4.7/6 (114 opinie)
6.0/6
Uroczo położona wioska turystyczna wśród platanów, 20 minut spacerkiem od Ochrydu.
6.0/6
Na wakacje wybraliśmy się grupą 11 osób (rodzina i przyjaciele),wśród nas było troje dzieci i moja mama.Każdy z nas wrócił zadowolony.Byliśmy pod dużym wrażeniem otwartości i poczucia humoru naszych gospodarzy w hotelu Mizo.Z dużą cierpliwością wyjaśniali nam zawiłości i opowiadali ciekawostki o swoim kraju. Położenie hotelu pozwalało na szybki spacer do centrum,zwiedzanie okolicznych atrakcji turystycznych oraz restauracji i klubów nocnych. Celem wyjazdu był wypoczynek i to własnie znależliśmy u naszych - już teraz przyjaciół z hotelu Mizo.
6.0/6
Pokoje czyste, sprzątane codziennie. Pomocna, uprzejma i miła obsługa. Jedzenie bardzo dobre. Blisko plaża, leżaki za darmo. Hotel w stosunku do ceny wart uwagi i polecenia. Co ważne, hotel nie jest komercyjnym tworem. Atmosfera w hotelu bardzo dobra. Rezydent (Pani Dorota) rzeczowa i merytoryczna (oby takich Rezydentów było więcej). Wyjazd był bardzo udany i jestem pewna, że wrócę.
6.0/6
18.06 do 02.07.2018 to okres w jakim byliśmy gośćmi hotelu Mizo w Ohrydzie. Jedyny mankament pobytu to kapryśna pogoda w tym okresie (bylo sporo deszczu) nawet mieszkańcy Ohrydy byli zdziwieni ba od 20 lat nie pamietali takiego mokrego czerwca, ale za to nie mozna winić organizatorow wczasów. Pokój w którym bylismy zakwaterowani był bardzo dobry, codziennie sprzątany, codziennie mozna było mozna wymieniać reczniki, chociaż nie było takiej potrzeby. W okresie pobytu dwukrotnie wymieniono pościel. Wyżywienie było bardzo dobre codziennie dwa dania do wyboru na obiad i kolacje oraz można było wybrać sałatke zamiast zupy(tak robiło większość Pań) Ponadto wspaniałdesery( ciasto pod różnymi postaciami np baklawa) lody owoce naleśniki nadziewane czekoladą. Kazdy uczestnik otrzymuje 4 karteczki na dzień z napisem drink i może zamawiać napoje. Polecam posiłki, które składają się z potraw regionalnych np: muckalica i zupa rybna. Śniadanie to zestaw napojów :soki, herbata, kilka rodzajów kawy, mleko poza napojami kilka rodzajow pieczywa, słodkie rogaliki i ciasteczka nadziewane seremlub czekoladą. Jaka wkilku postaciach, parówki,ser topiony i krojony, masło, pasztet, zapiekany chleb, musli dla dzieci i nie tylko, owoce. Obsługa hotelowa bardzo miła i uprzejama . Rezydentem była przemiła Pani Dorota nie będziemy pisać niczego na jej temat, jedynie to iz zyczymy wszystkim turystom żaby ich rezydenci byli zawsze tacy wspaniali jak Pni Dorota ,DZIĘKUJEMY. Z ośrodka położonego nad samym brzegiem jeziora (podobno najlepiej położony nad jeziorem ohrydzkim) mozna wybrąć się do miasta na kilka sposobów: taksówką za 150 denarów, łódka za 2 euro , autobusem za 50 denarów lub pieszo- okolo 1500 metrów. Kurs w czasie naszego pobytu to 1euro-60 lub 61 denarów. Macedończycy sa bardzo mili i uprzejmi nasi sąsiedzi z pokoju obok poszli po przyjeździe na zakupy chcieli zaplacić w euro bo nie mieli jeszcze denarów, niestety w tym lokalnym sklepiku można było płacić denarami więc obsługujący Pan powiedzial, że to żaden problem, niech wezmą swoje zakupy a zapłacą nastepnego dnia jak będą mieli denary. Jeaeli ktoś ma kakieś pytania to prosze pisac na :sapertg@interia.pl