5.5/6 (102 opinie)
4.5/6
Nie zrealizowano wjazdu na skocznię, zwiedzanie muzeum w Oslo przez pół godziny - bezsens. Przewodnik czytający z kartek - niewiarygodny.
4.5/6
Wspaniala! Bezkresna, bezludna dzika przyroda. Niekanczacy sie kalejdoskop gor, skal, wodospadow i fiordow. Zapierajace dech w piersiach /doslownie/ przejazdy Trasa Troli, Atlantycka i Trasa Orlow. Nawet paskowyz /ostratni dzien/ odzalamial/. Miasta i miasteczka piekne, nawet Oslo do zwiedzenia w zakresie spaceru. Dobre muzea, jak dla mnie najlepsze Norweskie Muzeum Morskie. Hotele bardzo dobre. Jakoscia sama w sobie byl nasz pilot Lukasz - chodzaca encyklopedia. Opowiadal o wszystkim: historii, socjologii, polityce i norweskich zwyczajach. Byl niezmordowany a jednoczesnie czujny i troskliwy.
4.5/6
Trasa wycieczki przepiękna. Widoki niesamowite, ale w 95% oglądane zza szyby autokaru. Bardzo mało przystanków na podziwianie widoków, zrobienie zdjęć, pooddychania norweskim powietrzem. Przystanki w podróży w większości wykorzystane na toaletę, których w Norwegii po sezonie (początek września) jest bardzo mało. Pogoda bardzo zmienna, więc trzeba być przygotowanym i na słońce i na deszcz. Chmury czasami zasłaniały widoki, ale czasami też dodawały im uroku. Wycieczkę uratował trochę program, tj. urozmaicenie poprzez zaplanowane: jazdę pociągiem, kolejką w Bergen, przeprawy promowe. Widoki z pociągu piękne, pomysł jazdy pociągiem jako elementu programu - super. Hotele albo na wysokim poziomie, albo (gdy standard nieco niższy) w pięknych miejscach. Na samodzielne jedzenie bardzo mało czasu. Obiadokolacje niezłe, czasami serwowane, czasami bufet. Jednak z powodu długich odcinków do przebycia, późne - 19.30-20.45. Wyjazdy średnio ok. 7.00 rano. Jak dla mnie za mało było opowieści pilota o Norwegii. Były, jednak być może jestem przyzwyczajona do "gadatliwych" pilotów z Rainbow i dla mnie było za mało. Chociaż pilot był sympatyczny. Przebieg wycieczki był pod kontrolą, nie było opóźnień, wszędzie byliśmy na czas. Fakultatywna wycieczka drogą atlantycką - jak za taki przejazd, dosyć droga. Trasa raczej krótka, na zdjęciach wydaję się znacznie dłuższa, chociaż ładna. Ja nie żałuję, że pojechałam. Wg mnie biuro powinno poważnie przemyśleć, czy nie da się zaplanować dłuższych i/lub częstszych przystanków. Może jednak wyjazdy pół godziny wcześniej i ten czas przeznaczyć na dodatkowy postój w ładnym miejscu. Może zacząć wycieczkę od Bergen i skończyć w Oslo, a ten jeden zaoszczędzony dzień rozłożyć na przystanki na podziwianie widoków. Ogólnie polecam wycieczkę, jednak trzeba z góry nastawić się na długie przejazdy, oglądanie Norwegii z autokaru i brak gwarancji bezdeszczowej pogody.
4.5/6
Uwzględniam swoje dotychczasowe doświadczenia w tym zakresie, w tym kontakt z organizatorem przed wycieczką.