobaczyć miasta USA. Dodatkowo chciałem zobaczyć park sekwoi i Park Yosamite. Parki te są wspaniałe, a widoki warte każdej ceny. Miasta Zachodniego Wybrzeża też trzeba zobaczyć. Miasta na wschodzie - zwłaszcza Waszyngton i Nowy Jork robią wrażenia, coś takiego trudno zobaczyć gdzie indziej. Filadelfia to inny klimat. Niestety wkradł się dość istotny problem organizacyjny, ze strony biura. Przelot nocny samolotem z Las Vegas do Nowego Jorku jest niefortunny, bo stamtąd musieliśmy długo jechać jednego dnia do cofając się do Filadelfi , a następnie do Waszyngtony, powoduje duże zmęczenie i zwiedzanie Filadelfi w ciągu 1 godz. pozostawia duży niedosyt. Okazuje się, że był możliwy przelot do Waszyngtonu, co bardzo by uprościło zwiedzanie. Ostatnie trzy dni były bardzo męczące, ale całość wycieczki była fajna.